Hans Zimmer

[lis23]

Kiedyś już pytałem ale jakoś nikt nie odpowiedział
kto aranżował filmowe wersje piosenek do " Drogi do El Dorado " - Zimmer czy Powell?.

[Koper]

Nuda coś, to chyba temat trzeba rozruszać trochę jakimś kontrowersyjnym stwierdzeniem.

No to tak... Włączam sobie Man of Steel, zapodaję pierwszy track, wchodzą mi takie fajne wokalizy, myślę sobie "no, no, Hans się postarał" a tu zaraz standardowe 100% Hansa w Hansie brzmienie zmiksowanej z synthami, przepuszczonej przez kompy orkiestry wychodzi na plan pierwszy (2:04) i psuje mi całą radość i już mi się odechciewa tego OSTa. Czy to moje hejterstwo teraz wychodzi, że mi kompletnie te brzmienia hansowe nie leżą? Czy z Hansem to już tak jest, że albo się jego współczesny styl kupuje z całym dobrodziejstwem inwentarza, albo odrzuca? Bo serio - wolałbym chyba ten track w wersji Prażan, Kunzela, orkiestry z FMFu... Czy zamiast tego sztucznego czegoś nie mógł dać po prostu jakichś fajnych trąbek? Ech, Hans.

[hp_gof]

Rozumiem Cię, zielona aromatyczna roślinko idealnie pasująca do świeżych ziemniaczków lub do wielu zestawów zup.
Dzisiaj kolejny raz słuchałem Man of Steel i już było ciut lepiej, ale niestety cały czas mam taki niesmak, że ani to oryginalne nie jest, mega patetyczne (ja wiem, Superman musi być patetyczny), oklepane, jakbym dreptał w kółko. I co rusz Incepcja, Anioły, nawet Piraci z Karaibów... Ok, każdy kompozytor się powtarza, ale przez to że elektronika jest mniej uniwersalna niż orkiestra, to takie coś się szybko nudzi. Więc dobrze mi się słucha póki co, ale ten stan błogości nie będzie trwał długo. Wydaje mi się, że ten typ tak ma. Kiedyś łykałem Hansa bez zastanowienia, każde pierdnięcie elektroniką wzbudzało we mnie dreszcze, teraz już nie. Więc albo kochasz Hansa z całym dorobkiem inwentarza albo masz pecha. Co tu dużo gadać, sztuczne podbijanie tematu. W zasadzie nic nowego w tym poście nie wymyśliłem. Oprócz tej inwokacji do kopru

[Adam]

mistrzunio właśnie zareklamował na fejsie nintendo - będzie score do jakiejś ich gry, czuję to

[Koper]

znaczy Balfe zrobi?

[Adam]

i w tej chwili normalnie dałbym tutaj jako odpowiedź krótkie " ", ale ponoć nie wolno już samych emotek dawać.. no ale jak inaczej na to odpowiedzieć?

[Kaonashi]

Najwyżej napisz tylko "Mr.GreenMr.GreenMr.Green" i po kłopocie, a każdy będzie wiedział o co chodzi.

[Adam]

lepiej uważaj bo tak czytałem ostatni tydzień parę postów i coś Ci się ban szykuje chyba za pyskowanie odnośnie zmian

[Templar]

Nowa dostawa bananów już płynie do nas, niedługo dotrze i wtedy się zacznie

A co do zdjęcia, Hans robi teraz AMA na reddicie:

http://www.reddit.com/r/IAmA/comments/1 ... _anything/

i napisał, że nic nie robi aktualnie dla Nintendo

I'm actually in a dedicated Nintendo room, but not at Nintendo. Although I'd be open to doing a project with them, nothing is in the works right now...

[Adam]

jasne, a ta wyprasowana podusia to niby przypadkiem tam leży i bije po oczach

[Koper]

Najwyżej napisz tylko "Mr.GreenMr.GreenMr.Green" i po kłopocie

Taa... i każą mu założyć osobny temat dla kompozytora, Pana Greena, np. dla Chrisa Greena http://www.imdb.com/name/nm3985549/



Dobra, nie offtopujmy za dużo, bo pokasują, dziady. A wracając do sedna, to chyba można z góry założyć, że jeśli by Hansu miał komponować do gry, to poza napisaniem tematu czy suity całą resztę zostawiłby pomagierom i ani tu nie ma co śmiać się, ani płakać, bo taka karma.

[Templar]

jasne, a ta wyprasowana podusia to niby przypadkiem tam leży i bije po oczach

No przecież napisał, że jest teraz w pokoju dla Nintendo i tam teraz siedzi z lapkiem i robi AMA Równie dobrze można powiedzieć, że pewnie robi coś dla Apple'a, bo siedzi z Macbookiem

[Koper]

Pewnie z Pawłem czatuje właśnie

[Wojteł]

No, to teraz czekać tylko, aż jacyś zdolni graficy przerobią obraz wyświetlany na monitorze Hansa... Liczę na coś oryginalniejszego poza redtubem

[Adam]

fotki Briana Tylera