Czemu? Świat się kończy?Szczypior pisze:To już nasz ostatni TOP.
Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Mieliśmy w ogóle TOP Danny'ego Elfmana?
Pierwszoligowiec jak się patrzy.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
A Zimmer to poziom Williamsa, czy Goldsmitha już jest? Bądźmy konsekwentni, brachu.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Nie uwłaczając, ale Giacchino jest, a ma nie być Elfmana. Zimmer jest pierwszoligowy i nie ma w tym nic dziwnego. Ale tak samo Elfman jest pierwszoligowy. A jak już tak mało przekonywujące to wystarczy policzyć samą ilość jego filmów. W następnej kolejce chcemy Danny'ego Elfmana!
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Tak samo... JEDNAK... JNH.
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
TOP 15 Morricone to można zrobić z pojedynczego roku np. 1969 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Dobra, już przestańcie pieprzyć i offtopić. Kaonashi ma oczywiście rację, no ale skoro formuła jest jaka jest, to proszę:
1. The Good, the Bad and the Ugly
2. The Mission
3. Maddalena
4. Orca
5. Once Upon a Time in the West
6. Casualties of War
7. The Untouchables
8. Days of Heaven
9. Cinema Paradiso
10. Il Prato
11. The Thing
12. Sacco e Vanzetti
13. Nostromo
14. I Promessi Sposi
15. Dedicato al mare Egeo
1. The Good, the Bad and the Ugly
2. The Mission
3. Maddalena
4. Orca
5. Once Upon a Time in the West
6. Casualties of War
7. The Untouchables
8. Days of Heaven
9. Cinema Paradiso
10. Il Prato
11. The Thing
12. Sacco e Vanzetti
13. Nostromo
14. I Promessi Sposi
15. Dedicato al mare Egeo

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Bo?Szczypior pisze:Byle nie Tomek Newman
Nie doceniasz albo Jarre'a albo forumowiczów. Poza tym chyba nie zawsze musi być to top 15, może być top 10 i styknie.Zważ też na popularność kompozytorów. Takiego Maurice'a Jarre'a chyba za dużo list byśmy nie dostali.
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
A Miklos Rozsa? A Alfred Newman, Elmer Bernstein, Bernard Herrmann, Dimitri Tiomkin? Idąc tym tropem rozumawania to taki Williams czy Goldsmith przy takich nazwiskach jawią się jako drugoligowcy
. Pomijając już Goden Age ja też czekam za JNH, a dla mnie to pierwszoligowiec jak się patrzy, i to zaraz po samym Goldsmithie
.


Będę szczery, Tylko Jerry 

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Ktoś jakieś typy da czy jeszcze będziecie rozgrzebywać jakich to drugorzędnych kompozytorów nie było w topach na forum? 
PS: Mrcn, w czym to niby taki Tiomkin albo Bernstein tak przewyższają Williamsa? Chyba w tym, że nie żyją.

PS: Mrcn, w czym to niby taki Tiomkin albo Bernstein tak przewyższają Williamsa? Chyba w tym, że nie żyją.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Nie napisałem, że przewyższają. Chodzilło mi o to, że jako twórcy z Golden Age'u byli pierwsi (pierwsza liga), Goldsmith czy Williams byli po nich, czyli druga liga, jeśli tak byśmy zdefiniowali pierszą czy drugą ligę, bo widać nie jest to sprecyzowane pojęcie skoro niektórzy pierwszoligowych kompozytorów zaliczają do drugiej ligi
. Zresztą dodałem potem, że Goldsmith (Williams też oczywiście, choć za nim zbytnio nie przepadam
) i JNH to dla mnie pierwsza liga.


Będę szczery, Tylko Jerry 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Szczypior to normalnie trochę jak Michalik palną z tą pierwszą ligą: tzw. "lapsus językowy".
Oj, będzie się to ciągnąć i nie wiem czy tę ankietę z Ennio da się jeszcze odratować? 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Najlepsza ścieżka Ennio Morricone
Koper jedną listę już dał więc nie jest aż tak źleWawrzyniec pisze: (...) nie wiem czy tę ankietę z Ennio da się jeszcze odratować?



Będę szczery, Tylko Jerry 
