Oblivion (2013) - M83
Re: Oblivion (2013) - M83
Gdzie w filmografii Elfmana jest Batman, a gdzie Gladiator u Zimmera? Zimmer miał już prawie setkę filmów na koncie i Oscara, a Elfman na dobrą sprawę z głośniejszych filmów miał głównie Sok z Żuka i Pee-wee i co ważne w tym artykule, nadal był członkiem zespołu Oingo Boingo, dopiero co zaczynającym swoją wielką przygodę z filmami.
Re: Oblivion (2013) - M83
No dobra, ale Gladiator był jako przykład - z prac Zimmera najczęściej wciskany jest do wszelakich topów.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Nie ma "Diuny" Toto, to do kosza ten ranking. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Drugi po Adamie. M83, to Anthony Gonzalez.Koper pisze:To w końcu wkład tego całego M83 w muzykę to był jeden człowiek, który pewnie i tak zrobił mniej niż Trapanese?Original Music by // M83
Score Composed by // Anthony Gonzalez and Joseph Trapanese
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
No i ?Wawrzyniec pisze:Drugi po Adamie. M83, to Anthony Gonzalez.
To M83 to większy chwyt marketingowy niż Zimmer na okładkach scorów w 90% pisanych przez Balfa czy Heńka J.Score Composed by // Anthony Gonzalez and Joseph Trapanese

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Napisałeś, tak jakby M83 to był jakiś kilkunastuosobowy zespół.

Chyba tak.Koper pisze:To M83 to większy chwyt marketingowy niż Zimmer na okładkach scorów w 90% pisanych przez Balfa czy Heńka J.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Na początku to ich bodaj dwóch było, a i teraz Gonzalez korzysta z innych muzyków przy nagraniach, czy koncertach. Zresztą Trapanese też mu coś tam pomagał pisać jeszcze przed "Oblivionem" zdaje się.Wawrzyniec pisze:Napisałeś, tak jakby M83 to był jakiś kilkunastuosobowy zespół.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Tego tak już nie dokładnie nie wiem.
Główny problem tej ścieżki, to że ja tutaj bardzo mało M83 słyszę. Oczywiście przy "Tron Legacy" też pracowało wiele osób, ale mimo wszystko w każdym utworze było słychać Daft Punków. A tutaj to tak średnio. I wygląda na to, że to co najlepsze dali na początek, czyli "StarWaves" i świetną piosenkę "Oblivion".
Czuję trochę zmarnowaną okazję.

Czuję trochę zmarnowaną okazję.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6064
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Oblivion (2013) - M83
a to dwa to za co, za dobre chęci
John Powell mówi w takich przypadkach:

John Powell mówi w takich przypadkach:
Take the opportunity to write music VERY seriously. It’s taken a lot of other people a lot of work, talent and energy to allow you to sit there at a computer, ripping off the temp.

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Zaraz, zaraz...Wawrzyniec pisze:Czuję trochę zmarnowaną okazję.
Ktoś tu zmienia zdanie jak chorągiewka na wietrze.Wawrzyniec pisze:Całkiem fajny score, nie wiem o co Wam chodzi?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Oblivion (2013) - M83
Za piosenkę.kiedyśgrześ pisze:a to dwa to za co, za dobre chęci![]()

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Oblivion (2013) - M83
M83 / Gonzales / Trapanese *
* = niepotrzebne skreślić albo zakreślić wszystkie odpowiedzi
sie nawet nie zaczęli, a już sie skończyli.
* = niepotrzebne skreślić albo zakreślić wszystkie odpowiedzi
sie nawet nie zaczęli, a już sie skończyli.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
Nie zmieniam zdania, tylko słucham tej wersji Deluxe, która jest niepotrzebna.
Hm, czy tylko mnie: "You Can't Save Her" brzmi jak "Gotham's Reckoning".
Dlaczego ten score jest taki nierówny.
Teraz słucham "I'm Sending You Away" i brzmi to bardzo ładnie. Podobnie jak "StarWaves" czy ta piosenka. "Earth 2077" też ma klimat. Ale po drodze jest tyle nieciekawego i nie mającego ducha M83 underscore'u i po prostu nieciekawego grania.
Nie zamierzam kopać tego score'u jak większość z Was, gdyż po prostu jest mi smutno, że nie udało się w pełni wykorzystać ten potencjał, który tylko sporadycznie daje o sobie znać.
Hm, czy tylko mnie: "You Can't Save Her" brzmi jak "Gotham's Reckoning".
Dlaczego ten score jest taki nierówny.

Nie zamierzam kopać tego score'u jak większość z Was, gdyż po prostu jest mi smutno, że nie udało się w pełni wykorzystać ten potencjał, który tylko sporadycznie daje o sobie znać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oblivion (2013) - M83
AMEN. Podpisuję się rękoma i nogami. Przesłuchałem obie wersje i jedyne co czuję to smutek.Mystery pisze:Deluxe przesłuchany. Jak widać po trackliście długo i za wiele do regularnej wersji nie wnosi, ale słucha się raczej bez większych kłopotów i jak dla mnie ta wersja jest nieco, jakby to powiedzieć, płynniejsza? i lepiej o tej pracy mówi. Oczywiście rewelacji i rewolucji nie ma, a winą obarczam głównie Kosinskiego i Trapanese, bo tam gdzie słychać nieskażony Tronem i Hansem, styl M83 jest świetnie (StarWaves, Earth 2077, I'm Sending You Away) i szkoda, że przynajmniej większość nie mogła wybrzmieć w taki sposób. Wtórnie może jest, ale źle już nie i teksty, że pierwsza lepsza lama z RCP zrobiłaby to lepiej można włożyć między bajki i trochę dziwi mnie, aż taka krytyka, bo po niej można było by wnioskować, że to jakieś kolejne Jackmanowskie G.I Joe 2, a tak nie jest.
Piosenkę mamy tu znakomitą, podoba mi się ten niepozorny, trochę w stylu Giacchino przewodni temat z pierwszego utworu i za każdym razem gdy wchodzi, są to dobre momenty scoru. Canyon Battle to przebojowy utwór akcji, Radiation Zone i jego perka - wow!, Raven Rock jest ładne, całą końcówkę można zaliczyć do ciekawych, a wymienione wcześniej w nawiasie utwory mają niebanalny klimat i z tak skrojonego jak poniżej, niemal 50 minutowego albumu jestem zadowolony, a i parę rzeczy można by było jeszcze dołożyć (dłuższe wolniejsze tracki Return to Empire State i You Can't Save Her, przyjemnie się sączą, a Ashes of Our Fathers Temples of Our Gods oferują porządne granie) i nie słyszę tu niczego tandetnego, nudnego i wielce nieoryginalnego.

Z jednej strony, świetne klimatyczne utwory, które w pełni spełniają moje oczekiwania. A z drugiej strony wiele nieciekawego materiału. Jestem zawiedziony.

#WinaHansa #IStandByDaenerys