HANS ZIMMER - RUSH (2013)

[Wawrzyniec]

Brum, Brum, Brum, Brum Nie mogę się doczekać tego filmu i score'u. Wyścigi, szybkie samochody, wielcy kierowcy, emocje, wielkie pieniądze, sex, adrenalina, benzyna - oj wybuchowa mieszanka na dobry score.

[Koper]

Wyścigi, szybkie samochody, wielcy kierowcy, emocje, wielkie pieniądze, sex, adrenalina, benzyna - oj wybuchowa mieszanka na dobry score.

[Wawrzyniec]

Jakoś nie wracam do tego score'u. Do tego nie jestem na tyle amerykański aby móc zrozumieć i rajcować się NASCAR.

[Adam]

mistrzunio powróci w mp3 2 tyg przed wydaniem cd, bo już 10.09.

[Wawrzyniec]

Ale ja tradycyjnie wolałbym, aby score wyszedł równo z filmem. Powoli włączam drugi bieg podniecania się tym scorem.

[Kaonashi]

Weź wyluzuj.

[Wawrzyniec]

Na luz wrzucę, kiedy będę na światłach, a na jestem na autostradzie oczekiwań.

[Koper]

Dajcie spokój, przecież wiadomo że jaka by ta muzyka nie była Wawrzek i tak będzie podekscytowany i będzie całemu światu wmawiał, że arcydzieło.
No, chyba że faktycznie będzie bardzo dobre i się będzie wszystkim podobało, to wtedy strzeli focha, że nie może być osamotnionym hipsterem w swojej miłości.

[Adam]

klipy juz są - https://soundcloud.com/watertowermusic/ ... ck_preview

odgłos formuły musiał być, wiedziałem ale klipy imo zawodzą i nie robią żadnego wrażenia. nijakie, w zasadzie zwykłe barowe granie, czuć odrzuty z Bullet To The Head

[Wawrzyniec]

Nie mogłem się powstrzymać i sobie przesłuchałem: Fajne, na luzie granie. Będzie dobrze. A od "Bullet to the Head" zdecydowanie bardziej różnorodne, więc z tym porównaniem się nie mogę zgodzić.

[DanielosVK]

Ano, nuda. Nic nie rusza, nic nie chwyta, potupać nie ma do czego. Zimmer chyba stracił rockowego dryga. Oczywiście będzie to porządne, ale zapewne mega przeciętne.

[Kaonashi]

W połowie klipów wyłączyłem. Do tego czasu - nic ciekawego.

[Templar]

Po 12 minutach dobre klipy lecą

A tak serio, średnio póki co, ale to tylko klipy 30-sekundowe, także poczekajmy na całość.

[Wawrzyniec]

E tam wybrzydzacie, zresztą Templar ma racje: to tylko 30 sekundowe klipy. Poczekajmy na całość i nie zapominajmy o samym filmie. Ja tam jestem spokojny... Znaczy się nie jestem spokojny, gdyż jestem podekscytowany, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

[Kaonashi]

Nie chce trollować, ale wydaje mi się, że nic dobrego z tego nie wyjdzie. Na pocieszenie trza sobie odpalić wyścigowego megakulta
http://www.youtube.com/watch?v=4MqgOnHF ... 809559DB3C