HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Nie, po prostu jest podekscytowany tym, co zrobił. To nie wywiad.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
No być może, a miejsce skąd cytat wziąłem (nie oryginalne) spolaryzowane w opiniach tak jak i tutaj, możliwe, że wszędzie tak to wygląda: Wawrzyniec kontra reszta świata, z tym, że Ci Wawrzyńce liczebnie nad resztą świata górują 

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Ja też jestem na tak, choć głównie z powodu tego, że cieszy mnie fakt, że to nie jest typowy "współczesny" anthem Hansa (trudno mi określić, o co mi dokładnie chodzi, po prostu zgodzę się z tobą, że wrócił do wczesnych lat 90., choć bliżej temu do Vangelisa niż Days of Thunder czy Backdraft; na orkiestracje w stylu Walker też nie ma, co liczyć przecież; ten "współczesny" okres liczę tak od Crimson Tide w przypadku tematyki akcji, żeby być dokładnym, stąd cudzysłów). Fakt, że temat dla Supermana jest durowy, a nie mollowy i nie jest prostą powtórką z czegoś pokroju nawet właśnie wspomnianego Crimson Tide mnie bardzo cieszy.
A co do tej wypowiedzi, Hans jest naprawdę zachwycony wynikami tej sesji perkusyjnej i ciągle o niej mówi. Mówił mi także, że była to najbardziej zdyscyplinowana sesja nagraniowa, jaką kiedykolwiek miał i tutaj chwali bardzo dyrygowanie Holkenborga (Junkie XL-a). Jest to spójne z jego wypowiedziami.
A co do tej wypowiedzi, Hans jest naprawdę zachwycony wynikami tej sesji perkusyjnej i ciągle o niej mówi. Mówił mi także, że była to najbardziej zdyscyplinowana sesja nagraniowa, jaką kiedykolwiek miał i tutaj chwali bardzo dyrygowanie Holkenborga (Junkie XL-a). Jest to spójne z jego wypowiedziami.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
tak, nie wiem co gorsze fanboje Big Johna, czy fanboje Hansa, a już krzyżówki to zupełnie sobie nie potrafię wyobrazić…. Zaraz
Potrafię
a wracając do tematu, źle nie będzie, temat na piano jest fajny, jakiś tam niepokój wprowadza bardziej niż tani sentyment, syntech-ostinat na smyczki udam, że nie słyszę, perka z odległej przeszłości spoko… tyle, że to arcydzieło nie będzie również. Zresztą to chyba zaczyna mi się nudzić powoli, ta syntetyczność, nie chodzi mi o aparat wykonawczy, jak biała farba na ścianie, niby w porządku, a nudą wieje, chemii brakuje jakiejś, nie wiem, to rzeczywiście są przekombinowane McScore’y
Zresztą John Powell mówi: Przestań słuchać muzyki filmowej
a Kendall dopowiada: Filmówka to nie jedyna muza na świecie



a wracając do tematu, źle nie będzie, temat na piano jest fajny, jakiś tam niepokój wprowadza bardziej niż tani sentyment, syntech-ostinat na smyczki udam, że nie słyszę, perka z odległej przeszłości spoko… tyle, że to arcydzieło nie będzie również. Zresztą to chyba zaczyna mi się nudzić powoli, ta syntetyczność, nie chodzi mi o aparat wykonawczy, jak biała farba na ścianie, niby w porządku, a nudą wieje, chemii brakuje jakiejś, nie wiem, to rzeczywiście są przekombinowane McScore’y


Zresztą John Powell mówi: Przestań słuchać muzyki filmowej



- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Zobaczymy ile tego będzie w finalnym brzmieniu, weź pod uwagę, że dali samo demo.kiedyśgrześ pisze:tak, nie wiem co gorsze fanboje Big Johna, czy fanboje Hansa, a już krzyżówki to zupełnie sobie nie potrafię wyobrazić…. ZarazPotrafię
![]()
a wracając do tematu, źle nie będzie, temat na piano jest fajny, jakiś tam niepokój wprowadza bardziej niż tani sentyment, syntech-ostinat na smyczki udam, że nie słyszę, perka z odległej przeszłości spoko… tyle, że to arcydzieło nie będzie również. Zresztą to chyba zaczyna mi się nudzić powoli, ta syntetyczność, nie chodzi mi o aparat wykonawczy, jak biała farba na ścianie, niby w porządku, a nudą wieje, chemii brakuje jakiejś, nie wiem, to rzeczywiście są przekombinowane McScore’y![]()
![]()
Zresztą John Powell mówi: Przestań słuchać muzyki filmoweja Kendall dopowiada: Filmówka to nie jedyna muza na świecie
![]()
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Co za chujnia.
A nuta z trailera coraz bardziej mi się podoba, zwłaszcza ten fragment na perkusję.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
It's my very dodgy one-fingered piano playing on an upright. The track is from my original mock-up demo. And yes, we are releasing the demos this time...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Sama myśl o takiej hybrydzie jest przerażająca, co?kiedyśgrześ pisze:tak, nie wiem co gorsze fanboje Big Johna, czy fanboje Hansa, a już krzyżówki to zupełnie sobie nie potrafię wyobrazić…


Mefisto, jak zawsze nie nadwyrężając klawiatury dobrze mówi.Mefisto pisze:nuta z trailera coraz bardziej mi się podoba, zwłaszcza ten fragment na perkusję.

Do tego nowego tematu trzeba się przekonać. Najlepiej słuchając go tutaj, odizolowanego od trailera:
http://www.youtube.com/watch?v=jN7HKiwA ... r_embedded
To będzie dobry score.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Tylko, żeby nie posadziły go te 2 CD. Kawałek naprawdę dobry, tematycznie to stary dobry beztroski Hans, stylistycznie to już dzisiejszy Zimmer, wciąż poszukujący nowych rozwiązań. Trzeba przyznać, że Florian ma cojones, żeby dla tak ikonicznej postaci skomponować taką nutę i fajnie, że nie próbował wchodzić w buty Williamsa i nie bawił się w jakieś marsze. Trzymam kciuki, żeby wszystko się tu udałoTo będzie dobry score.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Już wiem, z czym mi się kojarzy ten kawałek! Wreszcie dobrze to skojarzyłem. Toż to 3 razy lepsza wersja Spirit: Stallion of the Cimarron!
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Ale ten score robił głównie chyba Dooley 

Ostatnio zmieniony ndz kwie 21, 2013 21:35 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)
Na razie jest to demo, prawdopodobnie tematu glownego (o ile Hans nie mydli oczu Pawla).
Duzo nawiazan, szczegolnie do Williamsowego tematu Supermana, chodzi mi tutaj glownie o tempo i strukture (na poczatku temat glowny zagrany delikatnie i lirycznie - u Hansa na fortepianie, a u Williamsa na trabce i flecie, nastepnie mamy przyspieszenie tempa i juz bardziej epicko zagrany temat glowny).
Dodatkowe podobienstwo - w czasie kiedy temat glowny Supermana sie rozwija to w epickim i dynamicznym momencie melodia jest zagrana na trabce u obu panow.
Szczerzemowiac, mialem obawy jak ten temat glowny bedzie brzmial u Zimmera, jednak teraz po tym demo jestem przekonany, ze bedzie bardzo dobrze (szczegolnie za te nawiazania do tempa i struktury Williamsowego tematu).
Duzo nawiazan, szczegolnie do Williamsowego tematu Supermana, chodzi mi tutaj glownie o tempo i strukture (na poczatku temat glowny zagrany delikatnie i lirycznie - u Hansa na fortepianie, a u Williamsa na trabce i flecie, nastepnie mamy przyspieszenie tempa i juz bardziej epicko zagrany temat glowny).
Dodatkowe podobienstwo - w czasie kiedy temat glowny Supermana sie rozwija to w epickim i dynamicznym momencie melodia jest zagrana na trabce u obu panow.
Szczerzemowiac, mialem obawy jak ten temat glowny bedzie brzmial u Zimmera, jednak teraz po tym demo jestem przekonany, ze bedzie bardzo dobrze (szczegolnie za te nawiazania do tempa i struktury Williamsowego tematu).