

Inaczej byś śpiewał, jakby Goldsmith był na pierwszymWawrzyniec pisze:Mnie tam się ten TOP podoba.
Widzę, że pierwsza piątka poza kosmetycznymi zmianami miejsc, trzyma się u nas wciąż mocno, ciekawiej jest natomiast w drugiej, wyleciał Coulais i Hisaishi, którzy ostatnio nie rozpieszczali nas swoimi pracami i nieoczekiwanie Newman, któremu jak widać Skyfall nie przysporzył nowych sympatyków. Dość zaskakująco wszedł natomiast Shore, oraz Giacchino z Desplatem, którzy biorąc również pod uwagę nasze coroczne topy, zdają się być obecnie gwarantami dobrej filmówki i nowymi pracami najbardziej grzeją soundtrackowe grono.Mefisto pisze:1. John Williams - 125Mystery pisze:Oto co nam wtedy wyszło:
1. John Williams
2. James Horner
3. Hans Zimmer
4. Ennio Morricone
5. Jerry Goldsmith
6. James Newton Howard
7. Basil Poledouris
8. Bruno Coulais
9. Thomas Newman
10. Joe Hisaishi
2. James Horner - 86
3. Jerry Goldsmith - 84
4. Hans Zimmer - 68
5. Ennio Morricone - 63
6. Alexandre Desplat - 48
7. Michael Giacchino - 36
8. James Newton Howard - 36
9. Howard Shore - 31
10. Basil Poledouris - 28
przecież on obok JNH wali największy suchary ostatnio z największych nazwisk więc nie wiem skąd zdziwnieWawrzyniec pisze:Bardziej trochę dziwi i smuci, że ani 3 lata temu, ani teraz Elfman nie załapał się do pierwszej dziesiątki.![]()
Adam pisze:przecież on obok JNH wali największy suchary ostatnio z największych nazwisk więc nie wiem skąd zdziwnieWawrzyniec pisze:Bardziej trochę dziwi i smuci, że ani 3 lata temu, ani teraz Elfman nie załapał się do pierwszej dziesiątki.![]()
widać wszyscy mamy uszy, a Ty nie