Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

[Mystery]

"We wrote an opera", czyli kręcenie pijaru się zaczyna
http://www.huffingtonpost.com/2014/04/0 ... ertainment

[Templar]

Na australijskim/nowozelandzkim iTunesie niestety zmienili datę premiery na 18.04, także soundtrack pojawi się chyba 11.04, bo taka data premiery jest na niektórych europejskich iTunesach. Napaliłem się ostatnio na ten score, już dni odliczam

A aplikacji z DTSami chyba nie będzie, bo z tego co twierdzi Hybrid to tylko tytuły wydawane przez WaterTower takie dostają (MoS, Rush i Winter's Tale), a już np. The Lone Ranger właśnie niestety nie dostał z tego powodu.

[hp_gof]

W tym wywiadzie jak piszą tylko nazwisko Pharella Williamsa (Williams said...) itd. to ma się dziwne wrażenie że to może Papa Dżon współpracuje z Hansem... W każdym razie, nie mam pojęcia na czym miałaby polegać ta "opera", co oni rozumieją przez słowo "opera" w przypadku Spider-mana... Whatever

[Mystery]

Również nie wiem o co chodzi, ale słowo opera brzmi dostojnie i artystycznie, także Hans dobrze nakręca atmosferę
A muzyki również jestem coraz bardziej ciekaw, a że w kwietniu poza pająkiem będzie, chyba tylko Rio 2, toteż już nie mogę się doczekać, jedno jest pewne, winno być wesoło

[DanielosVK]

Będzie beka, jak zawsze.

[Paweł Stroiński]

Ktokolwiek słuchał klipów, ta "opera" znajduje się jako klip do Electro Suite

[Adam]

score będzie u nas od 15.04 w sklepach - w obu wersjach, a ta 2cd będzie po ok 75 zł i ma jak przypuszczałem specjalne opakowanie:

Wydawnictwo ukazuje się w wersji standard (20 utworów na jednej płycie CD) oraz deluxe (2 płyty CD z dodatkową ilością muzyki instrumentalnej z filmu – całość w specjalnym, ekskluzywnym opakowaniu).

Album promuje nowy singiel Alicii Keys „It’s On Again (feat. Kendrick Lamar)” napisany specjalnie na tę okazję przez Pharrella Williamsa, Alicię Keys, Hansa Zimmera i Kendricka Lamara a wyprodukowany przez Pharrella Williamsa. Za utwory instrumentalne na płycie odpowiada laureat Oscara Hanz Zimmer i projekt Magnificent Six, w którego skład wchodzą Pharrel Williams, odpowiedzialny za największe przeboje ostatniego roku – ‘Get Lucky’, ‘Blurred Lines’ i ‘Happy’ - a także Johnny Marr (The Smiths, Modest Mouse), Michael Einziger (Incubus), Junkie XL, Andrew Kawczynski i Steve Mazzaro. Zimmer tak opisuje ich wspólną pracę: ‘Kiedy zebraliśmy się, żeby napisać muzykę do tego filmu postąpiliśmy inaczej, niż zwykle: najpierw napisaliśmy piosenki, z których powstały motywy muzyczne do filmu. Zwykle kompozytorzy pracują w dokładnie odwrotny sposób.

[Templar]

Za utwory instrumentalne na płycie odpowiada laureat Oscara Hanz Zimmer

A to jednak nie Franz?

[Wawrzyniec]

Zimmer tak opisuje ich wspólną pracę: ‘Kiedy zebraliśmy się, żeby napisać muzykę do tego filmu postąpiliśmy inaczej, niż zwykle: najpierw napisaliśmy piosenki, z których powstały motywy muzyczne do filmu. Zwykle kompozytorzy pracują w dokładnie odwrotny sposób.[/i]

6/5 za oryginalność.

W tym wywiadzie jak piszą tylko nazwisko Pharella Williamsa (Williams said...) itd. to ma się dziwne wrażenie że to może Papa Dżon współpracuje z Hansem...

Kiedy zaczynałem moją przygodę z muzyką filmową, wiele lat temu, to miewało się takie mokre sny.

[Ghostek]

No i już po pierwszym odsłuchu wersji regularnej.

Chaos, chaos i jeszcze raz chaos.
Zacznę od tego że tracki są pozlepiane ze sobą na słowo honoru. Nie ma typowej dla Hansa płynności, gdzieś to ginie pomiędzy chęcią pokazania jak najciekawszego materiału, a olbrzymią sraczką stylistyczną jaka panuje w pracy.
Sama muzyka - jak można było się spodziewać - nie robi mega wrażenia. Uwagę zwracają niektóre tylko utwory. Scoru jest niecałe 40 minut, więc żeby ocenić konkretnie trzeba chyba się przyssać do Deluxa na odsłuch.
No ale wracając do podstawki...
Wbrew pozorom materiał Electro jest w chooj ciekawy pod względem stylistycznym. Przyznam, że taki "My Enemy" nawet mi się podoba. Pomijając fakt, że Hansu sili się tam na wiele dziwnych zabiegów, to całkiem ciekawe jest go usłyszeć w filmowo-dubstepowym wydaniu

Piosenki - ziew.
Remix końcowy - fak je!

Więcej po obejrzeniu filmu w recce

[WhiteHussar]

Ja nie rozumiem ideii słuchania muzyki przed oglądnięciem filmu...

[Paweł Stroiński]

Hermeneutyka

[Mystery]

Tomek nie zaskoczył swoją wypowiedzią. Widziałem 2 recki Playlist i Variety i w obu wspomniano o muzyce, choć nieszczególnie pochlebnie:

" including Hans Zimmer's Pharrell and Johnny Marr-assisted score, are disappointing, particularly when the latter is used to represent the voices inside Max's head in a weird chant/rap thing)"

"house-infused score by Hans Zimmer (replacing the more traditional orchestral work of James Horner)."

"electronic flourishes abound, though the film remains sonically unsurprising. "

[Adam]

Ja nie rozumiem ideii słuchania muzyki przed oglądnięciem filmu...

kolejny dżizas może moje wnuki jakieś kiedy dożyją, że to bzdurne myślenie się w naszym kraju zmieni..na zachodzie nie ma z tym problemu od wielu lat, no ale my we wszystkim jesteśmy dekady za zachodem...

[Ghostek]

Hans Zimmer we fragmencie teledysku Alicji:
https://www.youtube.com/watch?v=WMOOu28 ... e=youtu.be

Widać jedno. Początek nieco przerobiony na potrzeby Hansa