James Horner

[Mystery]

Nie, nie. Chodzi mi o ten koncert na skrzypce. Chyba miała być premiera na jesieni.

Koncert ten odbędzie się jednak w listopadzie 2014 i uczci obchody 175-lecia Royal Liverpool Philharmonic Orchestra.

[Kaonashi]

A, ok

[Mystery]

A 27 marca 2015 odbędzie się światowa premiera "French horn concerto" powstałego na zlecenie London Philharmonic.
http://www.lpo.org.uk/whats-on-and-tick ... ssics.html

[Adam]

szkoda dawac tego newsa bo za poltora roku to bedzie tu 500 zakladek

[Mystery]

No właśnie nie bardzo, następny film Hornera powinien być gdzieś po tym koncercie, także za bardzo o czym pisać tu nie będzie

[Adam]

e tam na bank mu coś wpadnie w tym roku, przeciez on nie poszedl na emeryture.

[Mystery]

e tam na bank mu coś wpadnie w tym roku, przeciez on nie poszedl na emeryture.

Z wywiadu u góry wynika, że zrobił sobie roczną przerwę, także najprawdopodobniej następnym jego filmem będzie dopiero Wolf Totem (2015).

[Adam]

a co z tym przełożonym do którego Edelman zdjęcia robi?

[Mystery]

a co z tym przełożonym do którego Edelman zdjęcia robi?

"The Song of Names" to jakiś projekt widmo, już od lat jest w przygotowywaniu, twórcy wciąż zostają Ci sami i tylko roczniki się zmieniają, teraz kilka portali podaje 2015, a jak, gdzie, kiedy i czy w ogóle, tego nie wiadomo.

[Adam]

Edelman na konferencji ostatniej mówił że opóźnili o niecałe dwa lata z powodów budżetowych ale że powstanie.

[Mystery]

To jak ruszą z pracami w tym roku, to w 2015 powinien być, czyli ta data może się zgadzać.

[Adam]

Edelman teraz skończył nowy film Stuhrów, premiera na jesień, będzie wielkie kino.

[Ghostek]

Kosztem filmów Horner łapie się za koncertowe prace... Może to i lepiej zarówno dla niego jak i dla gatunku. W filmówce osiągnął już wszystko. Teraz niech się w końcu wypróżni intelektualnie.

[Wojteł]

Tylko żeby się nie skończyło na symfonii dla czterech nut

[Ghostek]

Myślę, że byłoby to idealne zwieńczenie kariery jako takiej.