Czego ostatnio słuchaliście?

[qnebra]

[kiedyśgrześ]

A Late Quartet bardzo dobre, film też

[Tomek]

Space Oddysey: Voyage to the Planets

Nie wiem, czy się powtarzam czy nie. Solidny kawałek muzyki symfonicznej, który bardzo dobrze działa w obrazie. Nie ma co prawda zbyt wielu okazji by się wybić, lecz stanowi mocny i potężny fundament całego filmu. Nadaje on całej produkcji niesamowity wręcz klimat, w momentach spokojnych tworząc tak zwany ambient, takie muzyczne tło. Gdy dochodzi do jakichś bardziej dynamicznych scen (jednej), wtedy mamy jeden z lepszych "action score" jakie powstały na potrzeby serialu telewizyjnego. Co prawda tylko dwa odcinki on ma, jednak nie to jest tu istotne. Co się chwali, dla każdej planety został stworzony oddzielny temat. Są do siebie bardzo podobne, utrzymane w podobnym stylu, użyto w nich nawet podobnego efektu dźwiękowego i instrumentów, jednak nie popadnięto tam w jakiś plagiat. Siłą tego score jest potężny temat główny, występuje on w czołówce, a jego najbardziej spektakularna aranżacja występuje na końcu serialu. Do tego ma on (score) swoje momenty, gdzie wybija się na pierwszy plan. Naprawdę wiele momentów.

kompozytor: Don Davis
orkiestrator: Erik Lundborg
producent: Joel Beckerman

wykonawca: BBC Concert Orchestra

Ogólnie oceniam na 4/5. Jeden z najlepszych soundtracków powstałych dla BBC. Szkoda, że nie został wydany w żadnej formie.

Słyszałem tylko klipy ze strony Davisa i brzmiały bardzo obiecująco. Szkoda, że nigdy tego nie wydano. Może ktoś kiedyś to odkopie z archiwów BBC i wyda w jakiejś wersji limitowanej. Davis w konwencji s-f to przecie ekstraklasa światowa Poza tym, może można będzie się zapytać o to samego Davisa w Krakowie?

[qnebra]

Słyszałem tylko klipy ze strony Davisa i brzmiały bardzo obiecująco. Szkoda, że nigdy tego nie wydano. Może ktoś kiedyś to odkopie z archiwów BBC i wyda w jakiejś wersji limitowanej. Davis w konwencji s-f to przecie ekstraklasa światowa Poza tym, może można będzie się zapytać o to samego Davisa w Krakowie?

Ścieżka telewizyjna, która przebija niejedną teraz tu hypowaną. Ducha Matrixa czuć w tej pracy, dosłownie i w przenośni bo to pierwszy score po Revolutions. Przy czym z tych sampli wynika, że znacznie od niego "lżejsza" stylistycznie.

[kiedyśgrześ]

Rzuciłem okiem na parę klipów z tego serialu na Youtube i wcale to co ususzałem pod spodem mnie nie wzruszyło muszę powiedzieć, a przecież, ja się do Matrixa (Jeden) modlę

[qnebra]

Rzuciłem okiem na parę klipów z tego serialu na Youtube i wcale to co ususzałem pod spodem mnie nie wzruszyło muszę powiedzieć, a przecież, ja się do Matrixa (Jeden) modlę

Lepiej obejrzeć całość. Bo wszyscy wiemy co się dzieje, gdy wydaje się opinię na podstawie klipów. Mam ten serial na dysku i mogę wyciąć co ciekawsze muzycznie fragmenty, niestety razem z dialogami i efektami dźwiękowymi.

[qnebra]

https://soundcloud.com/qnebra/arrive-to ... bbcs-space

No i co o tym sądzicie. Wyciągnięte z filmu.

[Adam]

e tam... Arrival To Earth jest tylko jedno

http://www.youtube.com/watch?v=4B1VsjR0YeI

[qnebra]

e tam... Arrival To Earth jest tylko jedno

http://www.youtube.com/watch?v=4B1VsjR0YeI

Jedyny dobry utwór z Transformers. Na serio to nie miałem jak tego nazwać. Co do ścieżki, to można spokojnie z tego wyłuskać pół godziny materiału do słuchania. Chyba, że ktoś chce underscore to wtedy godzina.

[Adam]

Jedyny dobry utwór z Transformers.

?!

http://www.youtube.com/watch?v=xGdDX730wwg

[DanielosVK]

Taka prawda.

[qnebra]

Jakoś w scenie lądowania Autobotów była najlepsza muzyka.

[Tomek]

https://soundcloud.com/qnebra/arrive-to ... bbcs-space

No i co o tym sądzicie. Wyciągnięte z filmu.

Fantastyczny chór, symfoniczny rozmach, muzyczna wyobraźnia i klimat podboju/eksploracji kosmosu. Tak jak lubię najbardziej Tak powinna brzmieć muzyka do Star Treka. Jednocześnie pokazuje różnicę jaka jest pomiędzy kompozytorem pokroju Davisa a Giacchino, tak na marginesie

Dzięki za linka!

[DanielosVK]

Momentami zalatywało mi trochę Goldenthalem, ale w sumie obaj lubią korzystać chyba z podobnych inspiracji.

[qnebra]

Fantastyczny chór, symfoniczny rozmach, muzyczna wyobraźnia i klimat podboju/eksploracji kosmosu. Tak jak lubię najbardziej Tak powinna brzmieć muzyka do Star Treka. Jednocześnie pokazuje różnicę jaka jest pomiędzy kompozytorem pokroju Davisa a Giacchino, tak na marginesie

Dzięki za linka!

Nie ma za co, sceny z kometą są najlepsze muzycznie. Tak jeszcze słucham muzyki w filmie i powiem wam, że Don zrobił tam coś w stylu pumpinu. Nie żartuję, fajny rytmiczny track z dobrą elektroniką.