
John Williams
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Spielberg przeglądał filmweb i uznał, że Zimmer ma więcej fanboyów wśród 10 - cio latków, a Williams postrzegany jest jako " relikt " dawnych czasów


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Williams
Ja zawsze widziałem to na zasadzie, że gdyby po 1995 nie było Williamsa, to byłby Hans.Kaonashi pisze:W 1993 roku najlepszym kompozytorem wg Stevena był Williams. Teraz widzę, że mu się odmieniło
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Zimmer może i wypadł by ciekawie w " Raporcie Mniejszości ", " Wojnie Światów " czy " Monachium " ale nie wiem, czy chciałbym się o tym przekonywać 

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Williams
Raport Mniejszości, AI, Terminal, Amistad i Monachium - tam bym Hansa na pewno zobaczył w bardzo rozsądnych score'ach.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
" Terminal " i " Amistad " to sobie jednak nie wyobrażam, resztę już tak.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: John Williams
Ale wtedy nie urodziłyby się tak rozsądne scory jak Peacemaker, Mustang, Pearl Harbor czy Batman PoczątekPaweł Stroiński pisze:Raport Mniejszości, AI, Terminal, Amistad i Monachium - tam bym Hansa na pewno zobaczył w bardzo rozsądnych score'ach.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams
Dobra, tym razem bez sarkazmu, ironii,, gifów i aluzji, gdyż widzę, że nie za bardzo są one rozumiane. Dlatego też nie uwłaczając, napiszę bez niepotrzebnego ubarwiania i bawienia się w grzeczność, że: Panowie tak pieprzycie, że aż boli to czytać.
Przede wszystkim jaki ma sens tworzenia tej alternatywnej rzeczywistości i gdybania jakby ten score wygladał, gdyby zabrał się za niego ten i ten kompozytor?
Pomijając, że w niektórych pracach Williamsa i tzw. zimmeryzmy znaleźć można.
Po drugie, co w tym złego, że Steven Spielberg lubi muzykę Hansa Zimmera? Aha, pewnie oznacza to, że jest głuchy, głupi i ma konto na filmweb.pl
Gdyż tylko niedorozwinięci debile słuchają Zimmera. Pozdrawiam serdecznie.
Przecież za żadne skarby nie można tego odczytać jak jakiejś nielojalności wobec Williamsa. To co już nie może nic innego poza Williamsem słuchać i nic mu się nie może innego podobać. Ja jakoś jestem w stanie uwielbiać Williamsa i Zimmera i doceniać różnorodność ich stylów. Trochę wszechstronności.
A i mam nadzieję, że nie wyniknie z tego kolejna dyskusja, o tym jakie to Batmany Zimmera są złe. Gdyż robi się to już bardziej męczące i nudne od oglądania "The Tree of Life".
Przede wszystkim jaki ma sens tworzenia tej alternatywnej rzeczywistości i gdybania jakby ten score wygladał, gdyby zabrał się za niego ten i ten kompozytor?

Po drugie, co w tym złego, że Steven Spielberg lubi muzykę Hansa Zimmera? Aha, pewnie oznacza to, że jest głuchy, głupi i ma konto na filmweb.pl

Przecież za żadne skarby nie można tego odczytać jak jakiejś nielojalności wobec Williamsa. To co już nie może nic innego poza Williamsem słuchać i nic mu się nie może innego podobać. Ja jakoś jestem w stanie uwielbiać Williamsa i Zimmera i doceniać różnorodność ich stylów. Trochę wszechstronności.
A i mam nadzieję, że nie wyniknie z tego kolejna dyskusja, o tym jakie to Batmany Zimmera są złe. Gdyż robi się to już bardziej męczące i nudne od oglądania "The Tree of Life".
Ostatnio zmieniony pn maja 20, 2013 15:24 pm przez Wawrzyniec, łącznie zmieniany 1 raz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Od kiedy to John i Hans reżyserują filmy?Wawrzyniec pisze:
Przede wszystkim jaki ma sens tworzenia tej alternatywnej rzeczywistości i gdybania jakby ten score wygladał, gdyby zabrał się za niego ten i ten reżyser?Pomijając, że w niektórych pracach Williamsa i tzw. zimmeryzmy znaleźć można.


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams
O drobna pomyłka. Ale prawda jest taka, że niektórzy to naprawdę mają problem z Zimmerem i nie są to bynajmniej fanboje, użytkownicy filmwebu, RCP, czy Steven Spielberg.
Plus, czy w wątku pt. "John Williams" moglibyśmy dla odmiany rozmawiać o Johnie Williamsie?
Plus, czy w wątku pt. "John Williams" moglibyśmy dla odmiany rozmawiać o Johnie Williamsie?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Williams
Tylko jedna rzecz, co do tych Zimmeryzmów u Williamsa:
Nie sądzę, by one wynikły ze specjalnej znajomości Hansa czy temp-tracku. Trzynutowy opadający motyw (Anakin's Betrayal albo Anakin's Dream bodaj), powszechnie uważany za kopię z TTRL nie jest niczym na tyle wyrafinowanym, by Williams na to nie mógł wpaść w pół minuty samemu.
Monachium jest Zimmerowskie w jednym z tematów (patrz wersja wokalna w pierwszym utworze), OK. To fakt
Powszechnie twierdzi się, że w Terminalu jest kopia z Lepiej być nie może, ale nikt nie sprawdził oryginalnego źródła, czyli, moim zdaniem, klarnetowej muzyki Mozarta.
Nie sądzę, by one wynikły ze specjalnej znajomości Hansa czy temp-tracku. Trzynutowy opadający motyw (Anakin's Betrayal albo Anakin's Dream bodaj), powszechnie uważany za kopię z TTRL nie jest niczym na tyle wyrafinowanym, by Williams na to nie mógł wpaść w pół minuty samemu.
Monachium jest Zimmerowskie w jednym z tematów (patrz wersja wokalna w pierwszym utworze), OK. To fakt
Powszechnie twierdzi się, że w Terminalu jest kopia z Lepiej być nie może, ale nikt nie sprawdził oryginalnego źródła, czyli, moim zdaniem, klarnetowej muzyki Mozarta.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams
Mnie chodziło o "Monachium", "Raport Mniejszości", a z "SW EPIII" to tylko "Padmes Ruminations". I w tych przypadkach chodzi mi głównie o wokalizy i tyle. To takie mega uproszczone zimmeryzmy.Paweł Stroiński pisze:Monachium jest Zimmerowskie w jednym z tematów (patrz wersja wokalna w pierwszym utworze), OK. To fakt
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Ja chcę " HP i Czara Ognia " od Williamsa ...Wawrzyniec pisze:
Przede wszystkim jaki ma sens tworzenia tej alternatywnej rzeczywistości i gdybania jakby ten score wygladał, gdyby ....


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Williams
Dla mnie najwięcej Zimmeryzmów było w War Horse - scena, w której młodziak stara się sprowadzić konia do domu brzmi jak początek Jack Sparrow.
Do Wawrzyńca - problemem nie jest to, że Spielberg lubi innych kompozytorów. Może sobie lubić nawet Lady Gagę i Skrillexa. Po prostu ta wypowiedź "moja lojalność i przyjaźń z Johnem" - tak, jakby uważał, że Williams kiepską muzykę robi, albo gorszą dużo od Zimmera i go nie zastąpił tylko dlatego, że po tylu latach mu głupio starego przyjaciela zwalniać.
Do Wawrzyńca - problemem nie jest to, że Spielberg lubi innych kompozytorów. Może sobie lubić nawet Lady Gagę i Skrillexa. Po prostu ta wypowiedź "moja lojalność i przyjaźń z Johnem" - tak, jakby uważał, że Williams kiepską muzykę robi, albo gorszą dużo od Zimmera i go nie zastąpił tylko dlatego, że po tylu latach mu głupio starego przyjaciela zwalniać.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14355
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Heh, to nawet ja wychwyciłemWojtek pisze:Dla mnie najwięcej Zimmeryzmów było w War Horse - scena, w której młodziak stara się sprowadzić konia do domu brzmi jak początek Jack Sparrow.

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Williams
Gdzie poza trailerem masz Zimmeryzmy w Raporcie? To przecież Herrmann!Wawrzyniec pisze:Mnie chodziło o "Monachium", "Raport Mniejszości", a z "SW EPIII" to tylko "Padmes Ruminations". I w tych przypadkach chodzi mi głównie o wokalizy i tyle. To takie mega uproszczone zimmeryzmy.Paweł Stroiński pisze:Monachium jest Zimmerowskie w jednym z tematów (patrz wersja wokalna w pierwszym utworze), OK. To fakt