Howard Shore - Hobbit

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
harvester84
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 81
Rejestracja: czw lip 18, 2013 16:02 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#2296 Post autor: harvester84 » ndz gru 01, 2013 14:46 pm

Adam pisze:
harvester84 pisze:Wszędzie są w papierowej tekturce, czy są gdzieś lepiej wydane edycje specjalne, bo mam jedynkę w tej tekturze i dwójkę zamówioną w fabryka.pl
są. w usa wydali jak bozia przykazała w twardej książce - było już o tym pisane, że w europie odwalili manianę z makulaturowym papierem. tutaj masz unboxing wydania specjalnego, ale właśnie z usa - http://www.youtube.com/watch?v=1mSkUElrpSM
Dzięki, zamówiłem obie części na amazon.com

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14456
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Howard Shore - Hobbit

#2297 Post autor: lis23 » ndz gru 01, 2013 16:11 pm

Ghostek pisze:Jeżeli ktoś się spodziewał po tej ścieżce cudów, to bujał w obłokach. Rok temu mówiłem, że skoro zaczynają trylogię od falstartu i takiej maniany jaką urządzali wtenczas, to nie ma co liczyć na geniusz dwóch następnych części. Jest to po prostu sprawna ilustracja (o ile znów nie zdarzą się przetasowania) i pod tym kątem trzeba na to patrzeć. Niestety do szybkiego zapomnienia...
Tyle, że pierwsza część coś sobą prezentowała, był jakiś klimat, były tematy, był chór, który przywodził na myśl Morie, a tu?
brak epickości, mocy, tylko underscore i nuda, jakby zabrakło kasy na muzę ... najlepszy dla mnie jest utwór przy drzwiach do Samotnej Góry.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#2298 Post autor: bladerunner22 » ndz gru 01, 2013 18:12 pm

:( damn it
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60157
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#2299 Post autor: Adam » ndz gru 08, 2013 16:30 pm

Bilbo już słuchał i napisał podsumowanie do Froda - "My dear Frodo... Epic fail." :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Howard Shore - Hobbit

#2300 Post autor: Wojteł » ndz gru 08, 2013 16:32 pm

Adam jak czasem walnie suchara, to aż kaca można dostać
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60157
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#2301 Post autor: Adam » ndz gru 08, 2013 16:34 pm

no ja własnie dostałem po przesłuchaniu speciala, gorzej niż podstawka :|
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10478
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#2302 Post autor: Ghostek » pn gru 09, 2013 21:08 pm

Płytki już doszły.
Special Edition jak zwykle karton. Także płyty raczej nie będą z niego zbyt często wyjmowane.
Co zaś się tyczy podstawki dostałem tą wersję "zagraniczna płyta - polska cena". Poza kijową białą obwódką na okładce mamy odchudzoną do ośmiu stronic książeczkę. Nie mam zamiaru brać z importu, bo pewnie zainwestuje w amerykańską wersję SE. Poza tym nie jest to soundtrack, do którego często się będzie powracać. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60157
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#2303 Post autor: Adam » pn gru 09, 2013 21:09 pm

czyli wszystko jak mówiłem :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10478
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#2304 Post autor: Ghostek » pn gru 09, 2013 23:43 pm

Update do wcześniejszej wypowiedzi...

Przed południem tylko pobieżnie oblukałem specjał. Przed chwilą zajrzałem do środka, a tam szok. Książeczka swoją grubością miażdży cyce! :shock:
Poza wypowiedziami kompozytora etc mamy liner notes Douga, które jest wzbogacone zapisem nutowym omawianych fragmentów. Ponadto dorzucono oddzielną wkładkę z rozkładaną kartką partytury - ponoć najlepszego względem Shore'a motywu z H:DOS (Barrels Of Of Bond). Wydanie ciekawe, choć ten nieszczęsny karton dalej psuje wrażenie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25351
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Howard Shore - Hobbit

#2305 Post autor: Mystery » śr gru 11, 2013 17:16 pm

Przesłuchałem ze ściągawką:
http://www.jwfan.com/forums/index.php?showtopic=23907

Ciężka przeprawa. Pierwsze CD mroczne, gęste, duszne i tylko "Feast of Starlight" i akcja w "Flies and Spiders, a w szczególności "The Forest River" wyrywa nieco z tego masywnego marazmu. Drugie CD, a w szczególności jego dalsza część jest już dużo lepsza, a tu wchodzi tematyka Smauga, może mało odkrywcza, ale solidna, z ciekawym instrumentarium i świetnie aranżowana, przez co niezwykle klimatyczna, ale to nie Smaug jest największą muzyczną perełką "The Desolation of Smaug", a tematyka dla nowej postaci "Tauriel", zarówno w mocniejszych aranżacjach, jak i lirycznych i tak jeśli chodzi o akcję "The Forest River" należy do najlepszych utworów tego roku, podobnie jeśli chodzi o lirykę, "Beyond the Forest". Sporo jest nowych motywów, wśród nich najbardziej wyróżnia się chyba temat Barda, może dlatego, że kojarzy mi się nieco z Orawą Kilara, ale do lepszej identyfikacji i funkcjonalności wszystkich potrzeba jednak filmu, gdyż bez kontekstu score ten jest niezwykle trudny do ogarnięcia, ale już teraz bez obrazu może już powiedzieć, że jest też bardzo nierówny. Źle nie jest, a wręcz myślę, że podobnie jak z pierwszą częścią, tak i tu po głębszej przygodzie raczej zaprzyjaźnię się z tą muzyką, ale teraz czekam na film, tylko dlaczego tak późno :(

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10478
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#2306 Post autor: Ghostek » śr gru 11, 2013 19:20 pm

No muzyka jest ciężka w pierwszym zetknięciu, ale z czasem zaczyna odsłaniać trochę ciekawych oblicz. Sporo słuchania jeszcze przede mną, a póki co zostawiam w ple specjał i skupiam się na regularu by pojąć trochę zamysł montażowy.
Swoją drogą Jackson w książeczce bardzo zachwala muzykę i uparcie twierdzi, że materiał na specjalu to complete score, więc jest duża szansa, że jednak w filmie nie pocięli tego tak masakrycznie jak w AUJ. Pożyjemy zobaczymy.
Jedno jest natomiast pewne. Piosenka Edka na pewno nie wyskoczy w takiej formie, w jakiej znalazła się na płycie. Bankowo będzie do tego orkiestrowy aranż.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10478
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#2307 Post autor: Ghostek » czw gru 12, 2013 13:38 pm

Filmik z rozpakowania amerykańskiego specjała:
http://www.youtube.com/watch?v=ZTIOGP-RNCs
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#2308 Post autor: Paweł Stroiński » czw gru 12, 2013 14:42 pm

Przesłuchałem wersję specjalną (zwykłej na razie nie mam) i jest dość ciekawie, choć niełatwo, kilka pomysłów już mam, ale jeszcze parę przesłuchań, to score o trochę bardziej skomplikowanej strukturze niż zwykle :) .

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14456
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Howard Shore - Hobbit

#2309 Post autor: lis23 » czw gru 12, 2013 17:46 pm

Wydanie w tekturce jest bogate, książeczka dosyć gruba, ale:

a; brakuje tekstu piosenki
b: nie ma już tak fajnych zdjęć z sesji nagraniowej jak przy okazji jedynki

cena; 72 zł.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: Howard Shore - Hobbit

#2310 Post autor: hp_gof » czw gru 12, 2013 18:09 pm

W Media Markt widziałem za 65zł :)

ODPOWIEDZ