No faktycznie świetne, i faktycznie nie ma tego na SFWojtek pisze:https://www.youtube.com/watch?v=87agEe_RwJo
Szkoda, że ten geniusz się nie załapał do SF

Akurat ten score przesłuchałem już wczoraj zanim napisałem powyższego postaKaonashi pisze:(...) słuchanie samych score'ów to raczej tylko dla hardcorowców (spróbuj posłuchać np. Godzilli 1954, mniej więcej tak samo wyglądają wszystkie soundtracki)


Chociaż sam Main Theme, z tymi odgłosami kroczącej i ryczącej Godzilli, robi jeszcze większe wrażenieKaonashi pisze:1954 GODZILLA
Main Theme - https://www.youtube.com/watch?v=74E4OFTJNW0
Prayer for Peace - https://www.youtube.com/watch?v=njDSd8e6o70
Japanese Army March - https://www.youtube.com/watch?v=CiY5j5QvcdQ
Godzilla Under the Sea - https://www.youtube.com/watch?v=Pl54mC8xdNI

Wielkie dzięki, że tyle dobra zlinkowałeś i że Ci się w ogóle chciało

PS: Temat liryczny z "King Kong Escapes' to mój ulubiony temat liryczny z SF


Mówisz? Ja jednak od czasu do czasu będę próbował zmierzyć się z niektórymi pełnymi scorami (mam zresztą na dysku 2/3 tych boxów z GodzilląKaonashi pisze:W każdym bądź razie więcej niż to co podałem i SF będzie już ciężko wycisnąć z tych soundtracków. Kilku filmów celowo nie dawałem, bo albo nic mi tam szczególnego nie zapadło w pamięć (Terror Mechagodzilli) albo materiał pochodził z wcześniejszych filmów (np. Monster Zero).

Tak! To muszę przesłuchać. Czytałem zresztą reckę Michała Turkowskiego tej składanki na stronieKaonashi pisze:Jeśli chodzi o późniejsze filmy to polecam od siebie: http://www.tohokingdom.com/cd/best_godzilla84_gnp.htm

Rozumiem, że masz na myśli ten score: http://www.godzillamonstermusic.com/G-002.htm?Wojtek pisze:Co do Sato, muszę dorzuć swoje trzy grosze.
Pierwszy film do o Godzilli, który robił, mam wrażenie traktował poważnie i dość mrocznie - ciekawe są atonalne fragmenty na kontrabas, ilustrujące walkę potworów w Powrocie Godzilli.
Piszesz, że album jest mroczny i atonalny, hmm... brzmi zachęcająco.
Faktycznie świetnie to brzmiWojtek pisze:Natomiast później, jak mu się trafiały takie kiepy jak Godzillę vs Mechagodzilla, to widać, że zrobił score całkowicie dla beki. I tenże score polecam, bo nie licząc kilku paskudnych, kliszowych underscorowych fragmentów z typowym dźwiękiem gitar elektrycznych w Sci-Fi filmówce z lat 70tych, to score jest zajebiście grooviasty
https://www.youtube.com/watch?v=zi_BTGHp2Dk
https://www.youtube.com/watch?v=ynh7g8JLMy8
no i ten track wrzucam na soundclouda, bo na YT go nie ma, a na wrzucie szlag mnie trafia z ich polityką prywatnosci - nie mogę własnego pliku znaleźc potem :p
https://soundcloud.com/wojciech-wieczor ... hagodzilla
