
FilmMusic.pl - co zmienić?
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Nie śmiałbym krytykować Marka jak i nowych zasad, gdyż wiadomo, "Ordnung muss sein auf filmmusic.pl" i jak najbardziej wspieram modlitwą wszystkie działania, które maja zapewnić ten porządek. Ale trochę się boję, że zbyt rygorystycznie podchodzimy do omawiania samych filmów. Wiadomo nie chodzi oto, aby wklejać zdjęcia z planów itd. jak to robił Adam, ale zarzucenie trailerem, opisanie trochę o danym filmie, to dla mnie jeszcze nie jest nic złego. Dam przykład, jako że na pewno wybiorę się do kina na "Pacific Rim". I później jako, że tutaj na forum wszystkich bardzo lubię, to będę chciał się podzielić wrażeniami, w tym wiadomo o samej muzyce w obrazie. A więc najpierw napiszę coś o filmie, a potem o muzyce. Potem Koper będzie mi kazał dorosnąć i zaczniemy się droczyć o filmie, Mefisto zapoda jakieś dwa suchary itd. Rozwinie się pewna dyskusja, która według nowego prawa będzie nielegalna. I tak mam wątpliwości, czy jednak nie pomyśleć o pewnym zliberalizowani tej ustawy odnośnie filmów w tematach muzycznych. Wszak to muzyka filmowa, więc mimowolnie będziemy o sam film zaczepiać.
To tylko takie moje przemyślenia, z którymi nikt nie musi się zgadzać.
To tylko takie moje przemyślenia, z którymi nikt nie musi się zgadzać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Jeszcze jeden temat został do przeniesienia:Marek Łach pisze:Będą sukcesywnie usuwane lub przenoszone, cierpliwości.Kaonashi pisze:Na drugiej i trzeciej stronie działu "muzyka z gier komputerowych" jest sporo tematów nie mających nic wspólnego z grami.
http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=2546
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Dlaczego wyczyszczono temat IM3, a te dwa pudelki czyli Skyfall i Man of Stell zostały tylko zablokowaneWojtek pisze:A mi poleciały merytoryczne posty z tematu Iron Mana - pisałem tam o filmie i o tym, jak się score Briana spisywał

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
@Wawrzyniec
Powiedzmy że w tej kwestii będę się starał być jak najbardziej elastyczny, bo rozumiem Twoje uwagi. Ale z drugiej strony nie chcę, żeby tematy muzyczne zagracone były dyskusjami o lens flarach u Abramsa albo szczegółowymi analizami każdego odcinka serialu pod kątem zgodności z książką. Więc jeśli ktoś coś napisze o filmie niejako na marginesie uwag o muzyce, to będzie ok, ale już kilka stron dyskusji na temat kolorystyki robotów z Pacific Rim to będzie offtop. A tak w ogóle zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.
@Kaonashi
Temat IM3 był do odratowania i pomyślałem, że warto go chociaż w szczątkowej wersji zostawić i umożliwić dalszą dyskusję, zwłaszcza że ścieżka jest aktualna.
Temat MoS był nadmiernie strollowany żeby cokolwiek odratować (pewnie docelowo zostanie skasowany), a temat Skyfall się już zdezaktualizował i zrobił się z niego pudelek o Jamesie Bondzie.
@Szczypior
Zablokowałem go na próbę, bo też było w nim dużo offtopu i pudelkowania, a ścieżka już dawno jest nieaktualna. Jak będzie potrzeba to można go odblokować, ale o angażach do Ex3 rozmawiajmy w temacie ogólnym Tylera.
Wyczekiwane score'y - będziemy go pilnować.
Powiedzmy że w tej kwestii będę się starał być jak najbardziej elastyczny, bo rozumiem Twoje uwagi. Ale z drugiej strony nie chcę, żeby tematy muzyczne zagracone były dyskusjami o lens flarach u Abramsa albo szczegółowymi analizami każdego odcinka serialu pod kątem zgodności z książką. Więc jeśli ktoś coś napisze o filmie niejako na marginesie uwag o muzyce, to będzie ok, ale już kilka stron dyskusji na temat kolorystyki robotów z Pacific Rim to będzie offtop. A tak w ogóle zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.
@Kaonashi
Temat IM3 był do odratowania i pomyślałem, że warto go chociaż w szczątkowej wersji zostawić i umożliwić dalszą dyskusję, zwłaszcza że ścieżka jest aktualna.

Temat MoS był nadmiernie strollowany żeby cokolwiek odratować (pewnie docelowo zostanie skasowany), a temat Skyfall się już zdezaktualizował i zrobił się z niego pudelek o Jamesie Bondzie.
@Szczypior
Zablokowałem go na próbę, bo też było w nim dużo offtopu i pudelkowania, a ścieżka już dawno jest nieaktualna. Jak będzie potrzeba to można go odblokować, ale o angażach do Ex3 rozmawiajmy w temacie ogólnym Tylera.
Wyczekiwane score'y - będziemy go pilnować.

Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Wszystko zależy chyba od fajności i długości takiego offtopa - jeśli będzie śmiesznie i nie będzie się to ciągnęło przez 50 stron, to czemu nie.Marek Łach pisze:ale już kilka stron dyskusji na temat kolorystyki robotów z Pacific Rim to będzie offtop.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Nie żebym jakoś podważał tutaj autorytety i nawoływał do buntu, ale w pewnym sensie, właściwie w całym sensie zgadzam się z Mefisto. Dopóki dany offtop jest niegroźny i śmieszny i na poziomie. Zresztą weźmy np. temat o "Grze o Tron" wiadomo, że w większości przypadków to wygląda tak, że po serialu każdy z nas daje raport, plus wspomina o muzyce. Teoretycznie ten temat najbardziej łamie prawo, ale też nie kojarzę, aby były tam jakieś mocne objawy trollingu? Np. ja wspominam odcinek, w którym mieliśmy ujęcie srającego konia. Ja o tym wspominam i wtedy Wojtek, który zna jeszcze książki poprawia mnie, że to nie wymysł filmowców, ale samego Martina z tym srającym koniem. Teoretycznie w tym wypadku jak i Wojtek złamaliśmy zasady, ale czy coś złego z tego wynikło? Z tymi filmami to jest dla mnie zbyt cienka granica i radziłbym być elastyczny w tej kwestii. Gdyż tak naprawdę cały bałagan zaczął się od wrzucania każdego newsa z planów itd. czyli ogólnie wszystko to co miało miejsce w temacie Skyfall. A to, że Koper się pochwali jakiś nieznanym włoskim soundtrackiem, do jakiegoś mało znanego włoskiego erotyka i rozpocznie się dyskusja o "momenty" Koper wklei parę fotek, to dla mnie nie ma w tym nic złego.
Obawiam się trochę zbyt dużej sterylności. Przy czym rozumiem, że sytuacja zmusiła do drastycznych metod, ale jednak forum charakteryzowało zawsze trochę luzu. Jedyny problem to taki, że parę osób nadwyrężyło otwartość forum.
Obawiam się trochę zbyt dużej sterylności. Przy czym rozumiem, że sytuacja zmusiła do drastycznych metod, ale jednak forum charakteryzowało zawsze trochę luzu. Jedyny problem to taki, że parę osób nadwyrężyło otwartość forum.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Ja rozumiem, że porządek na forum ma być, ale te regulacje są bardziej szczegółowe niż transport truskawek na terenie UE. Wywiad z kompozytorem ma być wklejany do tematu A jeśli mówi w nim o projekcie A, a do tematu kompozytora, jeśli mówi o czymś innym. A jeśli mówi i o projekcie A i o projekcie B, C, D, oraz o tym, że kupił sobie nowiutkiego poloneza, to jak ma być przydzielany? W zależności od procentowej ilości tekstu o projekcie A?
Porobienie nowych działów i tematów będzie chyba zbyt szczegółowe i nikt tych zasad nie będzie przestrzegał, bo nikt nie zapamięta wszystkich nakazów i zakazów, a wątpię, żeby teraz każdy siedział z otwartym regulaminem i sprawdzał zgodnośc swojego posta z nim. No chyba, że Maras ma wystarczająco dużo czasu na kasowanie wszelakiego offtopa
Porobienie nowych działów i tematów będzie chyba zbyt szczegółowe i nikt tych zasad nie będzie przestrzegał, bo nikt nie zapamięta wszystkich nakazów i zakazów, a wątpię, żeby teraz każdy siedział z otwartym regulaminem i sprawdzał zgodnośc swojego posta z nim. No chyba, że Maras ma wystarczająco dużo czasu na kasowanie wszelakiego offtopa

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Popieram Wojtka. Teraz pisanie na forum jest dosyć utrudnione, a do tego mało przejrzyste .
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Muszę przyznać, że popieram przedmówców. Np. niedługo ukaże się trailer Kaze Tachinu. No i co mam zrobić? Założyć nowy temat w dziale filmy, żeby go tam zlinkować. Po staremu zrobiłoby się update w temacie Hisaishiego i po kłopocie - no chyba że zdążył by się pojawić temat o albumie, to wtedy tam.
Może powtórzę nieco to co powiedzieli przedmówcy, ale to forum odróżniało się od wielu innych tym, że było bardzo luźne, nie takie suche - i chyba wszyscy wiedzą o co mi chodzi. Fakt może niekiedy brakowało merytoryki (trzeba znaleźć jakiś synonim, bo to słowo jest zdecydowanie nadużywane), ale nie oczekujmy też, że każdy użytkownik będzie strzelał elaboraty pod każdym możliwym tematem. Poza tym forum to zawsze pełniło dla mnie funkcję informacyjną. W zasadzie nie trzeba było wchodzić na stopklatki, filmweby i itp., żeby znać najświeższe newsy. Przy takim obrocie sprawy nie wiem czy ludzie dalej będą chętni linkować różne informacje, a jeśli nawet tak to doprowadzi to do zalania forum tematami. Już nie wspominając o tym absurdzie, że wychodzi na to, iż każdy projekt powinien mieć osobny temat w dziale film - aby pogadać o samym obrazie - i osobny w dziale scory, żeby pomówić o muzyce...
A iskrą na proch było zachowanie Grzesia w Man of Steel - Paweł się wkurzył (skądinąd niebezpodstawnie) i całe forum oberwało za to. Ten cały regulamin to brzmi tak jakby każdy użytkownik tutaj był trollem. Jak ktoś trolluje ustawicznie to zbanować jak to już kiedyś miało miejsce i po problemie.
W takim razie radziłbym nam zmienić branżę.9. W wątku nie postujemy swoich recenzji i opinii na temat filmu – dyskutujemy tylko o muzyce.
Może powtórzę nieco to co powiedzieli przedmówcy, ale to forum odróżniało się od wielu innych tym, że było bardzo luźne, nie takie suche - i chyba wszyscy wiedzą o co mi chodzi. Fakt może niekiedy brakowało merytoryki (trzeba znaleźć jakiś synonim, bo to słowo jest zdecydowanie nadużywane), ale nie oczekujmy też, że każdy użytkownik będzie strzelał elaboraty pod każdym możliwym tematem. Poza tym forum to zawsze pełniło dla mnie funkcję informacyjną. W zasadzie nie trzeba było wchodzić na stopklatki, filmweby i itp., żeby znać najświeższe newsy. Przy takim obrocie sprawy nie wiem czy ludzie dalej będą chętni linkować różne informacje, a jeśli nawet tak to doprowadzi to do zalania forum tematami. Już nie wspominając o tym absurdzie, że wychodzi na to, iż każdy projekt powinien mieć osobny temat w dziale film - aby pogadać o samym obrazie - i osobny w dziale scory, żeby pomówić o muzyce...
A iskrą na proch było zachowanie Grzesia w Man of Steel - Paweł się wkurzył (skądinąd niebezpodstawnie) i całe forum oberwało za to. Ten cały regulamin to brzmi tak jakby każdy użytkownik tutaj był trollem. Jak ktoś trolluje ustawicznie to zbanować jak to już kiedyś miało miejsce i po problemie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Może usunęli go razem z tematem?Szczypior pisze:A teraz zniknąłKaonashi pisze: A iskrą na proch było zachowanie Grzesia w Man of Steel

Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
szkoda że za temat guardianów się tak ochoczo nie zabrał - tam to by z 5 zakładek może zostało 

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Według mnie moje i innych użytkowników uwagi są poważne i nie należy je lekceważyć. Oczywiście pojawia się tutaj zasadnicze i odwieczne pytanie, nad granicą wolności. Naturalnie ostatnie tygodnie na forum dały jasno do zrozumienia, że trzeba działać i to pochwalam. Podstawowe pytanie brzmi, czy jednak podczas tego działania nie za bardzo zasugerowano się taglinem z "Pacific Rim": ""To Fight Monsters, We Created Monsters"



#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9320
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: FilmMusic.pl - co zmienić?
Ale przynajmniej o tyle, czołowy troll tego forum strzelił focha... więc moim zdaniem, zarówno jako moderatora, jak i zwykłego użytkownika...
Warto było.
Warto było.