Howard Shore - Hobbit
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14458
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Howard Shore - Hobbit
Ktoś wklejał drugi spot z polskim dubbingiem?
http://www.youtube.com/watch?v=jW_00s9e2k0
Ciągle nie chcą zaprezentować Szyca
http://www.youtube.com/watch?v=jW_00s9e2k0
Ciągle nie chcą zaprezentować Szyca

Re: Howard Shore - Hobbit
fragment wywiadu z Jankiem Komasą nt Hobbita - o dubbingu właśnie
:
Największe emocje wzbudzał Borys Szyc, który użyczył głosu Gollumowi.
I poradził sobie w tej roli genialnie. Nie chcę uprawiać nepotyzmu, ale bardzo wciągnął mnie polski dubbing. Uważam, że w ogóle pod tym kątem Polska stoi na bardzo wysokim poziomie, a oglądam naprawdę dużo rzeczy, bo chodzę często do kina z moimi dziećmi. Polski dubbing jest genialny od lat 90., od Disneyowskich produkcji typu "Król lew" . Z tego, co wiem od taty, który był też Lordem Voldemortem w filmach o Harrym Potterze, Polska cieszy się jedną z największych renom wśród firm zlecających dubbingi. Prześcigamy nawet takie kraje, jak Włochy, które podkładają głos pod wszystko jak leci. Weźmy, na przykład, szlagier Edyty Górniak z "Pocahontas" . Tylko u nas piosenka z tego filmu była takim hitem. Gdzie indziej nie. U nas dubbing od dawna stoi na wysokim poziomie. Widzowie potwierdzają, że jest świetny.

Największe emocje wzbudzał Borys Szyc, który użyczył głosu Gollumowi.
I poradził sobie w tej roli genialnie. Nie chcę uprawiać nepotyzmu, ale bardzo wciągnął mnie polski dubbing. Uważam, że w ogóle pod tym kątem Polska stoi na bardzo wysokim poziomie, a oglądam naprawdę dużo rzeczy, bo chodzę często do kina z moimi dziećmi. Polski dubbing jest genialny od lat 90., od Disneyowskich produkcji typu "Król lew" . Z tego, co wiem od taty, który był też Lordem Voldemortem w filmach o Harrym Potterze, Polska cieszy się jedną z największych renom wśród firm zlecających dubbingi. Prześcigamy nawet takie kraje, jak Włochy, które podkładają głos pod wszystko jak leci. Weźmy, na przykład, szlagier Edyty Górniak z "Pocahontas" . Tylko u nas piosenka z tego filmu była takim hitem. Gdzie indziej nie. U nas dubbing od dawna stoi na wysokim poziomie. Widzowie potwierdzają, że jest świetny.
NO CD = NO SALE
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26567
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Howard Shore - Hobbit
A kto to jest Janek Komasa?
Swoją drogą co ma Górniak do dubbingu jak ona tam tylko song zaśpiewała, a że ma lepszy wokal od laski z oryginalnej wersji, to i lepiej wyszło. Poza tym jej wydano filmową wersję piosenki, tj. z orkiestrą, a Vanessa Williams miała ten gorszy popowy aranż.
Swoją drogą co ma Górniak do dubbingu jak ona tam tylko song zaśpiewała, a że ma lepszy wokal od laski z oryginalnej wersji, to i lepiej wyszło. Poza tym jej wydano filmową wersję piosenki, tj. z orkiestrą, a Vanessa Williams miała ten gorszy popowy aranż.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Howard Shore - Hobbit
A w ogóle w Polsce jest diametralna różnica między dubbingiem animacji, a zwykłych filmów.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Howard Shore - Hobbit
Słabe to, więc nie dziwota, że nikt nie kojarzySzczypior pisze: Podobno nakręcił Salę Samobójców.

Re: Howard Shore - Hobbit
Ja z tego filmu kojarzę tylko Turn Me On 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Howard Shore - Hobbit
WTF, wersja Hobbita z 48 fps, to nie jest imax
no sorry, to ja idę do imaxa 3d, a nie będę na małym zwykłym ekraniku kinowym oglądał wersji 48 klatek...
dobrze rozumiem?


dobrze rozumiem?
NO CD = NO SALE
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Howard Shore - Hobbit
żenuła, znów 50 lat za murzynami
a Templar będzie mi wmawiał że wszędzie ten sam imax 


NO CD = NO SALE
Re: Howard Shore - Hobbit
W ogóle ktoś już był? Kto kiedy idzie i na jaką wersję? Ja jutro 15.30 IMAX.
Re: Howard Shore - Hobbit
No ja też IMAX 3D, w IMAXIE pokazują Hobbita chyba tylko w 3D
Ale też 15.30? Nieźle.

Re: Howard Shore - Hobbit
byłbym dziś tylko się spóźniłem z rezerwacjami, a i tak mam jutro wcale nie takie najlepsze miejsce bo z boku...
NO CD = NO SALE
Re: Howard Shore - Hobbit
Ja kupiłem 16-ego, a już nie było idealnych miejsc, ale złe też nie są 
