Kompozytorzy razem

[Adam]

ale premierówna za to ma spokój

[kiedyśgrześ]

No właśnie się zastanawiałem, czy to przypadkiem nie zabieg procesowy Nieważne, nie tacy tam „leżeli”

[Wawrzyniec]

ale kończmy ten oftop o żulostwie Younga.

Nie żulowstwie, tylko coolskości. Taka jest moda. Im bardziej wyglądasz dziadostwo tym bardziej cool jesteś. Dla mnie Young ma style.

A co do Greenwooda i Pendereckiego, to albo Greenwood jest strasznie chudy, albo Penderecki ma spore brzusio.

[Paweł Stroiński]

Greenwood wygląda trochę jak Cillian Murphy

[Mefisto]

eee, to zależy ile już wychyliłeś dzisiaj

[Tomek]

Chris Young - eee...co on z sobą zrobił?

Brian T. - co za fryz

[Koper]

a Bates wygląda jak jakiś niespełniony rockman na emeryturze

[Tomek]

Bates'owi, biorąc pod uwagę jak hejtowany jest w sieci, to chyba jedyne co zostało już, to doczepianie się do takich imprez jako "kompozytor" muzyki filmowej

[Adam]

przesadzasz - z roku na rok ma coraz więcej projektów i coraz większe, a czasem i ambitniejsze filmy. i zapewne baaardzo się przejmuje hejtowaniem na paru fanbojskich forach. także zostawmy lamy gdzie ich miejsce bez zbędnych doczepek

[Tomek]

Taa, nie, no pewnie. Ambitne filmy. Phi...

Wiem, że się nie przejmuje. Dlatego też, ja się nie przejmuję jego muzyką, tylko nazywam ją po imieniu, podczas gdy Ty standardowo chcesz dowieść, że czarne jest białe a białe jest czarne i próbujesz sprzedawać tu swoje teorie, jakoby to jednak nie jest taki zły kompozytor

[Templar]

Ale niestety duże projekty nadal dostaje i zabiera miejsce lepszym

[Mystery]

przesadzasz - z roku na rok ma coraz więcej projektów i coraz większe, a czasem i ambitniejsze filmy.

Akurat cały 2012 był bezrobotny No ale może tak się biedaczek wysilił w 2011 (5 filmów), że i on zrobił sobie rok zasłużonej przerwy

Ale niestety duże projekty nadal dostaje i zabiera miejsce lepszym

Do takich filmów jak nowy Conan Barbarzynca czy Najczarniejsza godzina, gościu jest stworzony i nie widziałbym dla takiego kina lepszego wyboru

[Templar]

Do takich filmów jak nowy Conan Barbarzynca czy Najczarniejsza godzina, gościu jest stworzony i nie widziałbym dla takiego kina lepszego wyboru

No dobra, ale z gier będzie teraz robił do God of War IV, mam nadzieję, że skończy się tak jak z Mansellem przy ME3, czyli jeden utwór i tyle go widzieli (słyszeli ).

[Tomek]

Do takich filmów jak nowy Conan Barbarzynca czy Najczarniejsza godzina, gościu jest stworzony i nie widziałbym dla takiego kina lepszego wyboru

I zgodzę się i nie. Najczarniejsza godzina jako film to kupsztal nieziemski, więc OK. Natomiast, niejednokrotnie utalentowani kompozytorzy tworzyli ciekawe ścieżki do wybitnie złych filmów, więc wolę fajny score do dennego filmu niż denny score Batesa do dennego filmu

[Mystery]

I zgodzę się i nie. Najczarniejsza godzina jako film to kupsztal nieziemski, więc OK. Natomiast, niejednokrotnie utalentowani kompozytorzy tworzyli ciekawe ścieżki do wybitnie złych filmów, więc wolęfajny score do dennego filmuniż denny score Batesa do dennego filmu

Nie te czasy. Dziś do dennego filmu oczekuje się dennej muzyki i nawet jakby JNH robił muzę do nowego Conana to nic dobrego by z tego nie wyszło i dobrze, że takie produkcji są obsługiwane przez takich kompozytorów