Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#1 Post autor: Mystery » ndz lut 10, 2013 17:59 pm

Obrazek

1. Padre e Hija (Afinación / Padre e Hija / Preludio) - Alfonso de Vilallonga - 4:22
2. La Entrada 1 - Quintín Esquembre - 0:56
3. En la Monumental (Fanfarria / En la Monumental / Por el Hijo / Cogida) - Alfonso de Vilallonga - 3:31
4. Parto y Muerte (Madrastra / Parto / Parto y Muerte) - Alfonso de Vilallonga - 4:00
5. ¿Dónde Está Carmen? (¿Dónde está Carmen? / Sopitas) - Alfonso de Vilallonga 2:55
6. Rueda de Prensa - Alfonso de Vilallonga - 1:12
7. Zapateando (Escondite / Zapateando) - Juan Gomez - 4:23
8. No Te Puedo Encontrar - Juan Gomez & Silvia Pérez Cruz - 2:12
9. Monteolvido (Monteolvido / Entrando en la Casa / Sótano) - Alfonso de Vilallonga - 4:37
10. Trabajos Más Duros - Alfonso de Vilallonga - 1:25
11. Padre e Hija (Reprise) - Alfonso de Vilallonga - 1:52
12. Portrait - Alfonso de Vilallonga - 2:53
13. De Reina, Ná - Juan Gomez & Silvia Pérez Cruz - 2:08
14. Fotos Macabras - Alfonso de Vilallonga - 2:53
15. Persecución Madrastra - Roman Gottwald - 1:56
16. Los 6 Enanitos (Bosque / Los 6 Enanitos / Carromato) - Alfonso de Vilallonga - 2:45
17. Pasodoble Pa Jesusín - Alfonso de Vilallonga - 2:27
18. Cirquito (Cirquito / Cirquito 2) - Alfonso de Vilallonga - 2:09
19. Carteles - Alfonso de Vilallonga - 0:50
20. Ojo de Buey - Alfonso de Vilallonga - 0:49
21. Lecturas (Lecturas / Banquete) - Alfonso de Vilallonga - 2:20
22. Chófer Kaputt - Alfonso de Vilallonga - 2:00
23. Arena (Flamenquito / Arena) - Juan Gomez - 1:18
24. Blancanieves (Saeta) - Silvia Pérez Cruz - 0:57
25. Apoteosis e Indulto - Alfonso de Vilallonga - 2:08
26. La Manzana - Roman Gottwald - 3:26
27. Feria (Feria / ¿Milagro o Maldición?) - Alfonso de Vilallonga & Roman Gottwald - 4:17
28. Lágrima Luminosa (Générique fin) - Alfonso de Vilallonga - 2:27
29. Comunión - Alfonso de Vilallonga - 1:13


Temat ten chciałem założyć już wcześniej, ale czekałem na wieści o soundtracku, a później na sam film, a teraz gdy mam już jedno i drugie za sobą uznałem, że można śmiało się już za takowy zabrać. 2012 stał pod znakiem Królewny Śnieżki, gdzie Amerykanie przedstawili dwa różne spojrzenia na popularną baśń braci Grimm. Hiszpanie byli nie gorsi i również zaprezentowali swoją wersję, co ciekawe czarno białą i niemą i jak się można było spodziewać, pod względem filmowym jak i muzycznym, znacznie przewyższającą prace swoich kolegów zaa kałuży, która zdobyła, aż 18 nominacji do rodzimych nagród Goya, w tym rzecz jasna za muzykę (tylko jeden film w historii zdobył ich więcej). Sam film jest naprawdę wart wszelkich nominacji i pod każdym względem prezentuje się świetnie, od obłędnej aktorki grającej macochę, poprzez montaż i zdjęcia, a na makijażu skończywszy. Świetna jest również sama muzyka, która jak się można po takim rodzaju filmu spodziewać, przez półtora godzinny kapitalnie prowadzi całą akcję. Jako, że rzecz dzieje się w Hiszpanii i to w środowisku toreadorów, mamy typowe dla tego kraju dźwięki, w tym flamecno czy arenowe granie i ważną rolę odgrywa tu muzyka źródłowa różnych twórców, ale splendor należy się również muzyce oryginalnej. A ta prezentuje się jak tradycyjny score. Jest bogato i stylistycznie różnorodnie, mamy emocjonujący temat przewodni, towarzyszący czarnemu charakterowi przeszywający theremin, utwory potrafią grać rubasznie, jak i zmrozić krew w żyłach, wybrzmieć kameralnie, bądź też wybuchnąć w pełnej krasie (mocarna aranżacja tematu przewodniego w finałowym "Apoteosis e indulto"!). Po spojrzeniu na tracklistę można od razu zauważyć, że muzyka lepiej gra w obrazie, niż spisuje się w oderwaniu, ale i tak na chwilę obecną jest to najlepszy score 2013 i pewnie trochę nim pobędzie.

Klipy:
http://www.amazon.com/Blancanieves-Berg ... 6&sr=301-1

Całość można odsłuchać tu:
http://www.musicme.com/Alfonso-De-Vilal ... 45520.html

Temat przewodni:
http://www.youtube.com/watch?v=psVhP0X601g

Zwiastun z muzyką z filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=HanTDiiZLpg

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#2 Post autor: Marek Łach » ndz lut 10, 2013 18:09 pm

A te hiszpańskie konotacje w muzyce to coś w stylu "Hemingway & Gellhorn" Navarrete, tj. aranżowanie flamenco na orkiestrę i wklejenie tego do score'u, czy po prostu flamenco to odrębna część soundtracku, a sam score to zupełnie inna bajka?

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#3 Post autor: Mystery » ndz lut 10, 2013 18:16 pm

Marek Łach pisze:A te hiszpańskie konotacje w muzyce to coś w stylu "Hemingway & Gellhorn" Navarrete, tj. aranżowanie flamenco na orkiestrę i wklejenie tego do score'u, czy po prostu flamenco to odrębna część soundtracku, a sam score to zupełnie inna bajka?
Możesz sprawdzić w klipach :wink: Kompozytor w czyste flamenco raczej się nie bawi i zostawia to niejakim Juan Gómez i Silvia Pérez Cruz, ale już samą Hiszpanię, gitary czy trąbki, w jego muzyce dobrze słychać :)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#4 Post autor: Kaonashi » ndz lut 10, 2013 18:21 pm

Interesująca muzyka, na pewno nie obejdzie się bez porównań do Artysty. W ogóle bardzo ciekaw jestem filmu.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#5 Post autor: Mystery » ndz lut 10, 2013 18:40 pm

Kaonashi pisze:Interesująca muzyka, na pewno nie obejdzie się bez porównań do Artysty. W ogóle bardzo ciekaw jestem filmu.
Filmy łączy tylko to, że oba są nieme i czarno białe i bardzo się od siebie różnią i choć wykonane są dość podobnie, to muzycznie chodzi tu o co innego, toteż umyślnie w moim poście o "Artyście" nie wspominałem :wink: A jeżeli już porównujemy to Artysta rzecz jasna lepszy i aż takim fenomenem ta muzyka nie będzie, gdyż w Artyście każdy utwór z soundtracka wybrzmiał w filmie znakomicie, a parę wręcz genialnie i ekspresji, emocji i melodii na miarę "In the stairs" czy "Comme une rosee de larmes" tu nie uświadczymy, choć na małe usprawiedliwienie Śnieżki dodam, że Artystę oglądałem znając soundtrack na pamięć i miałem nie małą ucztę słuchając po raz kolejny tych samych utworów w filmowym kontekście, a tu film oglądałem bez wcześniejszej znajomości muzyki, ale ta na tyle wbiła mi się w głowę, że pierwsze co zrobiłem to od razu sięgnąłem po soundtrack, który słuchałem póki co tylko raz i to z przerwami, także za bardzo jeszcze własnego zdania nie mam i proszę się za bardzo tu nie sugerować :wink:

hp_gof

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#6 Post autor: hp_gof » ndz lut 10, 2013 19:05 pm

Hmmmmmm, podsunęliście mi fajny pomysł na film. Muszę sobie kupić. Wychodzi na DVD & Bllu-ray 20 lutego :) (w Hiszpanii)

Mefisto

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#7 Post autor: Mefisto » pn lut 11, 2013 02:39 am

Film sympatyczny, ale mocno pod linijkę i jednak męczy formą, a i fabularnie lekko nierówny. Za to muzyka - klasa.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#8 Post autor: Mystery » pn lut 11, 2013 10:20 am

Mefisto pisze:Film sympatyczny, ale mocno pod linijkę i jednak męczy formą, a i fabularnie lekko nierówny. Za to muzyka - klasa.
No nic wielkiego i odkrywczego, bo każdy tą historię dobrze zna, ale i tak ciekawie została ona przełożona i ta Śnieżka to dla mnie taka perełka ubiegłego roku i bardziej mi się podobała, niż nie jeden tegoroczny Oscarowy film i niewykluczone, że znajdzie się w moim Top 10, 2012 :wink:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#9 Post autor: Mystery » pn lut 18, 2013 10:40 am

"Królewna Śnieżka" królowała na wczorajszym rozdaniu nagród Goya, gdzie zwyciężyła w aż 10 kategoriach (w tym najlepszy film i muzyka), pokonując głównego rywala i najbardziej kasowy film w historii Hiszpanii, "Niemożliwe".

hp_gof

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#10 Post autor: hp_gof » pn lut 18, 2013 15:48 pm

Zajebiste wydanie za jedyne ok. 14-15 euro :D
Blu-ray, DVD, angielskie napisy, płyta ze ścieżką dźwiękową z 48!!! utworami (ciekawe czy to już complete), dodatki, książeczka, niska cena. Muszę obejrzeć i posłuchać!

Obrazek
Obrazek

hp_gof

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#11 Post autor: hp_gof » pt mar 01, 2013 22:32 pm

Kupiłem dzisiaj to wydanie :) Faaaajne jest. Jeszcze płytki z muzyką nie słuchałem, jak będę wiedział czy to complete (a chyba tak), to dam znać :)
Tymczasem zdjęcia płytek + tracklista:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#12 Post autor: Koper » sob mar 02, 2013 12:56 pm

Muza spoko, ale jak dla mnie ino w kontekście filmu, gdzie zresztą też jakimś cudem na kiju nie jest.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#13 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 02, 2013 14:13 pm

Satynowa pościel? :P Nieźle. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#14 Post autor: Koper » sob mar 02, 2013 14:21 pm

Jak nie kiecki, to pościel... :roll:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Blancanieves - Alfonso de Vilallonga

#15 Post autor: hp_gof » sob mar 02, 2013 21:22 pm

Kurczę, świetny film! Prosta historyjka inspirowana baśnią braci Grimm i przefiltrowana przez rdzenną hiszpańską wrażliwość - cudo! Wychodzi na to, że spośród trzech interpretacji Królewny Śnieżki z 2012 roku ta może być najlepsza ;) Słyszałem zarzuty, że ten film jest stereotypowo hiszpański - jak Hiszpania, to muszą być byki, flamenco itd. Ale mnie to nie przeszkadza. Wręcz jest to zaleta. Czarno-białe filmy nieme muszą być wyraziste, przerysowane, na tym polega ich piękno :) W ogóle zachwyca w tym filmie każdy szczegół - kostiumy, zdjęcia + montaż, charakteryzacja postaci, no i oczywiście muzyka! Nie ma ona jakichś monstrualnie charakterystycznych tematów, ale sprawuje się perfekcyjnie - jak komedia, to komedia, jak groza, to groza - oddaje wszystkie emocje :) Fajnie prezentują się wszystkie akcje z kogutem :mrgreen:
Angela Molina w roli babci - miodzio! Generalnie uwielbiam tę aktorkę, ona gra wszystkimi zmarszczkami, jest dojrzała i w tej dojrzałości piękna, naturalna; uwodzi każdym siwym włosem. Bardzo hiszpańska. Maribel Verdú to oczywista gwiazda tego filmu - kurczę, urodą przypomina mi trochę Bérénice Bejo i Agnieszkę Dygant :P Charakteryzacja w scenie z jabłkiem - prawdziwa podła, wiedźmowata macocha!
Porównania z Artystą byłyby niewłaściwe, bo są to zupełnie różne filmy, pod każdym względem. No, wspólne jest zamiłowanie do zwierząt :P Tam był pies, tu jest kogut Pepe :mrgreen:
POLECAM! I biorę się za słuchanie muzyki, bo jest naprawdę dobra :)

ODPOWIEDZ