Alexandre Desplat

[hp_gof]

Ale ja mówiłem od początku bez bicia, że ja znam jego dyskografię od 2006 roku, czyli tę hollywoodzką plus europejską od tamtego czasu. A wcześniej to prawie nic, a jak nawet próbuję, to mnie odrzuca, nie podoba mi się aż tak bardzo i już. Więcej przyjemności mam z śledzenia jego twórczości na bieżąco. Jestem dzieckiem komerchy i tyle.

[Wawrzyniec]

Hm, to film z 1997 roku. Aż dziw bierze ile Desplat jest obecny w tym biznesie. Ale jak zauważyłem, to bardziej Ahmed Desplat niż Alexandre Desplat, więc raczej ciekawostka z życia kompozytora niż jakiś must listen.

[hp_gof]

Dobra, mała aktualizacja. Jakiś czas temu widziałem ten dokument o Polańskim. Oprócz udziału Ghost Writera i jakichś wstawek Komedy to muzyka Desplata opiera się na jakichś prostych solówkach na fortepian. Nic ciekawego. Dokument niezły.
Oprócz tego udało mi się dorwać Renoira, ale francuskiego niestety nie znam, więc skupiłem się tylko na "przejrzeniu" muzyki i jest jej generalnie mało, plumkanie jakiego dawno nie było, powtórki schematów z dotychczasowego dorobku, generalnie Dziewczyny z perłą 2.0 nie ma się co spodziewać i nie dziwię się z jednej strony,że tego nie wydali Aczkolwiek główny motyw mi się podoba i mogliby to wydać przynajmniej w mp3. Ktoś by to kupił. Ten motyw o którym mówię pojawia się kilka razy w takiej samej formie: na początku, w środku i na końcu filmu, a także możecie go sobie posłuchać tu w zwiastunie: www.youtube.com/watch?v=KWie9-rIgSo#t=50s
A reprezentacja reszty jest mniej więcej w drugim zwiastunie, nic specjalnego, jak już wspomniałem. Takie typowe zarabianie na chleb. Poza tym w filmie dużo cycków - może to kogoś skłoni do obejrzenia...

[kiedyśgrześ]

fajna płyta

[Marek Łach]

Oprócz tego udało mi się dorwać Renoira, ale francuskiego niestety nie znam, więc skupiłem się tylko na "przejrzeniu" muzyki i jest jej generalnie mało, plumkanie jakiego dawno nie było, powtórki schematów z dotychczasowego dorobku, generalnie Dziewczyny z perłą 2.0 nie ma się co spodziewać i nie dziwię się z jednej strony,że tego nie wydali

A co robi muzyka w filmie? Klasyczne tło kostiumowe, psychologizowanie, czy może jakieś próby nawiązania do renoirowego impresjonizmu?

[hp_gof]

A co robi muzyka w filmie? Klasyczne tło kostiumowe, psychologizowanie, czy może jakieś próby nawiązania do renoirowego impresjonizmu?

Nie obejrzałem jeszcze filmu, tylko odszukałem i przesłuchałem w nim kawałki muzyczne, nie zastanawiałem się nad kontekstem jeszcze, bo nie znam francuskiego. Na pierwszy rzut oka ta muzyka wydaje się wstawiona do filmu bez ładu, bez składu, jako takie plumkające tło mówiąc językiem desplatosceptyków. Nie wygląda mi to na film kostiumowy, nie wygląda też na biografię malarza, bardziej wygląda na studium o relacjach miłosnych i rodzinnych. Tak kojarzy mi się chyba najbardziej wizualnie i muzycznie z Córką studniarza (choć też jeszcze nie oglądałem - ach, ten nieszczęsny francuski!). Nie wiem, co Ci mam, Marku, więcej powiedzieć Takie to na razie lizanie słodyczy przez witrynę sklepową

[Marek Łach]

Ok, dziękuję.

[kiedyśgrześ]

fajna płyta

nie no zajebiście albo nie ma, albo rewsko drogo, gdyby ktoś gdzieś widział CD za uczciwą kasę to niech da kiedyśgrzesiowi cynka

[Adam]

etatowy oskarowy looser z braku laku zaczyna koncertowe objazdy robić

WSA 2013 - Ghent:

1) Concert ‘Martin Scorsese’ - 17 October at the Bijloke in Ghent

Concert with music from Scorsese movies, both original compositions and existing pieces that he used in movies. Music selections span entire career. From Raging Bull to Taxi Driver ...

2) World Soundtrack Awards with Alexandre Desplat and Riz Ortolani - 19 October at 't Kuipke in Ghent

Italian composer Ortolani receives a Lifetime Achievement Award. The second part of the WSA event is devoted to the music of Alexandre Desplat.

[Wawrzyniec]

etatowy oskarowy looser z braku laku zaczyna koncertowe objazdy robić

Zabawne, a ile Oscarów, czy też nominacji ma Brian Tyler?

A na poważniej, to ten rok pod względem produkcji wcale nie wygląda dla Desplata jakoś inaczej od poprzednich. A, że przy tym jeszcze ma czas na koncertowanie, to tym większy mój szacunek za pracowitość.

[Adam]

on w tym ghent co roku już chyba jest, że też mu i im się nie znudziło

[Wawrzyniec]

A Desplat mieszka na stałe w L.A. czy we Francji? Gdyż jak we Francji to ma do Gandawy rzut beretem. Plus to naprawdę bardzo ładne miasto, gdzie miałem okazję jeść jedne z najsmaczniejszych naleśników w moim życiu.

[Adam]

za to kolejne plumkania dla Frearsa robi nowy Polański też ale tam pewnie znów będzie 10 min muzy.

[hp_gof]

Clooney też może kawał score'u z filmu powycinać Na albumie IoM było więcej muzy niż w filmie Zresztą w ogóle się zastanawiam co konkretnie teraz Desplat przy tym filmie robi, skoro do czerwca ten film jeszcze kręcą, a na stronce managementu piszą, że nad nim właśnie pracuje. Może skrót myślowy. A może dyskutuje z Georgem przy zielonej herbatce. Albo siedzi z notatnikiem i nutki z głowy zapisuje. Albo to taka ściema i tak naprawdę szykuje się na wycieczkę do Cannes

[Wawrzyniec]

Spokojnie Desplat jakoś sobie poradzi i nie wierzę, że tym razem nie dostanie nominacji do Oscara.