Wyczekiwane score'y

[Wawrzyniec]

Na last.fm ma 166 358 słuchaczy, a więc pewnie paru fanów by się tam znalazło

[kiedyśgrześ]

tłoczone audio cd expanded książeczka 36-str



4 czerwca

01.The Big Blue Overture
02.Deep Blue Dream
03.Sailing to Death
04.Rescue in a Wreck
05.La Raya
06.Huacracocha
07.Water Works
08.Between the Sky-Scrapers
09.Remembering a Heartbeat
10.Spaghetti del Mare
11.Let Them Try
12.Synchronised Instant
13.Homo Delphinus
14.The Monastery of Amorgos
15.Much Better Down There
16.Cruise of the Dolphin Tribe
17.Second Dive
18.Leaving the World Behind
19.My Lady Blue
20.La Raya (original demo)
21.Let Them Try (original demo)
22.The Big Blue Overture (original demo)

No po prostu padłem na kolana

[Mefisto]

te dema mogli sobie darować, bo kiepskiej jakości i zbędny to bonus; co do nigdy nie wydanych tracków to bym się kłócił, bo wydań było sporo, ale za to jakość dźwięku miód!

[Adam]

cud, miód i orzeszki

[Koper]

Znowu nie ma "Virgin Islands"?

[Mefisto]

ano nie ma

[Adam]

to szejm on ju serra, szejm on ju.

[Koper]

Bez "Virgin Islands" to nie ma sensu w to inwestować, zostaję przy starym wydaniu.

[Mefisto]

Jest sens inwestować w dźwięk, bo miazga. Ale fakt, że starego też nie wywalę.

[kiedyśgrześ]

Bez "Virgin Islands" to nie ma sensu w to inwestować, zostaję przy starym wydaniu.

a tego numeru nie ma na dwupłytowej wersji sprzed lat (osobno jako vol2 też to chyba wydali)

[Mefisto]

Jest.

[Mystery]

Zwiastun "Percy Jackson: Sea of Monsters"
http://www.youtube.com/watch?v=4qr8lB9QDtQ

Jakie to kino, każdy widzi, ale po udanym symfonicznym scoru Becka z części pierwszej, score z kontynuacji Lockingtona (Journey 2) może należeć do jaśniejszych punktów tego roku, czekam.

[Wawrzyniec]

Jakoś za scorem Becka nie przepadam. Zawsze wydawał mi się takim Potterem Williamsa dla ubogich. A co do pracy Lockingtona to oczywiście czekam. Tylko najwyższa pora, aby wreszcie do jakiś naprawdę dobrych filmów zaczął komponować muzykę.

Zaraz, zaraz Thor 2 nie ma kompozytora.

[Mystery]

Journey 2 czy Percy to już wysokobudżetowce zgarniające porządną kaskę, czyli jakiś awans w hollywoodzkiej hierarchii Andrew już odnotowuje i bardzo dobrze.

[Wawrzyniec]

Wiem, wiem, ale np. mnie chodzi o takie mega A produkcje i blockbustery. Np. niedługo się zaczną pracę nad "Guardians of the Galaxy" i w tym kosmicznym filmie przygodowym to bym z chęcią Lockingtona usłyszał.