Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#16
Post
autor: Bucholc Krok » sob mar 13, 2010 15:17 pm
Wawrzyniec pisze:Ej, no co ty. Teraz można przecież spokojnie rozmawiać. Patrz ja piszę "Hans Zimmer" i nic się nie dzieje

Hehe.. już tak nie kozacz.. Przyjdzie Adam i "dostaniesz" podwójnie.
Co do wyboru to jest jeszcze gorzej jak z Alienami. Poczekam te 7 dni i zagłosuję tam, gdzie będzie najmniej głosów. Chyba, że komuś na czymś zależy to zapraszam z ofertami na priva..

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#17
Post
autor: Paweł Stroiński » sob mar 13, 2010 15:27 pm
Zdecydowanie Elfman. Do Giacchino długo się przekonywałem i nie jest to zły score, choć jak na Giacchino to za świetnie nie jest. Score Elfmana jest świetnie rozplanowany, pięknie skomponowany i w bardzo krótkim czasie, zastępując bardzo słabego Silvestriego, którego odrzucił DePalma i słusznie.
Zimmer jest fajny i nic więcej. Zastanawiam się, czy nie chciał skomponować czegoś takiego na wyłączenie mózgu po Gladiatorze, poza tym to jedna wielka improwizacja - tak jak BHD. Zimmer założył "zespół" kilkunastu osób, który improwizował wokół Schifrina i kilku tematów Hansa - Injection i Nyah. Na wyłączenie mózgu dobre, ale nic więcej.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#18
Post
autor: Mystery » sob mar 13, 2010 15:40 pm
Paweł Stroiński pisze:Zdecydowanie Elfman. Score Elfmana jest świetnie rozplanowany, pięknie skomponowany i w bardzo krótkim czasie, zastępując bardzo słabego Silvestriego, którego odrzucił DePalma i słusznie.
Skoro jest tak świetnie to dlaczego tylko "3" w recenzji

-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#19
Post
autor: Paweł Stroiński » sob mar 13, 2010 15:48 pm
"Trudno ocenić partyturę Danny'ego Elfmana. Z jednej strony nie można jej odmówić technicznej wirtuozerii, z drugiej trzeba wskazać na to, że nie jest łatwa w odbiorze. Wiele fragmentów atonalnych, minimalny materiał tematyczny uspójniający całość, eksperymenty w orkiestracjach, czasem prowadzące do niemal komicznych efektów. Słynny kompozytor bez trudu znalazł swój głos w dość popularnym gatunku jakim jest thriller szpiegowski (bo do tej tradycji w swoim filmie odwołuje się de Palma). Może gdyby miał więcej czasu, mógłby stworzyć coś bardziej tematycznego, może to błąd reżysera i/lub producenta? W filmie ta partytura radzi sobie bardzo dobrze, na płycie niestety dużo gorzej. A szkoda."
Muzyka jest świetna, ale trudna w odbiorze, po prostu

-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#20
Post
autor: Mystery » sob mar 13, 2010 15:52 pm
Paweł Stroiński pisze:Muzyka jest świetna, ale trudna w odbiorze, po prostu

Tyle by wystarczyło, ale dzięki za szczegółową analizę

Podpisuje się pod nią rękami i nogami

-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#21
Post
autor: Bucholc Krok » sob mar 13, 2010 15:54 pm
Paweł Stroiński pisze:Muzyka jest świetna, ale trudna w odbiorze, po prostu

Ale czy tylko z tego powodu można obniżyć ocenę?

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#22
Post
autor: Paweł Stroiński » sob mar 13, 2010 16:16 pm
Jeśli podstawą oceny jest album to tak.
A ta analiza to ostatni akapit mojej recenzji

-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#23
Post
autor: Mystery » sob mar 13, 2010 19:35 pm
dziekan pisze:Głosowałem na Giacchino.
Mystery zmanipulował mnie gloryfikowaniem Michael'a.
Gratuluje

Tak trzymać

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#24
Post
autor: Adam » ndz mar 14, 2010 10:41 am
Myster ale Ty jesteś ignorant!

Najpierw olał czwórkę aliena nie wiadomo z jakiej paki, a teraz nie dał Schifrina

bez którego by ani elfmana ani reszty szitów nie było.. ehh Ty fanboyu

#FUCKVINYL
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#25
Post
autor: Mystery » ndz mar 14, 2010 12:07 pm
Adam Krysiński pisze:Myster ale Ty jesteś ignorant!

Najpierw olał czwórkę aliena nie wiadomo z jakiej paki, a teraz nie dał Schifrina

bez którego by ani elfmana ani reszty szitów nie było.. ehh Ty fanboyu

Podobnie jak z Alienami, tutaj też interesuje mnie tylko jak rozłożą się głosy pomiędzy tymi trzema filmami. Na razie wygląda to bardzo interesująco

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#26
Post
autor: Adam » ndz mar 14, 2010 12:10 pm
przez to ja nie moge zagłosować bo nie ma Lala

#FUCKVINYL
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#27
Post
autor: Mystery » ndz mar 14, 2010 12:11 pm
Głosuj na Giacchino

Dla Lalo ten score bardzo się podobał

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#28
Post
autor: Adam » ndz mar 14, 2010 12:12 pm
jasne... pedze lece..

#FUCKVINYL
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#29
Post
autor: Bucholc Krok » ndz mar 14, 2010 12:19 pm
Giacchino nie ma szans.. Mysery, spójrz realnie. Wszędzie byś go teraz promował, ale szanse są jakie są.

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#30
Post
autor: Adam » ndz mar 14, 2010 12:21 pm
Gjaczino to koleś jednego utworku, wszyscy puszczali płytę, słyszeli Maried Life i dalej już nie słuchali, stąd 50 nagród.. nudny się już zrobił

#FUCKVINYL