Edge of Tomorrow - Christophe Beck

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#16 Post autor: Kaonashi » wt maja 27, 2014 20:30 pm

Nikt nie każe nikomu takich rzeczy słuchać :P
Ostatnio zmieniony wt maja 27, 2014 20:34 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#17 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 27, 2014 20:34 pm

To się nie nazywa "pierd" tylko BRRRRRRRAAAAAWWWWRWRRRMRMRMMRMRMMMMM!!! Starajmy się podchodzić profesjonalnie do tematu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#18 Post autor: Kaonashi » wt maja 27, 2014 20:38 pm

Pierd po prostu jest krótszy, a i tak wiadomo o co chodzi :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#19 Post autor: Adam » czw maja 29, 2014 07:47 am

Mystery pisze:a sam film jak na razie zbiera zaskakująco pozytywną prasę.
eee? Tomcio-Transformer-Titanfall i dobre recki? pogięło ich chyba :P
#FUCKVINYL

Templar

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#20 Post autor: Templar » sob maja 31, 2014 00:29 am

Świetny film, jestem pozytywnie zaskoczony, Tomcio świetnie zagrał, ale najlepsza była Emily "Full Metal Bitch" Blunt :D

Muzyka oryginalnością nie grzeszy, ale trzeba przyznać, ze sprawdza się w filmie całkiem dobrze, dopiero pod koniec ginęła pod warstwą SFX. Ogólnie było zdecydowanie lepiej niż np. w takim "Elysium". Ode mnie 3.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#21 Post autor: Mystery » wt cze 03, 2014 17:02 pm

Kaonashi pisze:Jak usłyszałem pierd z Incepcji w połączeniu z ostinato to wyłączyłem.
Jak się okazuje słusznie :P Może i się to spisuje w obrazie, ale bez kontekstu bieda straszna, muzyka do bólu typowa, bez jakichkolwiek wyróżników, highlightów, nawet momentów, słabe dwa.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#22 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 05, 2014 15:43 pm

Film bardzo dobry, polecam fanom s.f. gry Halo, Raportu Mniejszości i Dnia Świstaka. A muzyka... no cóż. :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#23 Post autor: Mefisto » czw cze 05, 2014 19:06 pm

Muzyka totalnie nijaka - nawet nie zauważyłem jak album się skończył. Na plus to, że materiał nie jest długi i ma jakiś tam klimacik. Ale całość mocno bez wyrazu, na jeden rytm.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3230
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#24 Post autor: qnebra » czw cze 05, 2014 21:10 pm

film.org.pl pisze:Jeżeli miałbym na siłę szukać minusów, to z pewnością jednym z nich byłby brak jakiegokolwiek charakterystycznego motywu muzycznego. Zresztą muzyki w tym filmie praktycznie nie odnotowałem, nie dlatego, że jej nie było, a dlatego, że była słaba i nie zwróciła mojej uwagi.
http://film.org.pl/r/recenzje/na-skraju-jutra-56373/

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#25 Post autor: Koper » sob cze 14, 2014 16:40 pm

Bardziej wtórna niż fabuła, poza tym bezpłciowa, nijaka, dla której najlepszym komplementem będzie, że nie przeszkadzała w oglądaniu i można ją było bez irytacji przetrawić. Typowe dziecko temp-tracku: od podkładanych fragmentów Incepcji po Avatara.

A film ok, dobra rzemieślnicza robota, ale czasami hype wokół niego przesadzony.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#26 Post autor: Adam » sob cze 14, 2014 16:57 pm

czy tylko mi się wydaje że jeśli mam czekać dzisiejszych czasach na jakiś w miarę sensowny film sci-fi, to jest to jednoznaczne z tym że mam czekać na film z Cruisem? :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#27 Post autor: Koper » ndz cze 15, 2014 14:07 pm

A kiedy on od czasu Minority Report grał w jakimś sensownym filmie SF? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#28 Post autor: Wawrzyniec » ndz cze 15, 2014 18:45 pm

"Oblivion" uważam akurat za dobry film s.f. Nic wielkiego, ale dobry film. I też nie uważam "Edge of Tomorrow" za jakiś geniusz, ale porządnych s.f. też ostatnio nie ma aż tak dużo, więc człowiek się cieszy z tego co jest.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#29 Post autor: kiedyśgrześ » pn cze 16, 2014 14:40 pm

cienki ten film, pomysłu starczyło na pierwsze półgodziny, a co do muzy, taka jaką się dzisiaj pisuje, ale zgrabny motyw we współczesnym rcp stylu ma (wcześniej w wątku jakieś nieprawdy padają), może sobie później obadam płytkę
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Edge of Tomorrow - Christophe Beck

#30 Post autor: Koper » pn cze 16, 2014 17:07 pm

Wawrzyniec pisze:"Oblivion" uważam akurat za dobry film s.f. Nic wielkiego, ale dobry film.
Odwrotnie. :P Wielka wydmuszka, pozorowanie na coś wielkiego, a cienki film w istocie.
Wawrzyniec pisze:I też nie uważam "Edge of Tomorrow" za jakiś geniusz, ale porządnych s.f. też ostatnio nie ma aż tak dużo, więc człowiek się cieszy z tego co jest.
Taaa... fajnie się ogląda, ale niestety "Edge of Tomorrow" to film z gatunku "następnego dnia nie pamiętasz, że go oglądałeś". Takie wielkie wrażenie robi jego superoryginalna fabuła z jakże intrygującym zakończeniem. ;)
kiedyśgrześ pisze:co do muzy, taka jaką się dzisiaj pisuje, ale zgrabny motyw we współczesnym rcp stylu ma
Tam jest jakiś motyw? Ten rżnięty z "Incepcji", "Avatara" czy jeszcze czego innego?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ