Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Drugi sezon był biedny, bo było więcej odstępstw od ksiązki (która zresztą też w tej części była mniej ciekawa), a i realizacja wyglądała dużo gorzej - w pierwszym sezonie każda lokacja miała niepowtarzalny klimat, architekturę, mieszkańców i ich stroje. A w drugiej mieliśmy kiczowaty Quarth i białą północ. Swoją drogą wątek Daenerys był w książce niezbyt porywający, ale to, co z nim zrobili w serialu, to już mega suchar, w dodatku dość drętwo zagrany (no ale niewielu aktorów by dało radę świetnie recytować takie czerstwe teksty). Jak dla mnie pierwszy sezon jest takim telewizyjnym Władcą Pierścieni, jeśli by wziąć pod uwagą pietyzm, z jakim go zekranizowano. Drugi dużo gorszy. Mam nadzieję, że trzeci to poprawi.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34969
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Daenerys w drugim sezonie: "Mam smoki, moje smoki, smoki, jak moje smoki urosną, to wszystkim wpierdolą, bo ja mam smoki, moje smoki, smoki... smoki."Wojtek pisze:Swoją drogą wątek Daenerys był w książce niezbyt porywający, ale to, co z nim zrobili w serialu, to już mega suchar

Jon Snow, w drugim sezonie: "Tyle śniegu napadało..."
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
E tam, dupicie
A tak w ogóle recka była na podstawie dwóch pierwszych odcinków 1. sezonu 


Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Obejrzałem 2. odcinek, teraz to dopiero było mało muzyki, co jakiś czas tylko prawie niesłyszalna tapeta, no i dopiero na sam koniec podczas walki coś lepszego było. Ogólnie OK, nadal nic nie kiksuje, także Ramin jako tako daję radę póki co w tym 3. sezonie.
A co do samego odcinka, to mi się trochę mnie podobał niż pierwszy, najciekawsza była ta walka końcowa, no i jeszcze sceny z Aryą i Branem były ciekawe, ale reszta to zieeew
A co do samego odcinka, to mi się trochę mnie podobał niż pierwszy, najciekawsza była ta walka końcowa, no i jeszcze sceny z Aryą i Branem były ciekawe, ale reszta to zieeew

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
A mi się nie podobała. W książce podkreślali, że Jaime był tak dobrym szermierzem, że nawet po roku w niewoli, wychudzony i odwykły od walki, że Brienne z najwyższym trudem odpierała jego ataki. A tutaj sam się wykończył po dwóch minutach, cały zsapany, jakby to on nosił tę zbroję.Templar pisze:A co do samego odcinka, to mi się trochę mnie podobał niż pierwszy, najciekawsza była ta walka końcowa
Nie podoba mi się też biadolenie Catelyn o Jonie Snow - byle tylko ją wybielić. Multum dodanych scen to mega suchary. Z nowych postaci stosunkowo ciekawy wydaje się być Thoros, chociaż w książce byl opisany nieco inaczej. No i niepotrzebnie dodają Theona - u Martina powraca dopiero w piątej książce. Twórcy mogli zrobić tak samo, już nie chodzi o dramaturgiczne aspekty takiego zabiegu, ale o zwykłe rozmienianie się na drobne - muszą pokazać teraz losy tylu postaci, że każdej z nich przypada po 5 minut na 2 godziny serialu i akcja się rusza w żółwim tempie.
Dodatkowo wnerwia mnie dodawanie scen, których nie było w książce. Nie denerwuje mnie sam zabieg, bo w pierwszym sezonie też dodali wiele scen dialogowych, w celu pogłębienia postaci, ale większość była naprawdę dobra. Natomiast w tym odcinku gdzieś tak co trzecia scena była nieobecna w książce i właściwie nie wiem, czemu ma służyć, bo dla mnie totalne zamulacze. Np. scena z Dżoeeoofrejem i jego Margaery - totalny suchar, nuda i co to miało, pogłębić postać Joeffreya? Łał, no to teraz wiem, że ten koleś jest tak zły, że się jara tylko jak strzela z kuszy do kaczuszek. No diabeł normalnie. Wcześniejsze sygnały, że jest zły, niestety były za mało czytelne, bo to, że upierdolił głowę Nedowi a potem torturował jego córkę, to właściwie nic takiego, takie tam droczenie się z przyszłą żoną. W końcu kto się czubi ten się lubi. Albo to ciśnięcie na wątek homoseksualizmu Renly'ego. W książce było to zaznaczone subtelnie i zabawnie, było to raczej takie poszeptywanie za plecami, bo mało kto o tym wiedział. A tu całe królestwo gada tylko o tym, że Renly lubił chłopców. No na serio, ten koleś nie żyje od 8 odcinków, a król nie ma co robić, tylko rozprawiać o tym, jakie miał upodobania. Zamiast pchnąć serial trochę do przodu, pokazać jakąś akcję, to nieudolnie starają się pogłębić bohaterów. Sucho.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Za dwa lata to by pewnie wszyscy o nim zapomnieli, daliby wtedy Theona i by się ludzie zastanawiali kto to do cholery jestWojtek pisze:No i niepotrzebnie dodają Theona - u Martina powraca dopiero w piątej książce. Twórcy mogli zrobić tak samo, już nie chodzi o dramaturgiczne aspekty takiego zabiegu, ale o zwykłe rozmienianie się na drobne - muszą pokazać teraz losy tylu postaci, że każdej z nich przypada po 5 minut na 2 godziny serialu i akcja się rusza w żółwim tempie.

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
No i dobrze, bo na ten ryj to się patrzeć nie da, zęby jak grabie 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
http://www.joemonster.org/art/22956/Dzi ... Gry_o_Tron_ brakuje Doreah, która była chyba najlepsza laską w całym serialu, a i przy Linie Headey narobili byków. Poza tym Emilia Clarke dużo lepiej wygląda w ciemnych włosach
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Nawet nie wiedziałem, że van Houten w tym grała.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Dalej gra, ale niezbyt dobrze. Przed przeczytaniem książek, obejrzałem dwa sezony serialu, a ona pojawia się w drugim, w roli czerwonej kapłanki pomagającej Stannisowi. No i jak oglądałem serial, to odniosłem wrażenie, że jej postać to taka szarlatanka, co coś tam potrafi, ale raczej takie sztuczki, którymi może postraszyć ludzi i zapewnić sobie poparcie, ale na dłuższą metę do dupy z takim czymś. Natomiast jak sięgnąłem po książce, to jej postać jest dużo bardziej tajemnicza, magnetyczna no i się okazuje, że niezły z niej koks, bo potrafi wyczarować naprawdę potężne rzeczy. W sumie winę za jej serialowy wizerunek ponoszą też w dużej mierze scenarzyści, bo jej dialogi ograniczają się do chodzenia i straszenia, no ale Houten też nie ma tej iskry, co jej postac w książce. No i oczywiście, mimo, że żadnych scen rozbieranych w książce nie miała, to musieli jej dodać, żeby para ładnych cycków się nie zmarnowała. Podejrzewam, że na castingu wyglądało to tak
Producenci: Świetnie, świetnie, super, dostajesz tę rolę, zaczynamy od sceny łóżkowej!
Van Houten: Ale przecież w scenariuszu ja nie mam żadnych scen łóżkowych!
Producenci y.... Od teraz masz.
Producenci: Świetnie, świetnie, super, dostajesz tę rolę, zaczynamy od sceny łóżkowej!
Van Houten: Ale przecież w scenariuszu ja nie mam żadnych scen łóżkowych!
Producenci y.... Od teraz masz.

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
van Houten to raczej nie robi wielkiej różnicy, podejrzewam. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34969
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Hm, serial zaczyna mnie pomału nudzić.
O i widzę, że Djawadi w pojedynku poszedł tradycyjnie w walenie po garach. 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
I tak lepsza ilustracja niż ta z pierwszego sezonu (jaimie vs stark), bo tamten kawałek brzmiał, jakby go napisał 15latek, który właśnie odkrył, jak się robi triole w jakimś anvil studio czy innym biednym programiku
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
A to Djawadi nie jest takim 15-latkiem, który się bawi samplami wuja Hansa? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi
Szczerze, mam wrażenie że każdy piętnastolatek który może ze trzy razy w życiu gitarę macał, byłby w stanie napisać coś lepszego
Toć nawet menele na kacu mają więcej inwencji twórczej przy śpiewaniu, jak Ramin przy pisaniu do tego serialu 


Haha Śląsk węgiel zadupie gwara