Howard Shore - Hobbit

[DanielosVK]

Zważywszy, że to tylko bonus track do rozszerzonej wersji, bardzo fajne to. Świetne dudy. Motyw na smyczki, który wchodzi w drugiej połowie utwory jest śliczny!

Z resztą... czy ja tu słyszę brzmienie chóru, jakiego LotR by się nie powstydził?

[DanielosVK]

A, fakt. Hej, naprawdę mnie wzruszył ten utwór na smyczki. Jestem bardzo ciekaw, czemu jest przypisany.

[lis23]

W Empiku można już zamówić soundtrack, Special Edition - 67 zł.

[Mefisto]

Zważywszy, że to tylko bonus track do rozszerzonej wersji, bardzo fajne to. Świetne dudy. Motyw na smyczki, który wchodzi w drugiej połowie utwory jest śliczny!

Nom fajne granie, szkoda tylko, że klimatem ma się do Hobbita jak pięść do nosa.

[DanielosVK]

Zważywszy, że to tylko bonus track do rozszerzonej wersji, bardzo fajne to. Świetne dudy. Motyw na smyczki, który wchodzi w drugiej połowie utwory jest śliczny!

Nom fajne granie, szkoda tylko, że klimatem ma się do Hobbita jak pięść do nosa.

E?

[lis23]

Nom fajne granie, szkoda tylko, że klimatem ma się do Hobbita jak pięść do nosa.

Klimat jest akurat ok, zważywszy na to, że zapewne jest to temat Daina,

Spoiler:

przyszłego króla spod Góry

.

[DanielosVK]

Nie no, ten fragment z tematem Daina rzeczywiście zdaje się trochę zgrzytać, chociaż nie aż tak. Natomiast, gdy kończy się materiał Daina, to wchodzi klasyczne brzmienie Śródziemia. Ja osobiście bardzo upodobałem sobie liryczny temat w drugiej połowie utworu.

[Mefisto]

E?

Eeeeee! EEEEEEEEEEEEEEEEEEE!

Irlandię zostawmy Irlandczykom

[lis23]

Nie no, ten fragment z tematem Daina rzeczywiście zdaje się trochę zgrzytać, chociaż nie aż tak. Natomiast, gdy kończy się materiał Daina, to wchodzi klasyczne brzmienie Śródziemia. Ja osobiście bardzo upodobałem sobie liryczny temat w drugiej połowie utworu.

Utwór raczej na 100% dotyczy Daina: Dain Ironfoot, tak go opisano w Oficjalnym Przewodniku do trzeciej części filmu.

[DanielosVK]

A gdzie napisałem, że nie dotyczy?

[lis23]

A gdzie napisałem, że nie dotyczy?

A to ja źle zrozumiałem

[Adam]

o faken, dziś world premiere Hobbita w Londynie, właśnie trwa.

[Cisek]

o faken, dziś world premiere Hobbita w Londynie, właśnie trwa.

Peter Jackson to już kompletnie osiwiał bidulek, zmarniony taki na czerwonym dywanie (w sumie to zielonym ), druga trylogia kosztowała go sporo zdrowia.

[Adam]

Media zwracają uwagę bardziej na to że znów ma +50 kg a nie że siwszy...

[Cisek]

E tam +50. Jasne, kilka lat temu choroba bardzo go wyniszczyła i był szczupły, ale w porównaniu do tego jak wygląda w dodatkach do filmów wydaje mi się w dzisiejszej postaci dość mizerny.