Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#1
Post
autor: Mystery » pt sie 16, 2013 10:52 am
1. Adore (3:23)
2. Pontoon (1:09)
3. Alone (2:59)
4. Uncertainty (4:01)
5. To Sydney (1:07)
6. Embrace (1:06)
7. First Signs (2:07)
8. Discovery (2:18)
9. The Bay (1:25)
10. Moment Of Truth (1:30)
11. The Grandmothers (2:30)
12. Faces (1:46)
13. Troubled Wedding (2:38)
14. Continuing The Dream (2:31)
15. Talk (1:22)
16. Two Mothers (2:43)
17. Beach Walk (5:20)
18. Time and Tide (3:11)
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#2
Post
autor: Koper » czw wrz 12, 2013 18:17 pm
Linkowałem w temacie wyczekiwanych scorów, linkuję dla porządku i tu:
http://www.youtube.com/watch?v=3Y_FbFQwzvI
pierwsze fragmenty Adore.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60016
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#4
Post
autor: Adam » sob wrz 14, 2013 09:38 am
mało tu Gordona.....
#FUCKVINYL
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#5
Post
autor: Mystery » sob wrz 14, 2013 10:15 am
W filmie muza furory nie robi, ale soundtrack może być przyjemny, choć poziom ostatnich popularniejszych Gordonów to nie będzie.
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#6
Post
autor: Marek Łach » sob wrz 14, 2013 10:24 am
Klipy są trochę monotonne, choć te additionale wprowadzą przyjemną, elektroniczną odmianę. Filmu jeszcze nie widziałem, score chyba zapowiada się na taką ładną obyczajówkę, jaką mógłby napisać któryś z Europejczyków (ładny główny temat z powtórzeniami).
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60016
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#7
Post
autor: Adam » czw gru 19, 2013 22:41 pm
standardowo chciałem zmęczyć jak każdy kolejny film mojej dawnej ukochanej Robinki, ale nie podołałem - ależ bzdury

a muzy to tam w ogóle nie ma prawie, jak biblioteka sound pol

#FUCKVINYL
-
Mefisto
#8
Post
autor: Mefisto » pt gru 20, 2013 21:09 pm
Ty sobie obczaj jej córkę - wykapana mama

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60016
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#9
Post
autor: Adam » pt gru 20, 2013 21:15 pm
Mama za młodu była ładniejsza

Dylanowej niestety siadła cześć pierwiastka po tatusiu, co widać

#FUCKVINYL
-
Mefisto
#12
Post
autor: Mefisto » pt gru 20, 2013 21:54 pm
Na tej foci z emmy to przede wszystkim ja widzę od chuja tapety

Poza tym panna jeszcze dorasta

-
kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
#13
Post
autor: kiedyśgrześ » czw sty 02, 2014 15:25 pm
muza w filmie praktycznie nie istnieje, a na płycie tak ładnie płynie od dechy do dechy, dziwne

-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#14
Post
autor: Marek Łach » czw sty 02, 2014 21:29 pm
Istnieje, wprawdzie w ograniczonym zakresie, ale klimat kadrów ładnie Gordon uchwycił. Ja tam przy tych rozświetlonych australijskim słońcem fakturach Gordona mam ochotę uciec na chwilę z zimnej Polski w cieplejsze rejony.

Choć na pewno można było wycisnąć więcej.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60016
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#15
Post
autor: Adam » czw sty 02, 2014 21:34 pm
a ja się zgadzam z grzesiem, ponownie

w tym filmie nie ma muzyki.
#FUCKVINYL