DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#16 Post autor: Wojteł » ndz mar 24, 2013 18:45 pm

A, to jak znajdę jakieś stare scory z ła ła łaaaaa to będę wiedział, ze to Watkins :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#17 Post autor: Adam » ndz mar 24, 2013 18:46 pm

posłuchaj bondów :P

btw, Hamlisch tym pozamiatał :D szkoda że go już nie ma, ehhh :cry: :cry: :cry:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#18 Post autor: Wojteł » ndz mar 24, 2013 18:48 pm

Ale ja pytałem o to, za co był odpowiedzial w SW i Indianie, bo tam pierwszą trąbką był Maurice Murphy :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#19 Post autor: Adam » ndz mar 24, 2013 18:50 pm

a skąd wiesz że pierwszą? :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#20 Post autor: Wojteł » ndz mar 24, 2013 19:46 pm

Przecież to w każdym wywiadzie z Murphym, czy o Murphym, czy w połowie z Johnem jest, że to on był pierwszym trumeptem SW czy Supermana i grał główne tematy :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#21 Post autor: Adam » ndz mar 24, 2013 19:47 pm

no to Watkins był jednym z pozostałych 2 czy 3 i robił ła ła łaaaa :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#22 Post autor: Adam » ndz mar 24, 2013 20:17 pm

kolejny występ Chopsa w którym opisuje swoją grę - tym razem przy Thunderball: http://youtu.be/ONjD5avYVEs?t=6m12s

a tutaj przy James Bond Theme - http://youtu.be/C30vABvrEUA?t=4m9s
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#23 Post autor: Adam » pn mar 25, 2013 10:03 am

o proszę, Arnold ciekawą rzecz napisał: trumpet solo on Only Myself To Blame (druga piosenka z 007 The World Is Not Enough skomponowana też przez Arnolda) by the late Derek Watkins is my favourite bit of playing on anything I've done.

i kolejne wypowiedzi:

I sit beside Derek in the studio and still do not believe what I hear. Apart from his wide range, he has a wonderful musical and technical ability which is second to none. I cannot praise this man enough. - Maurice Murphy (Principal Trumpet, London Symphony Orchestra)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#24 Post autor: Paweł Stroiński » pn mar 25, 2013 19:50 pm

Obaj nie żyją, a tylko o jednym się ciągle mówi. Cóż Murphy nie robił Bonda, tylko SW i Gladiatora, więc się go olewa...

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: DEREK WATKINS - R.I.P. - 1945-2013

#25 Post autor: Adam » wt mar 26, 2013 11:48 am

Nie masz racji i próbujesz niesłusznie spłycać i deprecjonować zasługi... Watkins robił PO PROSTU o wiele więcej rzeczy i wystarczy spojrzeć w jego choćby fragmentaryczne cv. Tak bywa na świecie że gdy na dwóch tak samo wielkich solistów jeden pracuje przy masie słynnych nazwisk i projektów, a drugi miał mniej szczęścia, to jest głośniej o tym co robił więcej. nie wiem co w tym dziwnego. I Watkins na wspomnianych wyżej przez Ciebie sesjach SW i Gladiatora przecież siedział obok Murphy'ego - halo, ziemia! - więc nie bardzo rozumiem i ten drugi zarzut. Fakt własnej organizacji charytatywnej, własnej serii instrumentów itp tutaj akurat pominę, choć oczywistym jest że to też wpływało na medialność i rozpoznawalność Watkinsa.

a wracając do tematu:

fajny cytat Barry'ego sprzed paru lat: It’s always a good feeling when one walks into the studio to know that Derek is leading the brass section for you. He never fails to deliver the goods in aces and spades.

Mike Ross-Trevor (znany realizator dźwięku, m.in kilka dużych prac z Goldsmithem) : R.I.P. Derek ....it's was a pleasure knowing you and recording you on countless recording over a period of 40 years, you will be greatly missed....my thoughts are with the Watkins family at this time.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ