Alan Menken

[Koper]

Chyba Ciebie.

Poza tym kto zaznaczył, że temat dotyczy tylko animacji, że się czepiasz?

[Wawrzyniec]

Chyba Was zwawrzyńcowało na starość

Nietrafione, punkty ujemne. Ja nie lubię Edyty Górniak i nie lubię jej słuchać. Dlatego nie wiem czy i bym oryginału nie wolał.

[Koper]

Nietrafione, punkty ujemne. Ja nie lubię Edyty Górniak i nie lubię jej słuchać. Dlatego nie wiem czy i bym oryginału nie wolał.

Znowu jakieś chore uprzedzenia. W tych Niemczech to wy wszyscy macie jakieś problemy takie? Banda faszystów.

[Wawrzyniec]

Jakie uprzedzenie? Przecież słyszałem jak śpiewa. Nie lubię jej maniery jak śpiewa, to chyba mami się prawo jej wykonanie nie podobać?

[Koper]

Słyszałeś kiedyś jak śpiewa jakąś piosenkę i teraz nie zamierzasz słuchać niczego co zaśpiewała? Rozumiem, że jej wersji "Colors of the wind" nigdy nie słyszałeś?

[Wawrzyniec]

No bez jaj. Jak nie słyszałem. Toż w kinie na Pocahontas byłem, a i wtedy na TVP1 i TVP2 w kółko puszczali tę piosenkę.

Mnie się bardziej nie podoba jej wykonanie w Mulanie, ale to znowu nie to miejsce do dyskusji.

[Mefisto]

Amen.

[lis23]

Hmmm .... czy Tim Rice ma dwa Oscary za teksty do piosenek do filmów Disney'a?
to On jest wymieniony jako autor tekstu " A Whole New World " do " Aladyna ".

[Koper]

"Aladyn" leciał dziś na jakimś Polsacie czy czymś podobnym. W sumie nie zwróciłem uwagę, by score Menkena jakiś wielki szał tam robił.

[lis23]

No patrz. Nie wiedziałem, a bym obejrzał Ja z Aladynem mam ten sam problem co z Little Mermaid.
Piosenki świetne, ale score - bardzo średni (trójkowy).

EDIT: Jakby co to jutro na Polsacie też będzie o 15.50.

Z tego co pamiętam, score do " Aladyna " jest dosyć potężny, jeżeli idzie o muzę akcji, a i utwór z bazaru jest fajny, bardzo klimatyczny - nie ma go na oficjalnym wydaniu - chyba.

[Wawrzyniec]

Fakt, ja na tego Alladyna to tak zagłosowałem z sympatii do filmu. Ale też już go wieki nie widziałem, aby się konkretniej wypowiadać o muzyce.

[Wojteł]

Wracając jeszcze do Beauty and the Beast to polecam wam wspomnianą już kompilację Johna Williamsa i LSO (jedyna taka, bo John nagrywał głównie z Boston Pops, raz mu się zdarzyło z Pittsburgh Symphony Orchestra). Są to utwory z Oscarowych ścieżek, w tym dwa Menkeny. Linkowane wcześniej Colors of the Wind oraz Beauty and the Beast.

• 1. 1962 - Lawrence of Arabia: Overture (Maurice Jarre) (3:42)
• 2. 1982 - E.T.: Flying Theme (John Williams) (3:40)
• 3. 1985 - Out of Africa: Main Titles (John Barry) (3:47)
• 4. 1939 - The Wizard of Oz: Fantasy for Orchestra (Various) (5:50)
• 5. 1975 - Jaws: Theme (John Williams) (2:51)
• 6. 1938 - The Adventure of Robin Hood: Robin Hood and His Merry Men (Erich Wolfgang Korngold) (4:27)
• 7. 1995 - Pocahontas: Colors of the Wind (Alan Menken) (4:56)
• 8. 1987 - The Last Emperor: Theme (Ryuichi Sakamoto) (4:55)
• 9. 1951 - A Place in the Sun: Suite (Franz Waxman), featuring Grover Washington, Jr. (7:58)
• 10. 1945 - Spellbound: Dream Sequence/Mountain Lodge (Miklos Rosza) (5:08)
• 11. 1974 - The Godfather, Part II: Main Title, The Immigrant (Nino Rota) (3:47)
• 12. 1990 - Dances with Wolves: John Dunbar Theme (John Barry) (2:20)
• 13. 1941 - The Devil and Daniel Webster: Mr. Scratch (Bernard Herrmann) (4:02)
• 14. 1991 - Beauty and the Beast: Theme (Alan Menken) (3:09)
• 15. 1946 - The Best Years of Our Lives: Theme (Hugo Friedhofer) (2:39)
• 16. 1977 - Star Wars: Main Title (John Williams) (5:48)
http://w754.wrzuta.pl/audio/08pzbwDQwiM ... east_theme

Hm, muszę to dorwać

[lis23]

http://www.youtube.com/watch?v=DqS5GWONnUc - Marketplace

http://www.youtube.com/watch?v=s8Q8BWuExSw - The Cave of Wonders

http://www.youtube.com/watch?v=aFTe4fLz_zU - The Ends of the Earth

http://www.youtube.com/watch?v=v51qz0mFSEE - The Battle

http://www.youtube.com/watch?v=pi_Ocd9IALc - A Whole New World - recording sesions

[Wojteł]

Spokojnie, robi się

[muaddib_dw]

Bestia, Garbus i Squo - kolejność nie jest przypadkowa.