Jerry Goldsmith

[muaddib_dw]

http://www.youtube.com/watch?v=ULJwvRj1uP0
4:44 Szczena (a tak w ogóle anatomicznie to żuchwa) opada.

House Raising. Mój ulubiony utwór na płycie

Świetna muzycznie scena gdy szczury wyciągają dom z błota, te mistyczne chóry przed wywołują ciarki no i oczywiście finał.
A tu kolejny rzadko wspominany soundtrack z jednym z najlepszych motywów lotu u Jerryego od 2:27 - miazga http://www.youtube.com/watch?v=xxu3ErNnVIo

[DanielosVK]

A gdzie link?

[muaddib_dw]

O kuźwa nie wszedł. Już poprawiam. A bo mnie żonka zagadała

[muaddib_dw]

Czasem słucha ze mną

[muaddib_dw]

Ale łach, słucha ma nawet ulubione płyty np. Listę Schindlera, Far and Away, Jurassic Park, Lost World, Tańczącego z Wilkami, Legend - Clannad, Braveheart, Conana Barbarzyńcę, Hachico, Pearl Harbor, Gladiator, Medicine Man, Memoirs of Geischa, Hook, Jaws wszystkie SW nie stroni od Omena, Mulan, Aliena Ogólnie za najlepszych uważa Williamsa i Goldsmitha Ostatnio bardzo jej się spodobała muzyka Philippa Rombi do Merry Christmas. Ale dla odmiany nie lubi Bliskich Spotkań

[muaddib_dw]

Wow. Lista ulubionych robi wrażenie, ale Far and Away - bleee.
Hornera też lubi?

Lubi ale wypomina mi jego zrzyny

[muaddib_dw]

Oj tam, oj tam...

Zawsze mówi ale pojechał z Willow

Ale dla odmiany nie lubi Bliskich Spotkań

Moja krew.

Jesteście źli

Wracając do Goldsmitha mam nadzieję, że wydadzą wreszcie to - od 2:27 poezja http://www.youtube.com/watch?v=1r7sq_-xGdc

[muaddib_dw]

Oj tam, oj tam...

Zawsze mówi ale pojechał z Willow

Willow geniusz.

Moja krew.

Jesteście źli

Jeszcze jak powie, że nie lubi Jurassic Park to będę podejrzewał, że to jakaś zaginiona rodzina

Ha lubi właśnie, głównie oczywiście dla tematu głównego i lotu na wyspę.

[muaddib_dw]

Wracając też do Goldsmitha:
http://www.youtube.com/watch?v=3Uzpzqw_8f4
ZDECYDOWANIE NAJLEPSZA WERSJA

Koncertowa. Z największym powerem.

Oby QB VII doczekało się pełnego 2 płytowego wydania, podobnie jak Masada http://www.youtube.com/watch?v=J3CurXHXKLc

[muaddib_dw]

Wracając też do Goldsmitha:
http://www.youtube.com/watch?v=3Uzpzqw_8f4
ZDECYDOWANIE NAJLEPSZA WERSJA

Koncertowa. Z największym powerem.

2:19 - temat miłosny, którego niestety brakuje w oryginalnym Main Title, jest prześliczny.

Zgadza się i zawsze przywodzi mi na myśl inny http://www.youtube.com/watch?v=aOz6zA-5O_s

[Paweł Stroiński]

Są plotki, że za QB VII mają się brać Prażanie.

Ja słucham właśnie nowej wersji Congo. Jest dużo lepiej, ale nie będę tego kupował.

[muaddib_dw]

Są plotki, że za QB VII mają się brać Prażanie.

Ja słucham właśnie nowej wersji Congo. Jest dużo lepiej, ale nie będę tego kupował.

A jak Hoosiers

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... -68#t=242s
ta melodia też podchodzi pod temat miłosny - bardzo ładna
+ jeszcze New Ambassador z Omena.

Poltergeist i Final Conflict znowu z mojego top 10 Goldsmitha. Szczypior musimy iść na piwo pogadać o Jerrym.

[muaddib_dw]

Rebirth to jeden z najlepszych kawałków Goldsmitha ever. Ścisła 10-tka.

Dokładnie lubię jeszcze scenę jak specjalistka od zjawisk paranormalnych opowiada o duszach i przechodzeniu na drugą stronę
http://www.youtube.com/watch?v=aeBnetKjzz4 to ten moty co uważałeś za miłosny w Rebirth - mistycyzm w czystej postaci

[muaddib_dw]

Genialne są także The Calling and the Neighborhood (straszny motyw telewizora...

Będąc na tym w kinie a miałem wtedy 8 lat najbardziej się bałem tej muzyki.

[muaddib_dw]

Miałem dopisać o akcji z klaunem Jerry wykonał w filmie kawał dobrej roboty. Gdyby nie E.T. kto wie czy nie zgarnąłby oscara.