Man of Steel

[Wawrzyniec]

Ale jakby co nie róbmy z tego filmu Nolana.

[Paweł Stroiński]

Nie miałem poczucia, by Nolanowi się rozlazł wizualnie Batman: Początek, ani Mroczny rycerz.

TDKR miało czasem problemy z rozstawieniem ruchu aktorów (dość dziwne zresztą). Fabuła... Parę bardzo fajnych pomysłów, ale bawienie się w epikę trochę na siłę, czasami.

[kiedyśgrześ]

Bibera to ja znam tylko z roli tarczy u mojego ulubionego youtubowego militarysty, więc nic ci w temacie nie odpowiem Adam

[Templar]

Ale jakby co nie róbmy z tego filmu Nolana.

Ale gdyby nie nazwisko Nolana we wszystkich zwiastunach to by się ten film jeszcze gorzej sprzedał, nie ma co się oszukiwać

[lis23]

Nie miałem poczucia, by Nolanowi się rozlazł wizualnie Batman: Początek, ani Mroczny rycerz.
.

Dla mnie, sceny walk w Batmanach Nolana były chaotyczne przez to, ze były kręcone ze zbyt bliskiej odległości - wiem, czym tłumaczono ów chaos ale mi się on nie podobał

[kiedyśgrześ]

Nie no spokojnie, jeżeli film jest źle oceniany to z reguły jest dobry, to samo tyczy się muzyki zresztą, prawo mas

[Wawrzyniec]

Nie miałem poczucia, by Nolanowi się rozlazł wizualnie Batman: Początek, ani Mroczny rycerz.
.

Dla mnie, sceny walk w Batmanach Nolana były chaotyczne przez to, ze były kręcone ze zbyt bliskiej odległości - wiem, czym tłumaczono ów chaos ale mi się on nie podobał

W "Batman Początek" to rzeczywiście może być na rzeczy. W późniejszych już nie.

[Templar]

Nie no spokojnie, jeżeli film jest źle oceniany to z reguły jest dobry, to samo tyczy się muzyki zresztą, prawo mas

Przy ostatnim Zmierzchu mówiłeś, że to zły film, a recki minimalnie słabsze od Man of Steel, "prawo mas" wtedy nie zadziałało u Ciebie?

[Agent]

Napisz tutaj chociaż o swoich wrażeniach co do filmu, czy jest tak tragiczny, jak co niektórzy piszą?.

Mocno średni. Po pierwsze, zbyt poważne potraktowanie tematu i co chwila rzucanie wielkich słów w scenariuszu. Parę razy widownia tego pokazu, na którym byłem, a żeby było to jasne - to był pokaz prasowy, parskała śmiechem w bardzo poważnych, dramatycznych scenach. Brak humoru boli.

Snyderowi, moim zdaniem, film się rozlazł trochę wizualnie. Mamy gościa, który umie latać i wypala różne rzeczy oczyma... a ten 1/4 filmu nakręcił z ręki, łącznie z ujęciem, w którym nie wiadomo, co się dzieje, dopóki nie dostajemy zbliżenia na jedną postać, która jest w szoku po tym, co widziała. Akcja, zwłaszcza na początku, nakręcona jest tak, że można się w niej pogubić.

Film zagrany jest za to naprawdę dobrze, aktorzy odnajdują się naprawdę dobrze w założonej konwencji, jestem także pod bardzo dobrym wrażeniem generała Zoda, który jest postacią, którą się choć odrobinę zrozumieć da i to muszę pochwalić. Nie jest to typ zła wcielonego jak Joker. Amy Adams nie kradnie show, jak miałem nadzieję, ale dodaje postaci (całą sobą, nie tylko swoją grą, ale i wyglądem) tak potrzebnej Lois delikatnej kobiecości. O ile pewnie są inne aktorki, które by potrafiły to wnieść, bez tego, Lois Lane byłaby trochę typem babochłopa.

W końcu jakaś rzeczowa recenzja z Polski
Wielkie dzięki Paweł

Jakby akcja w IM3 była jakaś epicka i szczególnie porywająca no dajcie spokój

[lis23]

Ja mam jednak nadzieję, ze tak źle, jak w TDKR nie będzie

[kiedyśgrześ]

Templar dla mnie 90% filmów to filmy dla upośledzonych, no przecież mnie znasz na tym polu a z MOS to już klipy z samego filmu mi nie pasował, ale dalej mam nadzieję bo ruskiego cama nie ściągnąłem jeszcze

[Agent]

Templar dla mnie 90% filmów to filmy dla upośledzonych, no przecież mnie znasz na tym polu a z MOS to już klipy z samego filmu mi nie pasował, ale dalej mam nadzieję bo ruskiego cama nie ściągnąłem jeszcze

Ty idź do kina lepiej a nie jakieś ruski camy dzieciaki zostawisz z dziadkami jak coś

[Paweł Stroiński]

Napisz tutaj chociaż o swoich wrażeniach co do filmu, czy jest tak tragiczny, jak co niektórzy piszą?.

Mocno średni. Po pierwsze, zbyt poważne potraktowanie tematu i co chwila rzucanie wielkich słów w scenariuszu. Parę razy widownia tego pokazu, na którym byłem, a żeby było to jasne - to był pokaz prasowy, parskała śmiechem w bardzo poważnych, dramatycznych scenach. Brak humoru boli.

Snyderowi, moim zdaniem, film się rozlazł trochę wizualnie. Mamy gościa, który umie latać i wypala różne rzeczy oczyma... a ten 1/4 filmu nakręcił z ręki, łącznie z ujęciem, w którym nie wiadomo, co się dzieje, dopóki nie dostajemy zbliżenia na jedną postać, która jest w szoku po tym, co widziała. Akcja, zwłaszcza na początku, nakręcona jest tak, że można się w niej pogubić.

Film zagrany jest za to naprawdę dobrze, aktorzy odnajdują się naprawdę dobrze w założonej konwencji, jestem także pod bardzo dobrym wrażeniem generała Zoda, który jest postacią, którą się choć odrobinę zrozumieć da i to muszę pochwalić. Nie jest to typ zła wcielonego jak Joker. Amy Adams nie kradnie show, jak miałem nadzieję, ale dodaje postaci (całą sobą, nie tylko swoją grą, ale i wyglądem) tak potrzebnej Lois delikatnej kobiecości. O ile pewnie są inne aktorki, które by potrafiły to wnieść, bez tego, Lois Lane byłaby trochę typem babochłopa.

W końcu jakaś rzeczowa recenzja z Polski
Wielkie dzięki Paweł

Jakby akcja w IM3 była jakaś epicka i szczególnie porywająca no dajcie spokój

No... Ja byłem dziś na pokazie dla recenzentów filmowych, więc zapewne poza twitterem, jestem jedną z pierwszych osób w Polsce, która coś o tym gdzieś powiedziała

Chyba, oczywiście, że ktoś to w USA widział i napisał.

[Adam]

Ale gdyby nie nazwisko Nolana we wszystkich zwiastunach to by się ten film jeszcze gorzej sprzedał, nie ma co się oszukiwać

kolejna trafna uwaga

[kiedyśgrześ]

Templar dla mnie 90% filmów to filmy dla upośledzonych, no przecież mnie znasz na tym polu a z MOS to już klipy z samego filmu mi nie pasował, ale dalej mam nadzieję bo ruskiego cama nie ściągnąłem jeszcze

Ty idź do kina lepiej a nie jakieś ruski camy dzieciaki zostawisz z dziadkami jak coś

Co ja poradzę jak agorafobia odrzuca mnie od IMAX, a wrodzona klaustrofobia do Multiplexu nie pozwala