MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)

[Koper]

Film to dziś już taka ciekawostka dla fanów filmów grozy i obrazów około-wilkołaczych (choć wilkołaków jako takich tu nie ma).
Co do YT to nie ma problemu. Jeszcze jeden kawałek wrzuciłem, na dowód, że James skopiował stamtąd temat do "Aliensów":

http://www.youtube.com/watch?v=pOCml75TeDw

[Mystery]

Nieźle ten film nawet wygląda, no i ta muza Dodaje do "do obejrzenia"

[Koper]

Nieźle ten film nawet wygląda, no i ta muza Dodaje do "do obejrzenia"

Czy ja wiem czy nieźle? No, nie ma w nim kiczowatych efektów raczej (no, może te odgryzane kończyny) ale generalnie jest ździebko nudny. Ja go obejrzałem raz jako fan horroru, a dwa że dla Hornera z ciekawości.

Anyway, ciekawe jak ta scenka się Wawrzyńcowi podoba. Przyznam, że jak oglądałem film i usłyszałem charakterystyczne dźwięki muzy Hornera, to pierwsza myśl: "o, kurwa, chyba zaraz alien wyskoczy", a tu zonk, bo wilki (ok, wolfeny, czyli takie "lepsze" wilki ).

[Wawrzyniec]

Anyway, ciekawe jak ta scenka się Wawrzyńcowi podoba.

Scena się mniej podoba, gdyż nie przepadam za wilkami, ale muzyka dobra Ach ten James, ale w sumie to cieszę się, że wykorzystał ten pomysł jeszcze raz, gdyż jak widać o jakimś "The Wolfen" za wiele osób pojęcia nie ma. Nie znam się na serii, ale czy podobnie brzmiący motyw nie mamy także w "Star Treku"?

[Koper]

Tak, w Star Treku II też to kopiował, choć nie tak nuta w nutę może, lekko chyba coś zmieniał.

[Mystery]

Nic tam nie zmieniał
http://www.youtube.com/watch?v=PR2v62mfdX4

[Wawrzyniec]

Ach ten Horner Szczerze to czekałem kiedy ten motyw usłyszę w "Avatarze" Ale co by tu nie mówić, brzmi ten motyw naprawdę świetnie!

[Adam]

Niezły ten finalny zwiastun Hooda. Będzie niezła niucha spływać po ekranie A i może padawan Streitfeld czym zaskoczy

[Koper]

Niezły ten finalny zwiastun Hooda. Będzie niezła niucha spływać po ekranie A i może padawan Streitfeld czym zaskoczy

Lepszy od poprzedniego na pewno. Tylko co to za lądowanie w Normandii. ;)
No i co to ma wspólnego z Obcym?

[Adam]

nie chciałem zakłądać nowego tematu bo by znó było że robie burdel

[Wawrzyniec]

nie chciałem zakłądać nowego tematu bo by znó było że robie burdel

A właśnie, że robisz, gdyż wątek o "Robin Hoodzie" Scotta już od dawna istnieje:
http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic.php?t=692
Koper może mógłbyś te ostatnie posty tam przerzucić?

[Koper]

A, już nie będę mieszał. Niech sobie Adam tam idzie, a tu wracamy do Aliena. O ile jeszcze coś zostało do powiedzenia.

[Wawrzyniec]

W sumie to chyba już nie ma co tu mówić. Wygląda na to, że większość z nas nie jest tym projektem zainteresowana i nie spodziewa się po nim niczego specjalnego, zarówno filmowo, jak i muzycznie.

[Koper]

Znając Scotta to jeszcze nie byłbym w 100% pewien realizacji jego - od tego zacznijmy. W końcu Scottowi po drodze przyjdzie do głowy 77 innych pomysłów na film.

[Wawrzyniec]

Znając Scotta to jeszcze nie byłbym w 100% pewien realizacji jego - od tego zacznijmy. W końcu Scottowi po drodze przyjdzie do głowy 77 innych pomysłów na film.

Oby. I zająłby się wtedy "Forever War". Zwłaszcza, że ponoć po "Avatarze" miał się bardziej napalić na niego. Pożyjemy, zobaczymy.