Hobbit: The Desolation of Smaug

[Koper]

Ludzie, zamknijcie ten temat, przecież Jackson się skończył na "Przerażaczach".

[Wawrzyniec]

śpiewającym posłem Saurona (w końcu jego imię - Usta Saurona - zobowiązuje).

To już istnieje, jakby co:

http://www.youtube.com/watch?v=1ot9JtiHhiU

[Wojteł]

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... t3oyC4VAS8

[Templar]

Z planu Hobbita:

http://www.youtube.com/watch?v=5NGguk8VXYc

[Piguła]

Kolejny vlog od Jacksona:

http://www.youtube.com/watch?v=0Llxv8omjfU

Doskonale wiadomo, że to PR, starannie zaplanowane nakręcanie hype'u itp., ale mnie osobiście oglądanie materiałów z planu "Hobbita" daje całkiem sporo frajdy. Sympatyczne filmiki .

[DanielosVK]

5:30 jest fajne

[filold]

Najlepsze było kręcenie sceny na koniu z Bloomem i Lilly:D

[lis23]

Na tych blogach widać, ile scenerii, dekoracji powstało na prawdę, wbrew temu, co twierdzą niektórzy, że cały film nakręcono tylko przy użyciu komputerów.

[Mystery]

Lol, muzę do Hobbit: The Desolation of Smaug nagrają grajki z Nowej Zelandii:
http://www.stuff.co.nz/dominion-post/ne ... bit-sequel

[lis23]

Shore wyleciał, czy to będzie tak, jak z tematem z jedynki?.

[DanielosVK]

Ty weź się angielskiego naucz lepiej. Shore będzie nagrywał score z New Zealand Symphony Orchestra (z nimi nagrywał też Drużynę Pierścienia), a nie z London Philharmonic Orchestra. Nagrywanie odbędzie się w Wellington.


Ciekawe, co się stało, że zmienili orkiestrę i miejsce nagrywania, ale wykonanie FotRa było na wysokim poziomie, więc raczej nie powinno być odstępstw pod tym względem.

[lis23]

Ty weź się angielskiego naucz lepiej.

Też boleję nad tym problemem

[DanielosVK]

Samo ubolewanie Ci nie pomoże.

[Templar]

A jak to jest z Drużyną, bo tam też z LPO robił i wydawało mi się, że większość jest właśnie z LPO, a niektóre tylko fragmenty z NZSO. Tak gdzieś kiedyś chyba przeczytałem

[DanielosVK]

"The very first music ever recorded for Howard Shore's magnificent score for The Lord of the Rings was done here, in Wellington, back in 2001 in the town hall," said Sir Peter. "The piece, written for the Fellowship's journey into the Mines of Moria, was beautifully performed by the New Zealand Symphony Orchestra and showcased the exceptional acoustics of this over 100-year-old building."