Koper pisze:
Happening - muzyka niezła, ale ja bym się tam nad nią przesadnie nie spuszczał. Poza tym problem w tym, że film był katastrofalny a kolejny obraz M.Nighta zdaje się móc być jeszcze gorszy.
Niech by każdy thriller miał tak "niezłą" muzykę, to byłby to mój ulubiony gatunek

Jakimś cudem przy całej miernocie ostatnich dokonań Hindusa reżyser ten wciąż potrafi wykrzesać z JNH maksimum możliwości - czego efektem są ścieżki inteligentne, świetnie skomponowane, o mocnych highlightach i fantastycznej głębi brzmienia.
dziekan pisze:Ścieżka na poziomie Water Horse jest jak najbardziej mile widziana Laughing
Jak dla mnie to tylko takie poprawne rzemiosło, JNH stać na duuużo więcej. Kompozytor-sinusoida, jak mało który w Hollywood.
dziekan pisze:Problem jest taki Adamie,że ilu z tych twoich kompozytorów wyłonionych z muzyki rozrywkowej jest na tak wysokim szczeblu jak JNH? Wink
Można odwrócić nieco pytanie - ilu kompozytorów o akademickim przeszkoleniu jest na takim poziomie, jak JNH, Elfman czy Zimmer? Oczywiście mówiąc o pokoleniu tych panów i pokoleniu młodszym. Chyba wcale nie tak wiele.