
Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Nikt nie każe nikomu takich rzeczy słuchać 

Ostatnio zmieniony wt maja 27, 2014 20:34 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
To się nie nazywa "pierd" tylko BRRRRRRRAAAAAWWWWRWRRRMRMRMMRMRMMMMM!!! Starajmy się podchodzić profesjonalnie do tematu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Pierd po prostu jest krótszy, a i tak wiadomo o co chodzi 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
eee? Tomcio-Transformer-Titanfall i dobre recki? pogięło ich chybaMystery pisze:a sam film jak na razie zbiera zaskakująco pozytywną prasę.

#FUCKVINYL
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Świetny film, jestem pozytywnie zaskoczony, Tomcio świetnie zagrał, ale najlepsza była Emily "Full Metal Bitch" Blunt 
Muzyka oryginalnością nie grzeszy, ale trzeba przyznać, ze sprawdza się w filmie całkiem dobrze, dopiero pod koniec ginęła pod warstwą SFX. Ogólnie było zdecydowanie lepiej niż np. w takim "Elysium". Ode mnie 3.

Muzyka oryginalnością nie grzeszy, ale trzeba przyznać, ze sprawdza się w filmie całkiem dobrze, dopiero pod koniec ginęła pod warstwą SFX. Ogólnie było zdecydowanie lepiej niż np. w takim "Elysium". Ode mnie 3.
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Jak się okazuje słusznieKaonashi pisze:Jak usłyszałem pierd z Incepcji w połączeniu z ostinato to wyłączyłem.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Film bardzo dobry, polecam fanom s.f. gry Halo, Raportu Mniejszości i Dnia Świstaka. A muzyka... no cóż. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Muzyka totalnie nijaka - nawet nie zauważyłem jak album się skończył. Na plus to, że materiał nie jest długi i ma jakiś tam klimacik. Ale całość mocno bez wyrazu, na jeden rytm.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3230
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
http://film.org.pl/r/recenzje/na-skraju-jutra-56373/film.org.pl pisze:Jeżeli miałbym na siłę szukać minusów, to z pewnością jednym z nich byłby brak jakiegokolwiek charakterystycznego motywu muzycznego. Zresztą muzyki w tym filmie praktycznie nie odnotowałem, nie dlatego, że jej nie było, a dlatego, że była słaba i nie zwróciła mojej uwagi.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Bardziej wtórna niż fabuła, poza tym bezpłciowa, nijaka, dla której najlepszym komplementem będzie, że nie przeszkadzała w oglądaniu i można ją było bez irytacji przetrawić. Typowe dziecko temp-tracku: od podkładanych fragmentów Incepcji po Avatara.
A film ok, dobra rzemieślnicza robota, ale czasami hype wokół niego przesadzony.
A film ok, dobra rzemieślnicza robota, ale czasami hype wokół niego przesadzony.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
czy tylko mi się wydaje że jeśli mam czekać dzisiejszych czasach na jakiś w miarę sensowny film sci-fi, to jest to jednoznaczne z tym że mam czekać na film z Cruisem? 

#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
A kiedy on od czasu Minority Report grał w jakimś sensownym filmie SF? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
"Oblivion" uważam akurat za dobry film s.f. Nic wielkiego, ale dobry film. I też nie uważam "Edge of Tomorrow" za jakiś geniusz, ale porządnych s.f. też ostatnio nie ma aż tak dużo, więc człowiek się cieszy z tego co jest.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
cienki ten film, pomysłu starczyło na pierwsze półgodziny, a co do muzy, taka jaką się dzisiaj pisuje, ale zgrabny motyw we współczesnym rcp stylu ma (wcześniej w wątku jakieś nieprawdy padają), może sobie później obadam płytkę
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck
Odwrotnie.Wawrzyniec pisze:"Oblivion" uważam akurat za dobry film s.f. Nic wielkiego, ale dobry film.

Taaa... fajnie się ogląda, ale niestety "Edge of Tomorrow" to film z gatunku "następnego dnia nie pamiętasz, że go oglądałeś". Takie wielkie wrażenie robi jego superoryginalna fabuła z jakże intrygującym zakończeniem.Wawrzyniec pisze:I też nie uważam "Edge of Tomorrow" za jakiś geniusz, ale porządnych s.f. też ostatnio nie ma aż tak dużo, więc człowiek się cieszy z tego co jest.

Tam jest jakiś motyw? Ten rżnięty z "Incepcji", "Avatara" czy jeszcze czego innego?kiedyśgrześ pisze:co do muzy, taka jaką się dzisiaj pisuje, ale zgrabny motyw we współczesnym rcp stylu ma
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński