Luc St-Pierre - Thief
Jedna z bardziej oczekiwanych tegorocznych premier, a taka muzyczna bieda. Jakiś markotny ambient i underscore bez większego wyrazu i klimatu, meh. 2/5
Noisia - Devil May Cry
Przepastne elektroniczne dźwięki z których mało co wynika. 2/5
Gustaf Grefberg - Brothers- A Tale of Two Sons
Po zdjęciach z gry i początku płyty zapowiadał się urodziwy score z prawdziwego zdarzenia, ale im dalej tym bardziej posępnie i undescorowo i nawet rozpościerająca się przez całą ścieżkę oryginalna wokaliza nie wiele tu pomogła 3/5
Alexey Omelchuk - Metro: Last Light
Nawet fajne, głównie przez swoją różnorodność, oprócz elektronicznego grania mamy blues, ragtime, polke, i sporo solówek na gitarę akustyczną, fortepian, a nawet akordeon, przez co parę kawałków brzmi momentami jak wzięte z Wilka i Zająca
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
. 3/5
Simon Viklund - Payday 2
Techno score, na dłuższą metę nieco uciążliwy, ale parę kawałków gra na tyle przebojowo, że śmiało można by było ją puszczać w klubach
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
To nawet ostatnio słuchałem sobie w samochodzie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
3/5
http://www.youtube.com/watch?v=7P_qvg3wL5o