Słabo.. Oklepane nazwiska, nic ciekawego, nuda (oczywiście nic do nich nie mam, bo wielu z nich też lubięKoper pisze:No to teraz łączna lista wygląda tak:
1. John Williams
2. Ennio Morricone
3. James Horner
4. Hans Zimmer
5. Jerry Goldsmith
6. James Newton Howard
7. Basil Poledouris
8. Joe Hisaishi
9-10. Bruno Coulais; Thomas Newman
10 ulubionych kompozytorów
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Osobnik, który swojej listy nie podał, nie ma moralnego prawa komentować.Bucholc Krok pisze:Słabo.. Oklepane nazwiska, nic ciekawego, nuda (oczywiście nic do nich nie mam, bo wielu z nich też lubię) - jak się spodziewałem przy tego typu zestawieniach. Czy już pisałem, że takie TOP-y nie mają sensu?
A tak w ogóle to dla Japończyków powinna być osobna grupa, "żółta".
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35177
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Wiesz co Bucholc, przez cały czas Ciebie bronię i twierdzę, że jak nie chcesz dawać listy to jej nie dawaj. OK ja to szanuję, ale jak już nie dałeś listy, to nie dziw się i nie krytykuj, że jest nudna i oklepana. Zmień to. A co do Japończyków, to przecież pojawił się parę razy Hisaishi, a ja sam dałem Kawaia. Ale jeśli chcesz dać osobną japońską listę to proszę bardzo, ale ma się rozumieć w osobnym temacie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Powiedzmy sobie szczerze.. moja lista też nic ciekawego by nie wniosła. Znane nazwiska, nuda.. każdy może wymienić.Koper pisze:Osobnik, który swojej listy nie podał, nie ma moralnego prawa komentować.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Wawrzyniec pisze:Wiesz co Bucholc, przez cały czas Ciebie bronię i twierdzę, że jak nie chcesz dawać listy to jej nie dawaj.
Mam obrońcę? Jak miło.
OK ja to szanuję, ale jak już nie dałeś listy, to nie dziw się i nie krytykuj, że jest nudna i oklepana.
No przepraszam.. to mogę zawsze.
Nie da się zmienić, bo każdy podaje to, co faktycznie lubi, a że większość ma podobne gusta to jest jak jest. No niech ktoś powie, że któreś nazwisko z listy nie jest znane.. Różnice są niewielkie. Ten lubi Williamsa bardziej, a tamten mniej. Ot i tyle.Zmień to.
Ostatnio zmieniony czw mar 11, 2010 16:29 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35177
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
A macie. Nie umiem ułożyć od najlepszego, więc podaję jak mi się przypomną.
1 Bruno Coulais
2 Ennio Morricone
3 Basil Poledouris
4 James Horner
5 Michał Lorenc
6 Zbigniew Preisner
7 Hans Zimmer
8 Sergiusz Prokofiew
9 Ezio Bosso
10 Paolo Buonvino
11 Michael Nyman
12 Vangelis
Wolę jednak słuchać płyt niż dzieł konkretnych kompozytorów. Wszyscy z tych wymienionych mają dzieła i gnioty
1 Bruno Coulais
2 Ennio Morricone
3 Basil Poledouris
4 James Horner
5 Michał Lorenc
6 Zbigniew Preisner
7 Hans Zimmer
8 Sergiusz Prokofiew
9 Ezio Bosso
10 Paolo Buonvino
11 Michael Nyman
12 Vangelis
Wolę jednak słuchać płyt niż dzieł konkretnych kompozytorów. Wszyscy z tych wymienionych mają dzieła i gnioty
Why So Serious !?
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Po wszystkim, ostateczny już chyba, kształt listy:
1. John Williams
2. James Horner
3. Hans Zimmer
4. Ennio Morricone
5. Jerry Goldsmith
6. James Newton Howard
7. Basil Poledouris
8. Bruno Coulais
9. Thomas Newman
10. Joe Hisaishi
11. Michał Lorenc
12. Danny Elfman
13. Wojciech Kilar
14. Georges Delerue
15-16. John Barry; John Powell
17. Zbigniew Preisner
18-21. Craig Armstrong; Harry Gregson-Williams; Jan AP Kaczmarek; Philippe Rombi
1. John Williams
2. James Horner
3. Hans Zimmer
4. Ennio Morricone
5. Jerry Goldsmith
6. James Newton Howard
7. Basil Poledouris
8. Bruno Coulais
9. Thomas Newman
10. Joe Hisaishi
11. Michał Lorenc
12. Danny Elfman
13. Wojciech Kilar
14. Georges Delerue
15-16. John Barry; John Powell
17. Zbigniew Preisner
18-21. Craig Armstrong; Harry Gregson-Williams; Jan AP Kaczmarek; Philippe Rombi
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Nie można degradować gości którzy obecnie są mistrzami lamerstwa, szczególnie Zimmer, bo przecież paaarę lat temu byli Wielcy.. Nikt nie dyskredytuje starych dokonań Presleya np,. tylko dlatego że już nie zyje..Mystery Man pisze:Psioczą na Jamesa i Hansa, a widać, że panowie trzymają się dobrze i cały czas cieszą się naszą sympatią.
NO CD = NO SALE
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Mówiłem, że to wszystko lipa.Mystery Man pisze:ale z tej dziesiątki najbardziej dziwi mnie druga lokata Hornera. Jadą go pod recenzjami, wytykają mu plagiaty itd, myślałem, że tylko ja go tu cenię, a tu proszę
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Ale przy Hansie to recenzenci okazują czasami jeszcze szacunek, przy Jamesie pozawalają sobie na więcej
"Z czasem Horner zaczął być postrzegany jako muzyczny kopista, naśladujący sam siebie i nie potrafiący sklecić nic, czego nie wymyślił już wcześniej" - Łukasz Waligórski
"Zanim James Horner stoczył się do trzeciej ligi hollywoodzkich kompozytorów" - Łukasz Wudarski
"Z czasem Horner zaczął być postrzegany jako muzyczny kopista, naśladujący sam siebie i nie potrafiący sklecić nic, czego nie wymyślił już wcześniej" - Łukasz Waligórski
"Zanim James Horner stoczył się do trzeciej ligi hollywoodzkich kompozytorów" - Łukasz Wudarski