
JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Nie jest to w żadnym wypadku zły score. Właściwie jest to najlepsza muzyka jaką Howard wypuścił od czasu The Last Airbender. Nie ma tu oczywiście żadnych rewelacji, jest to dobry score jak na ostatnie standardy JNH i słucha się tego w porządku, nie zmienia to jednak faktu, że to chyba najmniej ciekawy score dla Shyamalana w ogóle. Niemniej są dwa tematy, jest ładna liryka, sporo kolorowej i przyjemnej w odbiorze etniki. Underscore miejscami nuży, a i muzyka akcji raczej nie domaga (choć jest po prostu przeciętna - nie zła). Końcówka płyty jest rzeczywiście niezła, a tytułowe "After Earth" to bardzo fajny anthem. Warto też dodać, że Howard chyba po raz pierwszy od TLA próbował cokolwiek kombinować - nie uświadczymy wprawdzie tu żadnych oryginalności, ale niektóre eksperymenty z fortepianem są całkiem ciekawe i dają fajny efekt. Szkoda, że nie ma tego więcej.
Od siebie dałbym 3,5/5, trochę naciągane, ale dające jednak nadzieję, że Howard wciąż potrafi. Tylko po prostu mu się nie chce.

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
W zasadzie to zgadzam się w pełni z Danielosem - od siebie tylko dodam, że muzyka akcji to atematyczna i uboższa wersja The Village. After Earth (ostatni kawałek) to jeden z najlepszych anthemów, jakie słyszałem od pierwszych Transformersów. Bardzo ciekawe partie fortepianowe i zabawa etniką. U mnie między 3 a 3,5.
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Czyli chyba jednak to nie jest padaka. Trza obadać.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Chyba najgorszy Howard dla hindusa ,DanielosVK pisze:Nie jest to w żadnym wypadku zły score. Właściwie jest to najlepsza muzyka jaką Howard wypuścił od czasu The Last Airbender. Nie ma tu oczywiście żadnych rewelacji, jest to dobry score jak na ostatnie standardy JNH i słucha się tego w porządku, nie zmienia to jednak faktu, że to chyba najmniej ciekawy score dla Shyamalana w ogóle. Niemniej są dwa tematy, jest ładna liryka, sporo kolorowej i przyjemnej w odbiorze etniki. Underscore miejscami nuży, a i muzyka akcji raczej nie domaga (choć jest po prostu przeciętna - nie zła). Końcówka płyty jest rzeczywiście niezła, a tytułowe "After Earth" to bardzo fajny anthem. Warto też dodać, że Howard chyba po raz pierwszy od TLA próbował cokolwiek kombinować - nie uświadczymy wprawdzie tu żadnych oryginalności, ale niektóre eksperymenty z fortepianem są całkiem ciekawe i dają fajny efekt. Szkoda, że nie ma tego więcej.Od siebie dałbym 3,5/5, trochę naciągane, ale dające jednak nadzieję, że Howard wciąż potrafi. Tylko po prostu mu się nie chce.
1. CD źle skrojony
2. muzyka akcji nie domaga i to mocno , liczyłem na solidnego orkiestrowego Howarda , dostałem babole ze stajni RCP , etnika niestety nie pomaga , wręcz odwrotnie
3. liryczne kawałki, z których słynie Howard nie są na miare również jego możliwości , takie tam ładne melodyjki , nie znalazłem tu niczego na miare Lady In The Water, Flow Like Water, czy Village .
3 za krążek
Miał być geniusz, a obeszło się bez echa i za to powinna być dwója.
Co się dzieje z Howardem ? kto wie ?
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
No, ale żeby od razu nazywać "padaką"? Po prostu jest to specyficzna, atmosferyczna muzyka nie każdemu leżąca i na dodatek z kiepską tracklistą. Od ostatnich Howardów, "Hunger Games", "Bourne Legacy", "Green Lantern" jest to lepsze, ale powodów do zbytniej radości nie ma, bo jest to granie zbliżone do poziomu "Snow White and the Huntsman" czy "Water for Elephants", czyli tak nieco
ponad średnią, przy czym poprzez tracklistę słuchające się dużo gorzej, a co do innych porównań to z pewnością jest to już najsłabszy JNH dla Shyamalana, także chwalić zbytnio nie ma czego. Co do reszty, w sumie niczego nowego czego po wrażeniach po klipach nie napiszę. Howardowcom którym podobała się "Woda dla Słoni", "Śnieżka" czy nawet "Igrzyska" winni być zadowoleni, ja jakoś za bardzo nie jestem, ale jest w miarę ok. Nad całością unosi się gęsta atmosfera, mamy 2 niezłe tematy przewodnie, choć zbytnio nas nimi James nie rozpieszcza, parę tracków, głównie lirycznych gra ładnie, choć parę nieciekawie i przy tej trackliście pozycja "Last Airbender" jako ostatniego dobrego Howarda pozostanie nienaruszona. Jak już wspomniałem jak na JNH z ostatniej formy jest nawet w porządku, wiele markowych chwytów, niezła egzotyka i underscore (którego jest jednak stanowczo za dużo), choć niestety akcja znów pozostawia wiele do życzenia i od Howarda w szczególności dla Shymalana liczyłem jednak na więcej. Mimo, iż poziom to trzyma i nie jest to gniot, który by czymś szczególnie raził, to u mnie będzie w granicach 2+/3-, kiepsko się słucha, mało wynosi, a i wracać za bardzo nie ma do czego, ten przyciężkawy, mało atrakcyjny i oryginalny, nużący klimat do mnie nie trafia.
ponad średnią, przy czym poprzez tracklistę słuchające się dużo gorzej, a co do innych porównań to z pewnością jest to już najsłabszy JNH dla Shyamalana, także chwalić zbytnio nie ma czego. Co do reszty, w sumie niczego nowego czego po wrażeniach po klipach nie napiszę. Howardowcom którym podobała się "Woda dla Słoni", "Śnieżka" czy nawet "Igrzyska" winni być zadowoleni, ja jakoś za bardzo nie jestem, ale jest w miarę ok. Nad całością unosi się gęsta atmosfera, mamy 2 niezłe tematy przewodnie, choć zbytnio nas nimi James nie rozpieszcza, parę tracków, głównie lirycznych gra ładnie, choć parę nieciekawie i przy tej trackliście pozycja "Last Airbender" jako ostatniego dobrego Howarda pozostanie nienaruszona. Jak już wspomniałem jak na JNH z ostatniej formy jest nawet w porządku, wiele markowych chwytów, niezła egzotyka i underscore (którego jest jednak stanowczo za dużo), choć niestety akcja znów pozostawia wiele do życzenia i od Howarda w szczególności dla Shymalana liczyłem jednak na więcej. Mimo, iż poziom to trzyma i nie jest to gniot, który by czymś szczególnie raził, to u mnie będzie w granicach 2+/3-, kiepsko się słucha, mało wynosi, a i wracać za bardzo nie ma do czego, ten przyciężkawy, mało atrakcyjny i oryginalny, nużący klimat do mnie nie trafia.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Ja nie mam żadnego problemu z trascklistą podczas odsłuchu, choć muzyka akcji nie zachwyca i szkoda, że fortepian nie został wykorzystany w niej tak, jak w jednym z utworów - ogólnie, fortepian jest ciekawy, liryka, tej etniki, egzotyki jest trochę mało jak na Howarda i na pewno nie jest to poziom Howarda do jakiego nas on przyzwyczaił przed latry ale jest to dla mnie o wiele bardziej słuchalne, niż taki badziewny " Oblivion ", czy w całości niesłuchalny " Iron Man 3 " ale do takiego drugiego " Star Treka " już tej pracy daleko 

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Rety, ale nuda.
OK, jeden świetny anthem, na koniec, który nawet nie trwa całych 2 minut. Nie jest to pewnie padaka, ale nuda, po prostu nudny nie angażujący soundtrack. I co gorsza taki soundtrack od Jamesa Newtona Howarda. Bardzo to przykre. 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Heh, Ty dałeś 3 / 5 " Oblivionowi ", więc o nudzie lepiej nie mówWawrzyniec pisze:Rety, ale nuda.OK, jeden świetny anthem, na koniec, który nawet nie trwa całych 2 minut. Nie jest to pewnie padaka, ale nuda, po prostu nudny nie angażujący soundtrack. I co gorsza taki soundtrack od Jamesa Newtona Howarda. Bardzo to przykre.

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Nie jest to zła muzyka, ale nie jest też i dobra - taki średniaczek z momentami (parę świetnych anthemów); sam album natomiast kiepsko zmontowany i przydługi. Ale tróję bym wyciągnął w zależności od filmu.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Pozycja odsłuchana. Wszystko lawiruje między przeciętne a słabe. Takie rzeczy to byle Jackmany mogłyby pisać, a nie ktoś z takim dorobkiem jak JNH. Skoro u Shyamalana już nawet muzyka nie robi wrażenia, to strach się bać, jak kiepski musi być sam film. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Koper pisze:Pozycja odsłuchana. Wszystko lawiruje między przeciętne a słabe. Takie rzeczy to byle Jackmany mogłyby pisać, a nie ktoś z takim dorobkiem jak JNH. Skoro u Shyamalana już nawet muzyka nie robi wrażenia, to strach się bać, jak kiepski musi być sam film.
dokładnie czułem się jakby Jackman zastąpił Howarda przy pisaniu muzyki do filmu. . Ja się pytam co jest Howardem ? brak pomysłu, brak melodii ? elektronika, która irytuje. Masakra przecież Howard jest teraz na poziomie bliskim Jablonskiego , Jackmanów i spółki .
macie na pocieche dobrego Howarda, którego wszyscy znamy i którego wszyscy lubimy

http://www.youtube.com/watch?v=iP9-sVFlAik
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
Poczekam i posłucham całości dopiero z oryginału
Póki co umila mi czas http://www.youtube.com/watch?v=RqU0Y2ViHug.

Re: JAMES NEWTON HOWARD - AFTER EARTH (2013)
To pierwszy nieautorski projekt Hindusa, toteż i Howard się pewnie nie wysilałKoper pisze:Skoro u Shyamalana już nawet muzyka nie robi wrażenia, to strach się bać, jak kiepski musi być sam film.