
Czego ostatnio słuchaliście?
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1264
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Święty Wawrzyn Cierpiętnik 

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14474
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Oglądałem dzisiaj końcówkę nowego " Karate Kid " i muza Hornera sprawuje się w nim wyśmienicie, robi bardzo duże wrażenie
przemęczyłem też pierwszą płytę z complete " Dwóch Wież " - ale nuda ... a niektórzy narzekają na " Hobbita " - nie oceniam jeszcze całości ale myślę, że w tym wypadku oficjalne wydanie w zupełności wystarcza.
przemęczyłem też pierwszą płytę z complete " Dwóch Wież " - ale nuda ... a niektórzy narzekają na " Hobbita " - nie oceniam jeszcze całości ale myślę, że w tym wypadku oficjalne wydanie w zupełności wystarcza.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1264
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Komplety z "Lotrów" są znakomite i będę tego bronił - nie jest to po prostu w tym wydaniu muzyka do lekkiego słuchania przy sprzątaniu czy gotowaniu - Complete Recordings są dla pasjonatów takich brzmień i ludzi, którzy chcą się zgłębić w narrację muzyczną itd
Ja rzadko wracam do kompletów ale jak już to robię to słucham całość i zachwycam się ogromem pasji i emocji jakie Shore włożył w to gigantyczne przedsięwzięcie.
"Hobbit" nie ma startu do żadnego LOTRowego scoru

Ja rzadko wracam do kompletów ale jak już to robię to słucham całość i zachwycam się ogromem pasji i emocji jakie Shore włożył w to gigantyczne przedsięwzięcie.
"Hobbit" nie ma startu do żadnego LOTRowego scoru
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14474
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Nawet w Waszej recce pisze, iż:
dla mnie, za dużo jest tej ilustracyjności, o wiele więcej niż w " Drużynie " i na dłuższą metę jest to męczące/
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=444Próba rozwikłania tej zagwozdki sugerując się słuchalnością „complete recordings” Drużyny Pierścienia nie zda się tu na wiele, bowiem Dwie Wieże to muzyka nieco innego kalibru. Jest zdecydowanie mniej inwazyjna jako całość, bardziej oddalająca się w interpretacje tematyczne i underscore, przez co nie posiadająca takiej ciągłości melodyjnej i charyzmy jak Drużyna. Stąd też soundtrack dla większości może okazać się czymś w zupełności wystarczającym.
dla mnie, za dużo jest tej ilustracyjności, o wiele więcej niż w " Drużynie " i na dłuższą metę jest to męczące/
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Eloise - Carles Cases

Bardzo ładna, stonowana muzyka. Oczywiście podchodzi ona pod gatunek zwany plumpscorem, ale naprawdę przyjemnie mi się jej słuchało i dała mi poczucie obcowania z niezwykłą delikatnością doprawioną szczyptą erotyzmu.
Polecam tytułowe "Eloise":
http://www.youtube.com/watch?v=_mhnUgKqfac
A może być nawet 4/5

Bardzo ładna, stonowana muzyka. Oczywiście podchodzi ona pod gatunek zwany plumpscorem, ale naprawdę przyjemnie mi się jej słuchało i dała mi poczucie obcowania z niezwykłą delikatnością doprawioną szczyptą erotyzmu.
Polecam tytułowe "Eloise":
http://www.youtube.com/watch?v=_mhnUgKqfac
A może być nawet 4/5
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
The Man Who Would Be King - film uwielbiam, score niestety ciągle mi się wymykał i... w sumie głupio, że jednak wpadł w ręce. Temat główny spoko (przy czym wciąż nie mogę określić czy to zżynka z czegoś, czy też podstawa do przyszłego plagiatu), ale reszta mocno przeciętna, a i sama płyta tragicznie krótka. Naciągane 3.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Z recenzji TMWWBK:
Początek płyty przynosi słuchaczowi niemałą niespodziankę – dwuczęściowy temat przewodni, w połowie oparty na linii melodycznej znanego i lubianego The Minstrel Boy (fanom gatunku bliskiego także za sprawą licznych filmów, chociażby Gettysburga, czy Black Hawk Down), świetnie zaaranżowanej na triumfalny, pełnoorkiestrowy marsz.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Fragment marszowy z Overture z Lawrence'a to też był chyba jakiś "source".
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
O! Tak mi się coś kojarzyło, że to mógł być Alford. Dzięki, za przypomnienie 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1264
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ostatnio tłukłem to:
http://www.youtube.com/watch?v=ij2UfkIgoFQ
GENIUSZ, UBER-GENIUSZ, WYBITNOSC
Nie wiem tylko czemu fragment "Lotu Walkirii" jest tak krótki, wszystkie wykonania tego dzieła tak mają.
http://www.youtube.com/watch?v=ij2UfkIgoFQ
GENIUSZ, UBER-GENIUSZ, WYBITNOSC
Nie wiem tylko czemu fragment "Lotu Walkirii" jest tak krótki, wszystkie wykonania tego dzieła tak mają.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Max Richter - Disconnect
Richter wziął swój najsłynniejszy utwór "On The Nature Of Daylight" i zrobił z niego temat przewodni, nieźle, choć wtórnie. Mamy głównie mało frapujący ambient, ciekawiej wypadają za to śladowe zrzynki z Glassa. Ogólnie rozczarowanie i nic do wracania, choć dobrze było odświeżyć sobie powyższą kompozycję i usłyszeć kilka jej aranżacji.
Richter wziął swój najsłynniejszy utwór "On The Nature Of Daylight" i zrobił z niego temat przewodni, nieźle, choć wtórnie. Mamy głównie mało frapujący ambient, ciekawiej wypadają za to śladowe zrzynki z Glassa. Ogólnie rozczarowanie i nic do wracania, choć dobrze było odświeżyć sobie powyższą kompozycję i usłyszeć kilka jej aranżacji.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
The Music of Candyman - znakomity album! Co prawda jak na Glassa mało oryginalne i jak zawsze lekko monotonne, ale świetne samo w sobie i kapitalnie się tego słucha. Miód.
5- / 5
5- / 5
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Impressions of America - Patrick Doyle
Przyjemne granie, choć pierwszy odsłuch na takie nie znosił. Dobre symfoniczne brzmienie, miejscami lekko muśnięte elektroniką, ze sporą dawką folku. W większości dość stonowana, nigdzie się nie śpiesząca i zwiewnie płynąca, refleksyjna muzyczka, choć Doyle parę razy wrzuca wyższy bieg, świetne "Rushing Rapids". Czuć tu nieco tą Amerykę, mamy Coplandowskie fanfarowe "Washington DC", "Pumpkin Pie", które brzmi tak jak się nazywa czy "Transcontinental Railroad" przy którym chyba ktoś zapomniał dopisać Thomasa Newmana. Styl Doyle'a oczywiście lekko się tu przewija, głównie w pracy sekcji smyczkowej, choć nie tylko (temat i dęciaki w "The Great Plains") i ostatnie doświadczenia nabyte w Jig i Brave też dają tu o osobie znać. Ogólnie solidna porcja trwającej w sam raz muzyki, może nie wielkiej, ale napisanej na luzie i z klasą. 3.5 można śmiało dać.
Przyjemne granie, choć pierwszy odsłuch na takie nie znosił. Dobre symfoniczne brzmienie, miejscami lekko muśnięte elektroniką, ze sporą dawką folku. W większości dość stonowana, nigdzie się nie śpiesząca i zwiewnie płynąca, refleksyjna muzyczka, choć Doyle parę razy wrzuca wyższy bieg, świetne "Rushing Rapids". Czuć tu nieco tą Amerykę, mamy Coplandowskie fanfarowe "Washington DC", "Pumpkin Pie", które brzmi tak jak się nazywa czy "Transcontinental Railroad" przy którym chyba ktoś zapomniał dopisać Thomasa Newmana. Styl Doyle'a oczywiście lekko się tu przewija, głównie w pracy sekcji smyczkowej, choć nie tylko (temat i dęciaki w "The Great Plains") i ostatnie doświadczenia nabyte w Jig i Brave też dają tu o osobie znać. Ogólnie solidna porcja trwającej w sam raz muzyki, może nie wielkiej, ale napisanej na luzie i z klasą. 3.5 można śmiało dać.