Pilot fajny, ale zobaczymy jak kolejne odcinki, bo ostatnio The Following też miało zajebisty pilot, a później to już gorzej, ostatnio to już w ogóle WTF
Muzyki prawie nic, a to co było to jak dla mnie słabe strasznie, szczególnie na początku jak Graham wbijał do domu.
A tak poza tym to Mikkelsena trochę mało było w pierwszym odcinku, ogólnie OK, bez zachwytu, za to Hugh Dancy jak Graham zajebisty, na samym początku lekko mnie irytował, ale zaraz go polubiłem, w pilocie zdecydowanie najlepiej zagrał ze wszystkich.