Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#31 Post autor: Kaonashi » pn sie 04, 2014 22:45 pm

:mrgreen:

Albo "Cowabungaaaaaaaaa" :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#32 Post autor: Paweł Stroiński » pn sie 04, 2014 22:46 pm

Adam pisze:możliwe ;-) albo kałabanga :D

Brian wrzucił focię partytury.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#33 Post autor: Kaonashi » pn sie 04, 2014 22:46 pm

Z Adamem o tym pomyśleliśmy :mrgreen: Widać, że się żółwie za dzieciaka oglądało :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#34 Post autor: Adam » pn sie 04, 2014 22:46 pm

no wiem, dlatego możliwe że zrobili takiego joke'a.

ej no bez jaj, kto mógł nie oglądać żółwi?! :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#35 Post autor: Kaonashi » pn sie 04, 2014 22:47 pm

Paweł Stroiński pisze:
Adam pisze:możliwe ;-) albo kałabanga :D

Brian wrzucił focię partytury.
Adam na pewno wolałby wrzucić na forum jego facjatę :)
Ostatnio zmieniony pn sie 04, 2014 22:48 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#36 Post autor: Adam » pn sie 04, 2014 22:48 pm

nie wszystko wrzucam bo bym nie nadążył :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#37 Post autor: Kaonashi » pn sie 04, 2014 22:49 pm

Z tego wszystkiego to akurat jego gęba była najciekawsza, że musiałeś ją wrzucić :?: :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#38 Post autor: Adam » pn sie 04, 2014 22:52 pm

nowy wygląd twitera jest beznadziejny i mi się nie chciało - tu to masz:

https://twitter.com/BrianTylerMusic/sta ... 41/photo/1

takie coś chór śpiewa, ale mi akurat nie o tę frazę chodziło :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#39 Post autor: Paweł Stroiński » pn sie 04, 2014 22:53 pm

Też zrozumiałem żaluzję... choć przyznam, że jakoś specjalnego sentymentu do tego nie mam. Ogladało się... i tyle.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#40 Post autor: Adam » pn sie 04, 2014 22:54 pm

tylko bajka trzymała klimat... a to będzie chyba 1 film w historii za którego porażkę (czy finansową to się okaże, a recenzencką zapewne tak) wine poniesie nie rezyser, a producent :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
WhiteHussar
Nominowany do Emmy
Posty: 1508
Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
Lokalizacja: Kamionka
Kontakt:

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#41 Post autor: WhiteHussar » pn sie 04, 2014 22:59 pm

Megan Fox podratuje :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#42 Post autor: Adam » pn sie 04, 2014 23:08 pm

ok, 2 połowa albumu już jest okejka, nawet bardzo. album za długi, ale orkiestra jest przednia, muza ma bardziej marszowy klimat, jest sporo akcji, fajne trąbki, jestem zadowolony, choć szkoda że nie ma silnego tematu tytułowego ALE w dalszych utworach jest on o wiele lepiej zaaranżowany DO TEGO ostatni track wypada lepiej niż pierwszy :) to tak na szybko. powiedziałbym że jest blisko poziomu Thora 2, w zasadzie na równi, a akcję ma chyba jeszcze lepszą niż on, a orkiestra wydaje się być większa i wygląda na to że mamy jeszcze mniej elektroniki, ale to nie na takiej jakości by sprawdzić. underscoru jest znikoma ilośc, w zasadzie akcja cały czas.

sądzę że może namieszać ten score wśród opinii - nie zdziwie się że jacyś fanboje orkiestr (Clammenssen np) będą cenić, a inni na odwrót. ale ogólnie Brajan nie ma się czego wstydzić, uważam. 3,5/5 to minimum. jakby album trwał krócej (na boga nie da się ciągłej akcji tyle śłuchać :P ), albo nie miał stałej akcji, to bym od razu dał 4. a chóru w takiej ilości i tak wykorzystanego to nie mieliśmny w tym roku jeszcze. a jak ktoś Tylera nie lubi, to ten score go też nie przekona :P

spodziewałem się czegoś gorszego i liczyłem że Bay i jego rozkazy odcisną tutaj spore piętno, ale wygląda na to że tak się nie stało. (dopiero 1 przesłuchanie całosci, w tym kilka razy track 3).
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#43 Post autor: Ghostek » wt sie 05, 2014 05:44 am

Temat mizerny, ale całość, to taki Dragonball vs Thor na sterydach w pozytywnym tego słowa znaczeniu. :)
Album faktycznie za długi, ale kilka odsłuchów i wejdzie w krew. ;)

Tera kutwa dawać mnie to na CiDi!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#44 Post autor: Adam » wt sie 05, 2014 07:46 am

no ja już po trzech i gdyby nie troszkę smutno, że temat główne jest zaledwie poprawny i nie taki wyrazisty jak w IM3 czy Th2, to bym był mega zadowolony. przednio się tego słucha, ale album za długi. Brajan znów przykozaczył niepotrzebnie bo tu jest ciągła akcja w zasadzie. W Th2 to nie przeszkadzało bo tam było sporo liryki i oddechu. no i styl Eagle Eye tu też wg mnie trochę słychać :) ogólnie bardziej wymagająca praca, powazniejsza w brzmieniu, orkiestra wykorzystywana grubo i w starym stylu (teraz już wiem czemu się Townson tak podniecał). jest dobrze :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler - Teenage Mutant Ninja Turtles

#45 Post autor: Paweł Stroiński » wt sie 05, 2014 11:50 am

Nie ma ani szajsu, ani nie ma geniuszu. Spadek formy? Nie wiem, czy byłoby to sprawiedliwe i czy byłoby to nawet merytorycznie poprawne stwierdzenie. Jest trochę funu, jest za długo, pisze w swoim stylu, orkiestruje wciąż bardzo fajnie. Temat jest zrzynką z samego siebie na poziomie prawie Cristiady, ale bywa fun, ale i męcząco. Po prostu średniak trochę wyższej jakości. 3,5, czyli bez entuzjazmu ale i bez hejtu :) Da się przesłuchać, ale by czekać z utęsknięniem na CD?

Nie na półkę na pewno :)

ODPOWIEDZ