Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
-
Templar
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
To idźcie se kołysanek od Williamsa lepiej posłuchać 
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
W obliczu tak miażdzących argumentów stron o odmiennym zdaniu zmuszony jestem spasować
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
@Wojtek W pełni Cię rozumiem i szanuję Twoją decyzję i opinię. Ale teraz chyba wiesz już jak ja się czułem, kiedy jak ktoś nie zgadzał się z moją opinią to kazał mi wracać do "Sherlocka". 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Templar
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
A no w sumie racja, najpierw do Sherlocka wracaj, potem dopiero do tego plumkania DźonaWawrzyniec pisze:@Wojtek W pełni Cię rozumiem i szanuję Twoją decyzję i opinię. Ale teraz chyba wiesz już jak ja się czułem, kiedy jak ktoś nie zgadzał się z moją opinią to kazał mi wracać do "Sherlocka".
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Proszę, proszę, Templar połowę postów ma na temat statystyk i innych cyferek, a teraz zamiast mi napisać w ilu kawałkach pojawią się główny temat, albo podać ilość procentową, odsyła mnie do Lincolna (którym nota bene się nie jarałem - może jakby Templar raczył czasem zajrzeć do tego tematu, to by o tym wiedział)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Templar
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Króciutkie wstawki pojawiają się w wielu utworach, dłuższe rzadziej, ale na cholerę mi co w drugim utworze ten sam temat? Może Ty tak lubisz przez godzinę słuchać tego samego, dla mnie akurat dużym plusem jest, że ta praca ma też wiele innych tematów i dzięki temu nawet przez chwilę nie nudzi.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Nie lubię i właśnie w tym problem - dla mnie w większości utworów jest to samo, zwyczajowe Desplatowe plumkanie, tylko że dynamiczniejsze i w durowej tonacji. Temat główny jest zbyt wycofany, gdzieś tam na uboczu, a szkoda, bo jest naprawdę dobry. Poza tym pojawia się na tyle rzadko, że brzmi raczej jak jakiś poboczny motyw.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Mówicie o tej standardowej fanfarce, czy tam jest coś ciekawszego?Wojtek pisze:A w ilu utworach się pojawia temat z Calling the Guardians? Jakby mi ktoś kazał wymienić, to bym podał maks ze cztery.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
A to akurat takie "generic" jest, że chyba nie ma co płakać, że jest rzadko? 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
W porównaniu z resztą ścieżki, to jest 
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Ale co jest? Płakać po czym? Ten temat to akurat taki sam udany jak te Williamsa z Lincolna. Ot, taki tam, jak wiele podobnych. 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
hp_gof
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Dobra, panowie, wróciłem.
Jestem wyczulony na takie babskie pierdzielenie, więc będę bezpośredni: temat Strażników, ten z utworu Calling the Guardians nie nazwałbym głównym motywem tej płyty czy filmu, ale fakt, jest jednym z dwóch głównych motywów. Pojawia się w około 12 utworach, nie wiem ile konkretnie razy, ale pojawia się często w różnych postaciach. Nie zmuszajcie mnie, żebym wypisywał w których utworach, ale mam to wypisane na kartce, bo jestem pieprzonym fanbojem i słuchając z ciekawości badałem bazę tematyczną nowego Desplata. Ale dobrze wiecie, że jestem w stanie to zrobić i że mam rację. Tylko nie mam teraz na to za bardzo czasu. A było to liczone tak pi razy oko i może się okazać, że jest tego nawet więcej.
Druga sprawa, głównym motywem jest dwuczęściowy temat, który pojawia się w piosence, więc Wawrzyniec - jak już rzygasz tą piosenką i ona Ci zapada najbardziej w pamięć wbrew Twojej woli, to przynajmniej wiedz, że TO jest główny temat, a nie ten 'heroiczny' motyw. Chciałbym przypomnieć, że głównym tematem filmu są marzenia i wiara dzieci w tytułowych Strażników, a nie film akcji z superbohaterami. Poza tym to Desplat, więc nie dziwi nikogo, że emocjonalny temat jest na pierwszym miejscu. Poza tym w wywiadach reżyser albo Desplat sam przyznał, że motyw główny jest tak piękny, że zdecydowali na jego bazie stworzyć piosenkę - czy jest aż tak piękny i tak oryginalny i czy piosenka była dobrym pomysłem i jak ostatecznie wyszła - jest kwestią dyskusyjną, ale jest to motyw główny i kropka. Najlepiej widać podział motywu głównego na melodię A i B w utworze Dreamsand Miracles - od 0:03 do 0:32 mamy część A używaną znacznie rzadziej i w bardziej subtelnych, trudnych do wyłapania aranżacjach oraz dalej temat B używany też kilka(naście) razy, a nawet jeśli rzadziej, to w bardzo wyrazisty sposób i da się ten motyw bardzo dobrze wyłapać. Znów nie będę wymieniać utworów w tym momencie, bo mi się zwyczajnie nie chce.
Jeśli już mówimy o bazie tematycznej, mamy też temat Jacka, który co prawda pojawia się rzadko, ale jest w kilku utworach, motyw Pitcha, motyw Królika Wielkanocnego.
Kilka uwag technicznych: Wawrzyniec - ja niczego nie daję Ci w celu wywołania u Ciebie satysfakcji seksualnej; ja się domyślam, że muzykę filmową odbierasz bardzo na serio, ale czasami trzeba wiedzieć gdzie są granice
Wojtek: chciałeś statystyk i procentów, masz mniej więcej odpowiedź na swoją prośbę, jak będę miał czas to usiądę i Ci kurna stary to policzę dokładnie. Choć nie wiem czy inny fanboj by się dla Ciebie tak poświęcał. I najśmieszniejsze jest to, że wcale mi nie zależy na tym, żebyście mi tu ćwierkali i chwalili Desplata, bo jakbym potrzebował wazeliny, to bym sobie poszedł po nią do apteki czy do jakiegoś sklepu. Poziom dyskusji na tym forum spadł fatalnie i czasami zastanawiam się co ja jeszcze tutaj robię.
Jak się nie podoba, to się mówi dlaczego, a nie narzeka że "noooo nie sformułuję swojego zdania, żeby komuś nie zrobić przykrości" (Wawrzyniec). Jak się podoba, to się podaje argumenty, a nie się odsyła do innych kompozytorów (Templar).
Siedemdziesięcioletnie babcie na rynku są mniej marudne i bardziej konkretne niż wielu z Was
Więc proszę uszanować między innymi mój czas spędzany na tym forum i przestać (przynajmniej w tym wątku) pierdzielić bez sensu.
Pozamiatałem
Jakieś pytania?
Jestem wyczulony na takie babskie pierdzielenie, więc będę bezpośredni: temat Strażników, ten z utworu Calling the Guardians nie nazwałbym głównym motywem tej płyty czy filmu, ale fakt, jest jednym z dwóch głównych motywów. Pojawia się w około 12 utworach, nie wiem ile konkretnie razy, ale pojawia się często w różnych postaciach. Nie zmuszajcie mnie, żebym wypisywał w których utworach, ale mam to wypisane na kartce, bo jestem pieprzonym fanbojem i słuchając z ciekawości badałem bazę tematyczną nowego Desplata. Ale dobrze wiecie, że jestem w stanie to zrobić i że mam rację. Tylko nie mam teraz na to za bardzo czasu. A było to liczone tak pi razy oko i może się okazać, że jest tego nawet więcej.
Druga sprawa, głównym motywem jest dwuczęściowy temat, który pojawia się w piosence, więc Wawrzyniec - jak już rzygasz tą piosenką i ona Ci zapada najbardziej w pamięć wbrew Twojej woli, to przynajmniej wiedz, że TO jest główny temat, a nie ten 'heroiczny' motyw. Chciałbym przypomnieć, że głównym tematem filmu są marzenia i wiara dzieci w tytułowych Strażników, a nie film akcji z superbohaterami. Poza tym to Desplat, więc nie dziwi nikogo, że emocjonalny temat jest na pierwszym miejscu. Poza tym w wywiadach reżyser albo Desplat sam przyznał, że motyw główny jest tak piękny, że zdecydowali na jego bazie stworzyć piosenkę - czy jest aż tak piękny i tak oryginalny i czy piosenka była dobrym pomysłem i jak ostatecznie wyszła - jest kwestią dyskusyjną, ale jest to motyw główny i kropka. Najlepiej widać podział motywu głównego na melodię A i B w utworze Dreamsand Miracles - od 0:03 do 0:32 mamy część A używaną znacznie rzadziej i w bardziej subtelnych, trudnych do wyłapania aranżacjach oraz dalej temat B używany też kilka(naście) razy, a nawet jeśli rzadziej, to w bardzo wyrazisty sposób i da się ten motyw bardzo dobrze wyłapać. Znów nie będę wymieniać utworów w tym momencie, bo mi się zwyczajnie nie chce.
Jeśli już mówimy o bazie tematycznej, mamy też temat Jacka, który co prawda pojawia się rzadko, ale jest w kilku utworach, motyw Pitcha, motyw Królika Wielkanocnego.
Kilka uwag technicznych: Wawrzyniec - ja niczego nie daję Ci w celu wywołania u Ciebie satysfakcji seksualnej; ja się domyślam, że muzykę filmową odbierasz bardzo na serio, ale czasami trzeba wiedzieć gdzie są granice
Wojtek: chciałeś statystyk i procentów, masz mniej więcej odpowiedź na swoją prośbę, jak będę miał czas to usiądę i Ci kurna stary to policzę dokładnie. Choć nie wiem czy inny fanboj by się dla Ciebie tak poświęcał. I najśmieszniejsze jest to, że wcale mi nie zależy na tym, żebyście mi tu ćwierkali i chwalili Desplata, bo jakbym potrzebował wazeliny, to bym sobie poszedł po nią do apteki czy do jakiegoś sklepu. Poziom dyskusji na tym forum spadł fatalnie i czasami zastanawiam się co ja jeszcze tutaj robię.
Jak się nie podoba, to się mówi dlaczego, a nie narzeka że "noooo nie sformułuję swojego zdania, żeby komuś nie zrobić przykrości" (Wawrzyniec). Jak się podoba, to się podaje argumenty, a nie się odsyła do innych kompozytorów (Templar).
Siedemdziesięcioletnie babcie na rynku są mniej marudne i bardziej konkretne niż wielu z Was
Pozamiatałem
Jakieś pytania?
-
hp_gof
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Bo chyba nie zauważyłeś:Adam pisze:oo, HP'k - lista crew z książeczki, czekamy. mi jeszcze mtj nei wysłał. od 13stego dopiero.
hp_gof pisze:Macie parę fotek
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9395
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Ale jaja. Pope wziął do dodatkowych orkiestracji żonę 
