RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#226 Post autor: Mystery » śr lis 21, 2012 17:10 pm

Ostatnio pochwaliłem Ramina, że wszedł na solidny trójkowy poziom, ale po tym Person i Red Dawn, dochodzę do wniosku, że chyba się nieco pośpieszyłem :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#227 Post autor: Adam » śr lis 21, 2012 17:11 pm

słuchałeś tego Reda? w sumie sam nie wiem co myśleć do końca, bo tu mamy chyba najwięcej spokojnych kawałków u niego :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#228 Post autor: Mystery » śr lis 21, 2012 17:24 pm

Adam pisze:słuchałeś tego Reda? w sumie sam nie wiem co myśleć do końca, bo tu mamy chyba najwięcej spokojnych kawałków u niego :D
Trochę w streamie co ciekawiej nazwane kawałki i mnie to odrzuciło, a po Twoim poście widzę, że nie ma co tracić na to więcej czasu, bo liczyłem tu tylko na kawałki na poziomie "Get To The Trunk" :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#229 Post autor: Adam » śr lis 21, 2012 21:21 pm

nie no, przesłuchać musisz. to jest inny Djawad :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#230 Post autor: Wawrzyniec » czw lis 22, 2012 00:02 am

Mystery pisze:Ostatnio pochwaliłem Ramina, że wszedł na solidny trójkowy poziom, ale po tym Person i Red Dawn, dochodzę do wniosku, że chyba się nieco pośpieszyłem :wink:
E tam nie jest źle. Jeden rok 4 score'y 2 OK, 2 słabe, albo takie sobie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#231 Post autor: Adam » czw lis 22, 2012 21:23 pm

jakby to kogoś interesowało to Red Dawn to najładniej wydany Djawadi - książeczka aż 16 stron.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#232 Post autor: Tomek » czw lis 22, 2012 22:13 pm

Nie wiem czy to kogoś interesuje :P No ale jak nie ma o czym gadać (muzyka), to można i reklamować wydanie książeczką... ;-)

Przecież to było do przewidzenia od momentu kiedy to ogłoszono, że to będzie muzyczna padlina. Czekamy na "Pacific Rim"? I po co. Przecież to będzie równie denny dyskurs z współczesnej muzyki hollywoodzkiej w klimatach s-f/fantasy/adventure, przemieloną przez RCP-maszynkę do zabijania muzyki filmowej.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#233 Post autor: Adam » czw lis 22, 2012 22:41 pm

jednak co innego epic failowy filmik Red Dawn z gównażeryjną obsadą, którego premierę przesuwali 3 razy z czego zrobiła się w sumie prawie 1,5 roczna obsuwa, a co innego wysokobudżetowy blockbuster uznanego reżysera. stąd przy Pacific Rim wymagać będziemy więcej. jakbym miał wychodzić z założenia że coś niby wiadomo, to bym prawie niczego nie słuchał i musiał być Pawłem i jego zamiłowaniem do lat 80 :mrgreen: Red Dawn odhaczone i tyle. wracać nie będzie do czego.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#234 Post autor: Tomek » czw lis 22, 2012 22:46 pm

Adam pisze:stąd przy Pacific Rim wymagać będziemy więcej.
Trzymamy Cię za słowo! :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#235 Post autor: Adam » czw lis 22, 2012 22:47 pm

szeroki uśmiech nie był potrzebny, bo jak Djawad da plamę to go równo podsumowuję jak na załączonym wczoraj przykładzie :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#236 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 23, 2012 02:38 am

Ja akurat sądzę, że "Pacific Rim" będzie w porządku. Tematy, choć proste to jednak Djawadi potrafi pisać i sądzę, że jak się przyłoży to da radę. Akurat orkiestra, elektronika i gitary elektryczne pasują mi do tego projektu.

Liczę na Djawadiego. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#237 Post autor: Templar » pt lis 23, 2012 02:53 am

A del Toro robi też grę inSANE, ciekawe czy wciąganie Djawadiego też do tego projektu, skoro jest tak wielkim jego fanem :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#238 Post autor: Tomek » pt lis 23, 2012 06:46 am

Adam pisze:szeroki uśmiech nie był potrzebny, bo jak Djawad da plamę to go równo podsumowuję jak na załączonym wczoraj przykładzie :)
Rozumiem, że zastąpisz mnie godnie wtedy (w wieszniu psów) ? :D Tym też trzymam Cię za słowo.
Wawrzyniec pisze:Ja akurat sądzę, że "Pacific Rim" będzie w porządku. Tematy, choć proste to jednak Djawadi potrafi pisać i sądzę, że jak się przyłoży to da radę. Akurat orkiestra, elektronika i gitary elektryczne pasują mi do tego projektu.

Liczę na Djawadiego. :)
Wawrzek, znowu?

Opis fabuły za filmwebem: "Ocean Spokojny kryje w sobie wiele tajemnic, lecz nikt się nie spodziewał, że na jego dnie, znajduje się zagadkowy, prowadzący do innego wymiaru portal. Pod koniec 2012 roku z portalu wyłaniają się ogromnych rozmiarów potwory, które niszczą przybrzeżne miasta i rozpoczynają niszczycielską wędrówkę w głąb lądu, pozostawiając po sobie jedynie zgliszcza. W celu pokonania niebezpieczeństwa, wojsko rozpoczyna pracę nad programem "Jaeger", mającym na celu stworzenie gigantycznych mechów bojowych, które operowane przez pary pilotów, będą w stanie pokonać bestie."

Elektronika i gitary elektryczne pasują Ci do tego projektu (i orkiestra, której pewnie nie zauważysz nawet w nagraniu, bo będzie tak zmiksowana)? Naprawdę? Naprawdę tak mało się teraz wymaga? Przecież Ty się prosisz wprost o Transformer-score. Rozumiem przeciętengo popcorno-żercę, który ma gdzieś muzykę, ale jeżeli fan muzyki filmowej ma tylko takie (masakrycznie wtórne/niskie) wymagania, to Wawrzek, tak jak Ci pisałem kiedyś - drżę o przyszłe pokolenia fanów filmówki i o ten gatunek...
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#239 Post autor: Adam » pt lis 23, 2012 08:41 am

Tomek pisze:Rozumiem, że zastąpisz mnie godnie wtedy (w wieszniu psów) ? :D Tym też trzymam Cię za słowo.
masz wybiórczą pamięć :P przecież ja sporo razy równo jechałem Djawada od lam. tam gdzie słuchałem i gdzie akurat się połączyło z tym że zasłużył.
drżę o przyszłe pokolenia fanów filmówki i o ten gatunek...
za późno :P Brajan i Gjaczin przejmują stery 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: RAMIN DJAWADI - PERSON OF INTEREST / RED DAWN / PACIFIC

#240 Post autor: Mystery » pt lis 23, 2012 11:36 am

Adam pisze:Red Dawn przesłuchane - płyta za długa, jakieś pomysły są, ale wszystko ginie jak zwykle w tym samym Djawadowym klimacie. o dziwo dużo spokojnego grania. Szkoda bo płyta do zapomnienia a traku typu Get To The Trunk nie uświadczymy - no ale film biedny to i się Ramin nie wysilił - szkoda bo chyba bardziej ambitne lub nietypowe produkcje go zmuszają do większego wytężenia klikania w protoolsie. takie 2,5/5 może w porywach. czekamy na Pacific Rim, tam nie będzie przebacz.
No i przesłuchałem, nie jest to złe, ale dobre też nie jest, poza paromo bardziej to przebojowymi fragmentami (Follow The Wires, A Marine And His Rifle, Finale) całość przelatuje pozostawiając słuchacza obojętnym. No i nie przesadzałbym, że tak dużo tu wolniejszego grania, bo jednak to akcją score ten stoi. 3 na szynach niech będzie ;)

ODPOWIEDZ