Wyczekiwane score'y

[Koper]

Jakoś kukiełkowo wyglądają postaci... jak Spiderman w pierwszym filmie Raimiego.

[Adam]

ja czekam na kolejny score Danny u Egoyana, który już się zbliża za 2 msc

[Adam]

pojawił się finalny plakat Ender's Game. i zgodnie z plotkami, score robi Jabło i widnieje na tym plakacie:

[Paweł Stroiński]

Przecież już dawno to filmmusicreporter potwierdził.

[Mystery]

Nyman ma robić do remake'u Oldboya
http://hatak.pl/artykuly/jest-kompozyto ... go-oldboya

Czekam

Nyman na fejsie:

Spike Lee loves my score. Unfortunately the producers, Matt Leonetti and Audrey Something-or-Other [of WeTakethePiss Productions] don't like the soundtrack and [despite, or because of, their boast that 'we know nothing about music'] have rejected it.

Brak słów... pewnie nie było BRRRRAAAWWRWRRMMM i poleciał...

[Adam]

Nyman się skończył na Fortepianie. to nie te czasy na takich kompozytorów przy takich filmach. co za pomysł do takiego gatunkowego filmu brać takiego gościa, chyba to był sabotaż, bo nie dziwie się że go producenci wywalili. kaprysy reżyser mógł sobie robić w latach 90, a nie w takich czasach. szkoda że jeszcze kurde po jakiegoś Sarde'a nie sięgnął

Nyman jest już drugim wyrzuconym z tego filmu, po Hornsbym, no i premierę filmu opóźnili. pewnie kupa straszna i tylko karate walenie po mordzie klasy B.

[Kaonashi]

Nyman się skończył na Fortepianie.

Coś słabo znasz jego twórczość skoro tak uważasz:
http://www.youtube.com/watch?v=JkbqHjk7vgE
http://www.youtube.com/watch?v=26-migpeVJM
http://www.youtube.com/watch?v=Mb9qK-hxk-0

[DanielosVK]

Z Adamem nie ma sensu dyskutować, gdy mowa o czymkolwiek poza mainstreamem i polskimi score'ami.

[Kaonashi]

To prawda

[muaddib_dw]

The Book Thief by John Williams - do listopada już niedaleko

[muaddib_dw]

Prędzej uderzy w klimaty Angela's Ashes i Listy. Lincoln nie jest zamulaczem jest dojrzałą, mądrą i pełną elegancji muzyką do filmu biograficznego, czego oczekiwałeś Gettysburga Edelmana Ja dostałem co oczekiwałem, a jak mam ochotę na mocniejsze uderzenie to zapuszczam sobie właśnie Gettysburg lub piękne Gods and Generals

[Adam]

o, to zaraz znów będzie - "ale Lincoln wcale nie jest nudny, nie macie racji, nudny to jest TDK Zimmera" - czy coś w ten deseń. podpisane "lis23".

[Paweł Stroiński]

Ale co z tego, że jest mądra i pełna elegancji skoro jest przede wszystkim nudna

Muzyka jest ładna i mądra, ale bardzo konserwatywna przy tym, dzięki czemu nie emocjonuje tak, jakby mogła.

[Adam]

Paweł błagam, jesteś moderem, więc nie zaczynajmy srentej oftopowej tu dyskusji o nudności lincolna, bo wszyscy wiedzą że jest nudny, poza 2 osobami...

[hp_gof]

No i zagadka Butlera się rozwiązała, ani Desplat ani Quincy Jones, tylko Rodrigo Leão Kimkolwiek jest
http://filmmusicreporter.com/2013/08/09 ... announced/