Wawrzyniec pisze:Mike Oldfield - Tubular Bells III
Chyba jedna z tych płyt Oldfielda do, których najczęściej wracam i na której znajduję najwięcej utworów, które mi się podobają.
Właśnie ją sobie przypomniałem.. oj, ubożuchno tu.. ubożuchno.
Oczywiście nie za wszystkimi utworami przepadam i zazwyczaj słucham poszczególnych utworów, ale te naprawdę są bardzo dobre. A już dla mnie mistrzostwem świata jest genialny ostatni utwór pt. "Far About The Clouds", których szanowany i lubiany przeze mnie Bucholc nazwał "technem"

Ten dzieciak strasznie mnie wnerwia, aczkolwiek sama końcówka, gdzie słychać ptaki, fajna.

Już wolę wcześniejszy kawałek "Secrets", choć tam też zalatuje..

Wawrzyniec, prawdziwa jest tylko część pierwsza i jej wersja orkiestrowa!

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy