Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW

[Kaonashi]

Świetna sprawa, a biorąc pod uwagę, że jak na klipy całkiem pokaźna część scoru została nam zaprezentowana to będzie dobry album.

[Michał Turkowski]

"Gates of Tomorrow" to będzie coś cudownego...

[Mystery]

Cały score można usłyszeć tu:
http://scorerevolution.com/scores/e7245 ... 7a74cbb758

[Wawrzyniec]

OK, brzmi to dobrze. Ale ze względu na krótki czas trwania osobiście będę dbał, aby nie zaliczać tej pracy do najlepszych w tym roku.

[Adam]

patriotyzm co po niektórych spowodouje to że znów będą wszędzie z pupy same maksy i że score roku

[Wawrzyniec]

No tak, ale ja jestem kolaborantem i patriotyzm mi obcy.

[Mystery]

OK, brzmi to dobrze. Ale ze względu na krótki czas trwania osobiście będę dbał, aby nie zaliczać tej pracy do najlepszych w tym roku.

Moonrise Kingdom też było krótkie, a wiele osób dało to do swoich topów, co Escape from tomorrow zabronisz?
A scorem roku nie będzie, ale scorem stycznia, czemu nie

[Adam]

"score stycznia" - kolejna nagroda na konto Abla

[Mefisto]

chyba nikt nie wklejał: http://filmmusicreporter.com/2013/01/31 ... more-15387

wśród uczestników m.in. Abel, który mówi o EFT.

[Michał Turkowski]

Super jest to "Escape from Tomorrow" - takie "The Grand Finale" miażdży konstrukcję mózgu!

[Mystery]

Kolejna świetna praca Abla. Może są pewne mniejsze problemy z ogólną tożsamością całej ścieżki, nasiąknięte duchem Johna Barry'ego piękne "Gates of Tomorrow", czy kilarowska ekspresja i melodyjność w wspaniałym "The Grand Finale", ale i tak dobrze słychać kto za to muzykę opowiada. Bardzo podoba się mi się użycie dziecięcych chórków i porażającej dętej blachy w porywającym "Fireworks", a co do udziału dzieci, to nie należy zapominać o niezwykle przyjemnej i pozytywnej końcowej piosence, która śmiało pasowałaby do ostatnich filmów Wesa Andersona. Wadzi trochę środek w postaci elektronicznych underscorowych "Mystery Man" i "Lost in the Caves", ale nie dlatego, że są jakieś słabe, ale kłócą się nieco z wyrazem tak zacnej reszty materiału. 4/5, ładna, mocna, miejscami magiczna muzyka i kolejna kopalnia melodii pod reklamówki znanych samochodowych marek

[Marek Łach]

Ale to ma tylko 20 minut, tego nie należy słuchać ani broń boże kupować, Abel wydudkał nas wszystkich i chce wyłudzić naszą krwawicę...

[Adam]

no, normalnie niecierpliwie czekam teraz na kolejny wielki projekt - reklamę kolejnej jakże przyszłościowej beemki na wodę - z kolejnym długim mega scorem, oby też wydanym w mp3 za ~10$. w końcu jak szaleć, to szaleć, nie?

[Templar]

Czyli jakby wyszło na CD za 50zł to by było dobrze i byś nawet ściągnął MP3, żeby przesłuchać i się pozachwycać, ale że wyszło tylko MP3 za 27zł to już tego nie tkniesz, seems legit

[Koper]

Liczy się tylko żeby było 3 godziny muzy, ekskluzywne 4 CD z autografem i 20 stron książeczka, a co na tych krążkach, to kij z tym.