POLSKIE KINO - dyskusja

[Templar]

A wczoraj w TV widziałem, że żyjący powstańcy zachwalali ten film! Co jest dziwne, ponieważ to samo pokolenie bojkotowało seks w Kamieniach na szaniec Whatever.

Ciekawe, bo już dawno przed premierą krytykowali ten scenariusz:

http://natemat.pl/71069,miasto-44-powst ... e-miasto44

i po seansie mijałem spore grupki powstańców i też zadowoleni nie byli, szczególnie zniesmaczyła ich scena seksu, zresztą tak jak większości osób, która obejrzała film, chyba tylko gimbusom się to podobało, bo oni to najlepiej by ten dupstep w całym filmie widzieli Cały ten film to było dla mnie coś na poziomie Stalingradu.

[Templar]

A co do gimbusów, to no właśnie, odpalcie sobie fragment od 2:15:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/10,8 ... lam__.html

[Mystery]

A co do gimbusów, to no właśnie, odpalcie sobie fragment od 2:15:

Czyli co, miał być drugi "Kanał", no i wyszedł, choć dosłownie ale czego można się było spodziewać po twórcy beznadziejnej Sali Samobójców...

[Kaonashi]

A co do gimbusów, to no właśnie, odpalcie sobie fragment od 2:15:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/10,8 ... lam__.html

Ledwo popołudnie, a już starczy internetu na dzisiaj.

[WhiteHussar]

Hmm, z tych opinii moja ciekawość osiągnęła najwyższy poziom

[Templar]

A jeszcze "zajebista" była na prawie samym końcu filmu jedna scena, dam to jako spoiler:

Spoiler:

Na samym końcu główny bohater razem z przyjaciółmi postanawia się ewakuować z miasta i uciekają w kierunku Wisły. W pewnym momencie natrafiają na grupkę Niemców i giną wszyscy z wyjątkiem głównego bohatera i dziewczyny, Niemcy również giną, no i mamy spokój przez chwilę, aż tu nagle czołg się pojawia. Dziewczyna stoi w miejscu (kilka metrów od chłopaka) i ze spokojem patrzy jak ten czołg jedzie przez te kilkanaście sekund, po czym jeszcze dalej stoi jak zaczynają nastawiać działo w jej kierunku. Kilkadziesiąt sekund stania i patrzenia na czołg, po czym jak już ustawili to działo to dziewczyna odwróciła głowę do chłopaka i z taką miną zdziwienia, trochę pożegnania, na niego spojrzała i w końcu zarobiła pociskiem z tego czołgu. Do tego typ stał te kilka metrów obok i nic mu się nie stało, a dziewczyna jeszcze później przez kilkanaście sekund żyła i wykrztusiła, żeby leciał do tamtej swojej pierwszej dziewczyny (głównej bohaterki).

[qnebra]

Patrzę się, czytam, potem jeszcze raz patrzę, czytam i oczom nie wierzę. Naprawdę jest ta scena w tym filmie?

[Wojteł]

Lol, ale ten dzieciak to chyba nawet do gimnazjum jeszcze nie chodzi

A ja ostatnio stwierdziłem, że nie ma sensu więcej filmów Smarzowskiego oglądać, bo i tak wiem jak się skończą. W sumie u niego zawsze wiadomo CO się stanie, jedyna różnica to DLACZEGO coś się stało. No ale po ostatnim filmie, w którym mi zafundował widok obsranej dupy Więckiewicza, to ja już chyba podziękuję

[Templar]

Patrzę się, czytam, potem jeszcze raz patrzę, czytam i oczom nie wierzę. Naprawdę jest ta scena w tym filmie?

Serio, serio. A jeszcze jakby ktoś chciał sobie wyobrazić np. tę scenę, w której użyto "Dziwny jest ten świat", to przypomnijcie sobie scenę z desantem na plaży "Omaha" z Szeregowca Ryana i wyobraźcie sobie, że w pewnym momencie jak wszyscy giną wokół to Tom Hanks nagle wstaje pomimo ciągłego ostrzału i jest pokazana jego ucieczka w zwolnionym tempie, a w tle właśnie "Dziwny jest ten świat", dokładnie taki mindfuck wtedy miałem

[Mefisto]

i jest pokazana jego ucieczka w zwolnionym tempie, a w tle właśnie "Dziwny jest ten świat", dokładnie taki mindfuck wtedy miałem

Nie no, wtedy to by musiał być jakiś hit Johnny'ego Casha

[qnebra]

Serio, serio. A jeszcze jakby ktoś chciał sobie wyobrazić np. tę scenę, w której użyto "Dziwny jest ten świat", to przypomnijcie sobie scenę z desantem na plaży "Omaha" z Szeregowca Ryana i wyobraźcie sobie, że w pewnym momencie jak wszyscy giną wokół to Tom Hanks nagle wstaje pomimo ciągłego ostrzału i jest pokazana jego ucieczka w zwolnionym tempie, a w tle właśnie "Dziwny jest ten świat", dokładnie taki mindfuck wtedy miałem

Mój detektor głupoty filmowej by wybuchł w tym momencie. Już bym wolał prostą i rzetelnie nakręconą scenę ataku, zwykła kamera z ręki i podążamy za oddziałem.

[Wojteł]

A wczoraj w TV widziałem, że żyjący powstańcy zachwalali ten film! Co jest dziwne, ponieważ to samo pokolenie bojkotowało seks w Kamieniach na szaniec Whatever.

Ciekawe, bo już dawno przed premierą krytykowali ten scenariusz:

http://natemat.pl/71069,miasto-44-powst ... e-miasto44

i po seansie mijałem spore grupki powstańców i też zadowoleni nie byli, szczególnie zniesmaczyła ich scena seksu, zresztą tak jak większości osób, która obejrzała film, chyba tylko gimbusom się to podobało, bo oni to najlepiej by ten dupstep w całym filmie widzieli Cały ten film to było dla mnie coś na poziomie Stalingradu.

Ciekawe, czy gofowi chodzi może o ten materiał?

http://joemonster.org/filmy/62790/MIAST ... ana_Komasy

Podlinkowałem w komentarzach to, co Templar wstawiał, ale widzę, że tam ludzie jak zwykle przy wszelkich patriotycznych produkcjach zamiast się zastanowić, czy film aby na pewno nadaje się do upamiętniania bohaterów, muszą pokazać, że oni są wielkimi patriotami i nawet, jeśli to jest kupa gówna to będą zachwaląc

[WhiteHussar]

tylko Templar widział film ?

[Adam]

i trochę luda na stadionie.

[Templar]

Tutaj fragment tej piosenki (niestety w trochę słabej jakości, bo chyba telefonem nagrywane), która będzie promować film:

http://www.youtube.com/watch?v=J_5gUxJMYEs

niestety właśnie nie ma całości, a końcówka piosenki najlepsza. W ogóle wie ktoś kto to śpiewa, bo jakoś nie kojarzę tych twarzy

A w ogóle pokaz był bardzo porządnie zrobiony, ekran dali ogromny 60x30 metrów i nawet na samej górze było wszystko widać perfekcyjnie w dobrej jakości, stadion ma słabą akustykę i przy koncertach ludzie często narzekali na pogłos, ale tutaj praktycznie tego nie zaobserwowałem, dźwięk był bardzo dobry. No i jeszcze Marek Kondrat poprowadził premierę. Na samym początku wyszedł jeszcze jakiś koleś i zaczął grać na trąbce jakąś suitę, później też orkiestra się dołączyła z playbacku, całkiem ładne to było, tylko nie wiem co to było, bo nic nie wspomnieli, myślałem, że to suita z filmu, ale w filmie nic podobnego do tego nie wychwyciłem.