Alexandre Desplat - The Imitation Game (2014)

[Adam]

lol, słabiutko

[hp_gof]

Och, wielkie zaskoczenie!

[hp_gof]

Kilka faktów o powstawaniu Imitation Game:
http://variety.com/2014/film/features/a ... 201347747/

In the case of “The Imitation Game,” the story of the mathematical genius Alan Turing (Benedict Cumberbatch) charged with breaking the German code machine Enigma during World War II, director Morten Tyldum posed a challenge: “I wanted music that could be subjective, inside this head of this awkward, brilliant mathematician. At the same time I wanted music that would depict the epic scope of the war; a tender, fragile love story; and the thriller element, the spy story. I wanted music that felt classic, yet at the same time had elements that were unique and contemporary.”

It was a tall order, especially in three weeks, the time given Desplat to craft his score. The composer met with Tyldum at his Los Angeles studio and suggested mirroring the complexities of Turing’s thought processes with three pianos.

These pianos, Desplat says, “were programmed, or should I say computerized, with random algorithms, as an homage to Turing’s invention. These fast scales and arpeggios have a dual task, playing both the fast activity of Turing’s brain, and the chase — the ticking clock to crack the Enigma code.”

“Alexandre has so many ideas,” says Tyldum. “He doesn’t just want to impose his music. He’s so willing to take notes, to move things around. To me, the music became its own character.”

[hp_gof]

Tutaj reportaż, w tle duuużo muzyki Desplata z filmu
http://www.telegraph.co.uk/culture/cult ... -work.html
And one more Świetny utwór i świetna zabawa głównym motywem w tle!
http://www.huffingtonpost.co.uk/2014/10 ... 81548.html

[Wawrzyniec]

lol, słabiutko

Przypominam jedynie, że owy recenzent jest wielkim fanbojem Djawadiego, więc można na tę recenzję patrzeć z różnych perspektyw. Tak samo jak, że ta muzyka go przerosła, albo też podszedł do niej nieprawidłowo.

[Templar]

Komentarz autora pod recką:

Well as you can see from my reviews of Godzilla and The Monuments Men, it's pretty good I liked the Imitation Game, but that is a clear third. The Grand Budapest Hotel is meh.

Pomijając TIG, którego jeszcze nie słuchałem, to u mnie kolejność jest całkiem odwrotna, także jeszcze bardziej czekam na TIG teraz

[hp_gof]

No i już jest Analiza track-by-track:

Album ma fantastyczne otwarcie w postaci pierwszego utworu. Mocny, pełen polotu motyw, który zapada w pamięć i jest po prostu śliczny <3
Utwór Enigma kreuje aurę niepokoju, tajemnicy (jak sama nazwa wskazuje), opiera się bardziej na rytmie niż na melodii. Nic powalającego.
Utwór Alan, który znamy już z audycji radiowej jest typowo desplatowsko-plumkający, ale bardzo mi się podoba. Z jednej strony odzwierciedla złożoność umysłu Turinga, jest uroczy, kreuje jakąś tam tajemnicę i to chyba tutaj Desplat użył tych trzech fortepianów.
U-Boats - jest rytm <3 tak jakby imitujący pracę maszyny, potem typowy Desplat, miejscami przypominający Ghost Writera Ten kawałek przypominam sobie z premiery filmu Ale teraz w dobrej jakości brzmi o wiele lepiej.
Carrots and Peas - zaczyna się od rzewnej aranżacji głównego motywu, potem delikatne plumkanie <3 - i znowu pojawia się główny motyw na fortepian. Są delikatne emocje pewnie jakieś wspomnienia z dzieciństwa albo coś.
Mission - sama nazwa kojarzy się z highlightowym utworem z Argo i faktycznie, główny motyw wybrzmiewa w podnoszącej ducha aranżacji Ale krótko i subtelnie.
Crosswords - utwór wybrzmiewający już na premierze na czerwonym dywanie. Super zabawa pianinem Jest dynamika pędzących myśli przy rozwiązywaniu krzyżówek.
Night Research - Nic specjalnego. Taka tam ilustracja.
Joan - desplatowski flecik, potem ilustracja, no i dynamiczna końcówka.
Alone with Numbers - motyw Alana. Ładna aranżacja <3 Dawno takiego Desplata nie słyszałem.
The Machine Christopher - maszyna poszła w ruch. Fortepian szaleje. Smyczki mu wtórują.
Running - znów główny motyw na początku. Wzruszająco i dość podniośle, choć subtelnie. A potem wybrzmiewa on w pełnej krasie z dodanym rytmem biegu na lekkich sterydach A raczej na adrenalince. Tu bardziej chodzi o emocje niż o sam bieg.
The Headmaster - znów pojawia się główny motyw w delikatnej aranżacji na typowe desplatowskie instrumentarium. Jest fortepian oczywiście.
Decrypting - znowu rytm. Utwór był również grany na premierze.
A Different Equation - na początku główny motyw. Potem jakoś tak spokojnie.
Becoming a Spy - dość tajemniczo, dość monotonnie. W drugiej części niepokojące akordy fortepianu, które pojawiły się na początku i na końcu jednego z reportaży wklejanych wcześniej. Bardzo prosty zabieg, a skuteczny.
The Apple - och, jaki ładny klasyczny fortepianik na początku Dalej taka ładna solóweczka motywu Alana. W ogóle tak sobie zdałem teraz sprawę że ten motyw przypomina jeden z motywów z EL&IC. Ciekaw jestem, czy Wy też to słyszycie.
Farewell to Christopher - motyw Alana na fortepian. Z tyłu smutno grają smyczki.
End of War - też było na premierze. Bardzo ładnie.
Because of You - bardzo spokojnie, wręcz niemrawo Chyba motyw Joan tam jest na harfie czy na jakimś innym instrumencie szarpanym.
Alan Turing's Legacy - no i jest klamra Główny motyw jest po prostu przepiękny <3 To jest moment, w którym powinno się mieć ciary w kinie! No i są desplatowskie fujarki na sam koniec! Brawo

Zapewne niedługo wyjdzie wersja FYC tego scoru, póki co na stronce Weinstein Company dotyczącej sezonu nagród nic nie ma. Ale ciekawe czy będą jakieś nowe utwory

Po pierwszym odsłuchu mogę powiedzieć tylko tyle - Desplat stworzył jeden z najlepszych motywów głównych w swojej karierze Z przyjemnością wysłucham go na żywo! Jeśli chodzi o resztę - jest dość standardowo. Są dodatkowo dwa mniejsze motywy, jest rytm imitujący pracę maszyny, jest fajnie wykorzystany fortepian. Ale jako całość ta praca wypada podobnie jak inne tego typu brytyjskie plumkadełka. Więc póki co stawiam bardzo mocne 3,5 Z lekkim nachyleniem w kierunku czwórki. A pierwszy kawałek ląduje na liście utworów roku <3

[Adam]

Alexandre Desplat's all time high

[Cisek]

Analiza robi smaka, dzięki za te pierwsze wrażenia.

[hp_gof]

Adam nie wiedział co napisać, to powiedział co wiedział Bardzo merytorycznie.
Brakuje mi na albumie jednego kawałka z jednego reportażu, chyba że na płytę walnęli ubogą jego wersję (podejrzewam The Machine Christopher). Chyba że coś przegapiłem. Wszystko okaże się po filmie, a w zasadzie po FYC

[Paweł Stroiński]

Adam, ale wiesz, że po angielsku pisano trochę więcej niż tylko plakaty z Bonda?

[hp_gof]

A tak w ogóle to zrobię mały offtop, bo Cumberbatch się zaręczył
#cumberbitches

[Wawrzyniec]

A tak w ogóle to zrobię mały offtop, bo Cumberbatch się zaręczył
#cumberbitches

Dopiero co krytykowałeś Adama, a teraz skręcasz niebezpiecznie w jego regiony, jak wtedy co w temacie Skyfall wklejał fotki Daniela Craiga i Rachel Weisz.

[hp_gof]

No przecież fotki nie wkleiłem A jedno zdanie offtopu należy mi się po takiej długiej opinii na temat scoru

[hp_gof]

Będzie w LA w niedzielę specjalny przedpremierowy pokaz plus Q&A z twórcami, będzie m.in. Olek Mam nadzieję, że pojawi się jakieś nagranie, bo jestem ciekaw czegoś więcej na temat powstawania muzyki do tego filmu
http://aarp.ticketmob.com/event.cfm?id=45001&cart