Ja nie twierdzę, że ten score może w ogóle próbować z Goldsmithem czy Youngiem, aż takim zaślepionym fanboyem i nędznym prowokatorem to nie jestem. Za Goblinem średnio przepadam, więc się nie wypowiadam.
Ja i tak jak na dobrego fanboya przystało to czekam na "Your Highness" Jablonsky'ego to może być fajna muzyka

Ten score, a tym bardziej film jest mi obojętny, ALE jak widzę, że mamy orkiestrę, a więc nie czysta elektronika, jak słyszę o dziecięcym chórze to może to nie będzie aż tak zła muzyka. Mam taką nadzieję, a skąd ją biorę, to wiadomo
Dobra to, aby dalej po prowokować to napiszę, że Atli Örvarsson co prawda odsunięty został od "Karate Kida", za to dostał nowy projekt, może wręcz interesujący: "The Eagle of the Ninth"- dramat kotiumowo-historyczny, a najlepiej sami zobaczcie:
http://www.imdb.com/title/tt1034389/
A na zakończenie, jako dowód, że są we mnie jeszcze pokłady ludzkości i dobra to napiszę, że ciekawie może zapowiadać się muzyka do tego filmu:
http://www.imdb.com/title/tt1274300/
Nowy film Julie Taymor, a gdzie jest Taymor, tam jest i Goldenthal. Po za tym znowu mamy adaptację Shakespeare'a, a więc coś a la "Titus", może nam się szykuje
