Michael Giacchino
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino
Fajnie by było żeby w przerwie między Star Trekami 2 i 3, Abrams to wyreżyserował, ale pewnie skończy się tylko na produkcji.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Temat muzyczny już dobry istnieje, ale raczej nie podchodzi pod styl Giacchino:
http://www.youtube.com/watch?v=cPIArqrutKA

http://www.youtube.com/watch?v=cPIArqrutKA

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Tak wczoraj rozmyślałem, nad tym filmem i bardzo fajni by było, gdyby Giacchino zajął się muzyką do niego. Wymyśliłem, nawet parę tytułów utworów na soundtracku:
- "Yellow Is The Color Of My Pee"
- "The Sheryl Crow Affair"
- "The Injection In My Ass"
- "Just Lying".

- "Yellow Is The Color Of My Pee"
- "The Sheryl Crow Affair"
- "The Injection In My Ass"
- "Just Lying".

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 696
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
Re: Michael Giacchino
No i prawdopodobnie to J.J. Abrams stanie za kamerą nowych Star Warsów. Zapewne za muzykę odpowiedzialny będzie Giacchino. Jeżeli to się potwierdzi, to chociaż o jakość soundtracku będę spokojny.
http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/283 ... ych_Wojen/
http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/283 ... ych_Wojen/
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Giacchino to oczywiście najlepszy wybór dla tej serii. J.J. Abrams też. Oczywiście o ile nie przesadzi z lance flare i darują sobie motyw, że jakiś Sith da się złapać, gdyż będzie to część jego skomplikowanego planu.
Ale to co zdecydowanie bardziej mnie martwi, to jak mało mnie to wszystko obchodzi i rusza.
Jakoś są mi te filmy obojętne, nie czuję nic wewnątrz mnie, żadnych iskier jak dawniej. Czyżby moja wielka filmowa miłość się wypaliła?


Ale to co zdecydowanie bardziej mnie martwi, to jak mało mnie to wszystko obchodzi i rusza.



#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino
Wawrzyniec pisze:Ale to co zdecydowanie bardziej mnie martwi, to jak mało mnie to wszystko obchodzi i rusza.Jakoś są mi te filmy obojętne, nie czuję nic wewnątrz mnie, żadnych iskier jak dawniej. Czyżby moja wielka filmowa miłość się wypaliła?
![]()

dlaczego nam to robisz?


NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Nie w każdym, ale tutaj chodzi o "Gwiezdne wojny". Moja najukochańsza seria, bez której pewnie nigdy nie pojawiłbym się tutaj na forum. I po prostu sam się sobie dziwię, że tutaj pojawiają się newsy o "Gwiezdnych wojnach", a mnie to jakoś wielce nie rusza. I tym samym trochę kwestionuje sam sens tych kolejnych części. J.J. Abrams jest dobrym reżyserem, ale czy powstaną jakieś naprawdę godne zapamiętania filmy, o których po latach będziemy dyskutować? Trochę wątpię.
Ale oczywiście najmocniej przepraszam za moje depresyjne zachowanie i postaram się już nie wprowadzać grobowego nastroju.
Ale oczywiście najmocniej przepraszam za moje depresyjne zachowanie i postaram się już nie wprowadzać grobowego nastroju.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino
A bo Nowa Trylogia to niby taka była? Chociaż może masz rację, bo latami wszyscy będą pamiętać to jak Lucas spierdolił taką świetną sagę tworząc Nową TrylogięWawrzyniec pisze:ale czy powstaną jakieś naprawdę godne zapamiętania filmy, o których po latach będziemy dyskutować? Trochę wątpię.

Re: Michael Giacchino
"Gwiezdne wojny" mają przeogromny potencjał i kolejne filmy byłby tylko kwestią czasu i nie można było tego uniwersum ot tak pogrzebać, toteż trzeba się tylko cieszyć, że Lucas za w czasu oddał je w ręce właściwych ludzi, którzy miejmy nadzieję dobrze wiedzą co z tym zrobić, ale ten wątek lepiej toczyć w stosownym temacie w offtopie 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Nowa Trylogia nie jest wolna od wad, ale jednak ma coś w sobie. Może to też przez muzykę Williamsa.
W sumie dla mnie zdecydowanie bardziej może miałyby sens kręcenia adaptacji KOTORów niż kręcenie 7,8 i 9 Epizodu.Dla mnie osobiście ta historia jest zamknięta. To historia Anankina Skywalkera i ona się kończy w "Powrocie Jedi". I w tym "Powrocie Jedi" ginie też Imperator Palpatine/Darth Sidious, a więc ostatni Sith. To koniec. Oczywiście są wszystkie Trylgoie Thrawna itd. ale dla mnie to już wszystko jest naciągane.
Po prostu nie widzę sensu (pomijam kwestie finansowe, gdyż dla nich to jest sens) reanimowania tak ładnie zamkniętej historii.

Po prostu nie widzę sensu (pomijam kwestie finansowe, gdyż dla nich to jest sens) reanimowania tak ładnie zamkniętej historii.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino
Sensu reanimowania nie ma, ale tworzenia nowej jakości owszem. O nowym SW nie wiemy nic i lepiej na tym poprzestańmyWawrzyniec pisze:Nowa Trylogia nie jest wolna od wad, ale jednak ma coś w sobie. Może to też przez muzykę Williamsa.W sumie dla mnie zdecydowanie bardziej może miałyby sens kręcenia adaptacji KOTORów niż kręcenie 7,8 i 9 Epizodu.Dla mnie osobiście ta historia jest zamknięta. To historia Anankina Skywalkera i ona się kończy w "Powrocie Jedi". I w tym "Powrocie Jedi" ginie też Imperator Palpatine/Darth Sidious, a więc ostatni Sith. To koniec. Oczywiście są wszystkie Trylgoie Thrawna itd. ale dla mnie to już wszystko jest naciągane.
Po prostu nie widzę sensu (pomijam kwestie finansowe, gdyż dla nich to jest sens) reanimowania tak ładnie zamkniętej historii.

Re: Michael Giacchino
Pierwszy wgląd na 1952



- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Po pierwsze...
Twórca Star Treka zabierający się za Star Wars? To nie przejdzie bez wojny fanbojów.
Po drugie...
Muzyka może pod względem technicznym (orkiestracje, tematy, etc...) stała będzie na przyzwoitym poziomie, ale tego suchego, oldschoolowego brzmienia, kuria mać, nie zdzierżę.
Twórca Star Treka zabierający się za Star Wars? To nie przejdzie bez wojny fanbojów.

Po drugie...
Muzyka może pod względem technicznym (orkiestracje, tematy, etc...) stała będzie na przyzwoitym poziomie, ale tego suchego, oldschoolowego brzmienia, kuria mać, nie zdzierżę.
