BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
ale w moim pojmowaniu to jest argument. i nie ważne czy to Brajan czy Bejts. Jak u Bejtsa będzie taki chór, to też powiem, że nawiązał wg mnie do mitologii. I tyle.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Tylko w twoim pojmowaniu. Każdy zawodowy recenzent, interpretator, ktokolwiek, czytając twoje pojmowanie... po prostu by się złapał za głowę i zrobił facepalma, jakiego ty nie robiłeś pewnie od czasu Piratów 4/Sherlocka 2.
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
możliwe. ja od zawsze mówiłem że prosto pojmuję filmówkę i nie wstydzę się tego.
zresztą na razie to recenzenci się łapią za głowę z powodu wielkości tej muzy
8,5/10 - krasna hudba - http://soundtracky-recenze.blogspot.com ... brian.html
zresztą na razie to recenzenci się łapią za głowę z powodu wielkości tej muzy

8,5/10 - krasna hudba - http://soundtracky-recenze.blogspot.com ... brian.html
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
To pojmuj jak chcesz i nikt ci tego nie broni, ale za interpretację się raczej nie bierz
. Akurat trafiłeś w mój czuły punkt tutaj, też
(nie chodzi o śpiewane w innych językach wokale, ale o samą interpretację i jej naturę).


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10446
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Wiesz, Adam. Wielkość tej muzy porównałbym do corocznych orgazmów nowojorczyków nad wielkością ichsiejszej choiny świątecznej w centrum miasta. Oj taka duża, tak wspaniała, taka świecąca... ale święta przez to lepsze wcale nie są. 
Muzyka Briana jest naprawdę przebojowa. Łatwo wpada w ucho, ale nic za tym nie stoi. Jest dokładnie taka, jakiej można się było spodziewać w tego typu kinie. Brian po prostu poszedł z głównym nurtem i zaspokoił oczekiwania producentów / widzów / słuchaczy. Cieszy, że powstają takie prace, które nie rzucają kłody pod nogi odbiorcy, ale adorowanie tego i wystawianie na piedestał mija się z celem. Tym bardziej, że mamy tutaj kluczowy problem - tematykę, o której już sobie powiedzieliśmy, że czerpie pełną garścią z serialowej przygody Tylera.
Co zaś się tyczy strony technicznej... No jest w sumie całkiem w porządku, ale kapci z nóg nie zrywa. AVP:R bije na głowę takie Thory i Iron Many, ale to już inna bajka gatunkowa.
Jeżeli w filmie zadziała to naprawdę bardzo dobrze to jakaś 4 za całość poleci.

Muzyka Briana jest naprawdę przebojowa. Łatwo wpada w ucho, ale nic za tym nie stoi. Jest dokładnie taka, jakiej można się było spodziewać w tego typu kinie. Brian po prostu poszedł z głównym nurtem i zaspokoił oczekiwania producentów / widzów / słuchaczy. Cieszy, że powstają takie prace, które nie rzucają kłody pod nogi odbiorcy, ale adorowanie tego i wystawianie na piedestał mija się z celem. Tym bardziej, że mamy tutaj kluczowy problem - tematykę, o której już sobie powiedzieliśmy, że czerpie pełną garścią z serialowej przygody Tylera.
Co zaś się tyczy strony technicznej... No jest w sumie całkiem w porządku, ale kapci z nóg nie zrywa. AVP:R bije na głowę takie Thory i Iron Many, ale to już inna bajka gatunkowa.
Jeżeli w filmie zadziała to naprawdę bardzo dobrze to jakaś 4 za całość poleci.


Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Ale nikt nie mówił że to ambitne
A adorować to tu ją owszem można, za przebojowość i fun.
i 4 się należy 
Paweł, męcz mistrzunia o te słowa chóru - jeszcze mnie będziecie przepraszać, zoabczycie




Paweł, męcz mistrzunia o te słowa chóru - jeszcze mnie będziecie przepraszać, zoabczycie


#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
recka Tracksounds - http://tracksounds.com/reviews/thor_dar ... _tyler.htm
a jutro u nich duży, 40-min wywiad o scorze. dziś już jest ,ale tylko dla amerykanów. mają to poprawić.

a jutro u nich duży, 40-min wywiad o scorze. dziś już jest ,ale tylko dla amerykanów. mają to poprawić.
#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Fajny żart z adamowej pasji z fsm: 



- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
To już cały świat ma z tego bekę? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
to nie żart, to prawda, jestem w Tajmsie
w ogóle rozwala mnie to fsm - tam tylko można pogadać o tym że Goldsmith jest wielki. Takich zaślepionych fanbojów jak tam, to nigdzie nie ma

w ogóle rozwala mnie to fsm - tam tylko można pogadać o tym że Goldsmith jest wielki. Takich zaślepionych fanbojów jak tam, to nigdzie nie ma

#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
pierwsza obszerna wypowiedź jak muza gra w filmie:
Saw the movie over the weekend. The 3D works a treat on the big screen. A surprise cameo was fun and there are not one but two post end-credit sequences. Visually stunning and the film doesn't take itself too seriously.
First Marvel film I've seen that has a fanfare for the Marvel logo. I liked it.
Tyler's score really worked and was a highlight for me. Tyler uses the approach he used in Iron Man 3, and improves on it. Thor's Dark World was the first of the modern blockbusters I've seen where the score successfully combines strong themes and motifs using the current Zimmer/aural design style. To clarify: "successfully" in the sense that it happens regularly throughout the whole score, as opposed to just a fanfare or theme heard in the credits.
Theme is the goal. The "Zimmer approach/sound" is there to support the theme; not be the overall musical voice.
I recall finding Silvestri's Avengers and Captain America disappointing because - apart from the Avengers' fanfare and Capt America theme- the rest of the scoring just sounded like aural blah to me. There was plenty music in The Dark World to which I could listen that supported/augmented the film. Not once did I feel like saying: "turn off the horn of doom", or "can the strings please take their ADHD/OCD meds?"
Excluding Shore's Tolkien work and Williams I haven't bought a soundtrack to a modern movie in years. Maybe I'm getting too set in my ways to appreciate the sound that has become the norm? However, I'm buying a copy of Tyler's Dark World when I get the chance.
After this and Iron Man 3, it seems Marvel has found the right musical voice for it's films (but I hope they keep Silvestri's Avengers fanfare and Capt America march). I suppose letting Tyler be the first composer to give their logo a fanfare could be some sort of sign.
Pojawia się też pytanie (już wcześniej po przesłuchaniu płyty, ale teraz jak większośc już słuchała to można zapytać) - skoro Brajan użył tematu Silvestriego z pierwszego Kapitana, to by oznaczało, że Marvel postanowił zachować ten sam temat? Jesli tak, to czy to oznacza, że Heniu ma się żegnać z posadą, i wróci Alan lub weźmie to Brajan, czy też Heniowi każą by temat Kapitana zostawił niezmieniony? I czy on w ogóle umie coś takiego dać orkiestrze do zagrania?
Saw the movie over the weekend. The 3D works a treat on the big screen. A surprise cameo was fun and there are not one but two post end-credit sequences. Visually stunning and the film doesn't take itself too seriously.
First Marvel film I've seen that has a fanfare for the Marvel logo. I liked it.
Tyler's score really worked and was a highlight for me. Tyler uses the approach he used in Iron Man 3, and improves on it. Thor's Dark World was the first of the modern blockbusters I've seen where the score successfully combines strong themes and motifs using the current Zimmer/aural design style. To clarify: "successfully" in the sense that it happens regularly throughout the whole score, as opposed to just a fanfare or theme heard in the credits.
Theme is the goal. The "Zimmer approach/sound" is there to support the theme; not be the overall musical voice.
I recall finding Silvestri's Avengers and Captain America disappointing because - apart from the Avengers' fanfare and Capt America theme- the rest of the scoring just sounded like aural blah to me. There was plenty music in The Dark World to which I could listen that supported/augmented the film. Not once did I feel like saying: "turn off the horn of doom", or "can the strings please take their ADHD/OCD meds?"
Excluding Shore's Tolkien work and Williams I haven't bought a soundtrack to a modern movie in years. Maybe I'm getting too set in my ways to appreciate the sound that has become the norm? However, I'm buying a copy of Tyler's Dark World when I get the chance.
After this and Iron Man 3, it seems Marvel has found the right musical voice for it's films (but I hope they keep Silvestri's Avengers fanfare and Capt America march). I suppose letting Tyler be the first composer to give their logo a fanfare could be some sort of sign.
Pojawia się też pytanie (już wcześniej po przesłuchaniu płyty, ale teraz jak większośc już słuchała to można zapytać) - skoro Brajan użył tematu Silvestriego z pierwszego Kapitana, to by oznaczało, że Marvel postanowił zachować ten sam temat? Jesli tak, to czy to oznacza, że Heniu ma się żegnać z posadą, i wróci Alan lub weźmie to Brajan, czy też Heniowi każą by temat Kapitana zostawił niezmieniony? I czy on w ogóle umie coś takiego dać orkiestrze do zagrania?

#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Mówisz oczywiście o sobie i o Twojej kabaretowej działalności w temacie Thora 2?Adam pisze:Takich zaślepionych fanbojów jak tam, to nigdzie nie ma

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Zapewne, bo bezspornie przebił w tym nawet wawrzyńcowe zaślepienie Hansem. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Nie ukrywam, że Adam jest naprawdę godnym i wymagającym przeciwnikiem. Ale ja jestem gotowy podnieść tę rzuconą rękawice. Nie zapominajcie, że ja mam "Rush" i nie zawaham się go użyć.
A już poważniej, to starałem się trochę zrozumieć tę całą dyskusję i tak w sumie pomyślałem, że słuchałem ten score z trzy razy, ale tak mniej więcej od tygodnia, ani razu po niego nie sięgnąłem. I szczerze nic nie pamiętam
Było głośno, było długo, była jakaś wokaliza, chór i tyle. Nawet ten genialny temat, nie utkwił mi w pamięci.
I to nie jest hejteryzm , gdyż ja naprawde chciałem polubić tę muzykę. 
I też nie jest tak, że ja wszystko hejtuję związanego z tym filmem. Np. sukienka jednej z aktorek (Jaimie Alexander) na premierze w L.A. mi się podobała.
I jest moim zdaniem bardziej warta uwagi od tej muzyki. 

A już poważniej, to starałem się trochę zrozumieć tę całą dyskusję i tak w sumie pomyślałem, że słuchałem ten score z trzy razy, ale tak mniej więcej od tygodnia, ani razu po niego nie sięgnąłem. I szczerze nic nie pamiętam



I też nie jest tak, że ja wszystko hejtuję związanego z tym filmem. Np. sukienka jednej z aktorek (Jaimie Alexander) na premierze w L.A. mi się podobała.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: BRIAN TYLER - THOR 2: THE DARK WORLD (2013)
Wy tu sobie gadu gadu, a wysyłkę płyt przesunęli z 4 na 11 listopada 

