Koniec FSM!

[Adam]

a co się dziwisz jak my o tym wydaniu tutaj już 10 zakładek naklepaliśmy jak widzisz?

[Templar]

No gratulacje Wawrzek, informowałeś rano, a my już od wczoraj tutaj o tym gadamy

[Adam]

jak od wczoraj, od 12.09.2012

[Wawrzyniec]

No już nieważne, najważniejsze, że Marek się ucieszy. Barca pokonuje Milan i mega wydanie Fieldinga. Żyć nie umierać.

[Kaonashi]

Nie wkurzaj mnie tą Barcą

[Wawrzyniec]

A myślisz, że ja kibicuję Barcelonie? Wiedz mi też wolałbym inny wynik.

[Kaonashi]

Jak tak to ok

[Wawrzyniec]

W ogóle kibicowanie Barcelonie jest takie mainstreamowe.

[Templar]

Nie wkurzaj mnie tą Barcą

No właśnie kurna, obstawiałem dzisiaj w jednym konkursie 3:0 i 2:0 w pierwszej połowie, do tego 2 gole Messiego i 1 Villi i już myślałem, że wygram bon do Merlina, a tu dupa, bo jeszcze jednego musiał Alba strzelić, dziad jeden

[Kaonashi]

W ogóle kibicowanie Barcelonie jest takie mainstreamowe.

Ja po prostu z sentymentu kibicuję Milanowi

[Templar]

-Milan!
-Co?
-4:0!

Tak wiem suche jak cholera i wam pranie właśnie wysuszyłem

Barcelona - Borussia, to by był fajny finał

[Kaonashi]

Twój żart był bardziej higroskopijny niż stężony kwas siarkowy

[Tomek]

Ale co sobie pomarudziłeś to Twoje.

Bucholc, biorąc pod uwagę, że 99% z Twoich blisko 16 tysięcy postów to marudzenia maści wszelakiej, to może nie wywołuj tego tematu

"Assault on Train and Escape" to westernowa akcja z najwyższej półki, underscore Fieldinga jest klimatyczny, meksykańska muzyka źródłowa to nie moja bajka. Co mam jeszcze powiedzieć? Nie zmienia to jednak sytuacji, że to wydanie przeznaczone jest do bardzo wąskiego grona odbiorców, głównie z Ameryki.

[Adam]

a w Polsce dla Marka

[Tomek]

Jestem pewien, że nawet i Marek uzna to wydanie za totalny przerost formy nad treścią...

Trój-płytowce zaczynają się powoli robić trendem. Czekam aż zaczną tworzyć sztuczne 4-płytowe twory. OK, był już 5-płytowy Ben-Hur oraz 6-płytowy Spartacus, ale to były bardzo specjalne tytuły. Ale o ile Ben-Hura można jeszcze rozumieć, bo do wydania dodano inne nagrania i to jakoś wzbogacało całość, tak już townsonowy Spartacus z jego dziwadłami (2 płyty love theme'u, cała płyta alternate'ów i odrzutów... ) to już ewidentny przykład braku umiaru i ześwirowania producenta...