Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Templar

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#241 Post autor: Templar » sob lis 10, 2012 22:21 pm

To idźcie se kołysanek od Williamsa lepiej posłuchać :P

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9896
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#242 Post autor: Wojteł » sob lis 10, 2012 22:24 pm

W obliczu tak miażdzących argumentów stron o odmiennym zdaniu zmuszony jestem spasować
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35184
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#243 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 10, 2012 22:27 pm

@Wojtek W pełni Cię rozumiem i szanuję Twoją decyzję i opinię. Ale teraz chyba wiesz już jak ja się czułem, kiedy jak ktoś nie zgadzał się z moją opinią to kazał mi wracać do "Sherlocka". :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#244 Post autor: Templar » sob lis 10, 2012 22:31 pm

Wawrzyniec pisze:@Wojtek W pełni Cię rozumiem i szanuję Twoją decyzję i opinię. Ale teraz chyba wiesz już jak ja się czułem, kiedy jak ktoś nie zgadzał się z moją opinią to kazał mi wracać do "Sherlocka". :(
A no w sumie racja, najpierw do Sherlocka wracaj, potem dopiero do tego plumkania Dźona :P

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9896
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#245 Post autor: Wojteł » sob lis 10, 2012 22:32 pm

Proszę, proszę, Templar połowę postów ma na temat statystyk i innych cyferek, a teraz zamiast mi napisać w ilu kawałkach pojawią się główny temat, albo podać ilość procentową, odsyła mnie do Lincolna (którym nota bene się nie jarałem - może jakby Templar raczył czasem zajrzeć do tego tematu, to by o tym wiedział)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#246 Post autor: Templar » sob lis 10, 2012 22:38 pm

Króciutkie wstawki pojawiają się w wielu utworach, dłuższe rzadziej, ale na cholerę mi co w drugim utworze ten sam temat? Może Ty tak lubisz przez godzinę słuchać tego samego, dla mnie akurat dużym plusem jest, że ta praca ma też wiele innych tematów i dzięki temu nawet przez chwilę nie nudzi.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9896
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#247 Post autor: Wojteł » sob lis 10, 2012 22:41 pm

Nie lubię i właśnie w tym problem - dla mnie w większości utworów jest to samo, zwyczajowe Desplatowe plumkanie, tylko że dynamiczniejsze i w durowej tonacji. Temat główny jest zbyt wycofany, gdzieś tam na uboczu, a szkoda, bo jest naprawdę dobry. Poza tym pojawia się na tyle rzadko, że brzmi raczej jak jakiś poboczny motyw.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26609
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#248 Post autor: Koper » sob lis 10, 2012 22:44 pm

Wojtek pisze:A w ilu utworach się pojawia temat z Calling the Guardians? Jakby mi ktoś kazał wymienić, to bym podał maks ze cztery.
Mówicie o tej standardowej fanfarce, czy tam jest coś ciekawszego?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9896
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#249 Post autor: Wojteł » sob lis 10, 2012 22:44 pm

O niej
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26609
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#250 Post autor: Koper » sob lis 10, 2012 22:46 pm

A to akurat takie "generic" jest, że chyba nie ma co płakać, że jest rzadko? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9896
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#251 Post autor: Wojteł » sob lis 10, 2012 22:47 pm

W porównaniu z resztą ścieżki, to jest :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26609
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#252 Post autor: Koper » sob lis 10, 2012 22:52 pm

Ale co jest? Płakać po czym? Ten temat to akurat taki sam udany jak te Williamsa z Lincolna. Ot, taki tam, jak wiele podobnych. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#253 Post autor: hp_gof » ndz lis 11, 2012 13:28 pm

Dobra, panowie, wróciłem.
Jestem wyczulony na takie babskie pierdzielenie, więc będę bezpośredni: temat Strażników, ten z utworu Calling the Guardians nie nazwałbym głównym motywem tej płyty czy filmu, ale fakt, jest jednym z dwóch głównych motywów. Pojawia się w około 12 utworach, nie wiem ile konkretnie razy, ale pojawia się często w różnych postaciach. Nie zmuszajcie mnie, żebym wypisywał w których utworach, ale mam to wypisane na kartce, bo jestem pieprzonym fanbojem i słuchając z ciekawości badałem bazę tematyczną nowego Desplata. Ale dobrze wiecie, że jestem w stanie to zrobić i że mam rację. Tylko nie mam teraz na to za bardzo czasu. A było to liczone tak pi razy oko i może się okazać, że jest tego nawet więcej.
Druga sprawa, głównym motywem jest dwuczęściowy temat, który pojawia się w piosence, więc Wawrzyniec - jak już rzygasz tą piosenką i ona Ci zapada najbardziej w pamięć wbrew Twojej woli, to przynajmniej wiedz, że TO jest główny temat, a nie ten 'heroiczny' motyw. Chciałbym przypomnieć, że głównym tematem filmu są marzenia i wiara dzieci w tytułowych Strażników, a nie film akcji z superbohaterami. Poza tym to Desplat, więc nie dziwi nikogo, że emocjonalny temat jest na pierwszym miejscu. Poza tym w wywiadach reżyser albo Desplat sam przyznał, że motyw główny jest tak piękny, że zdecydowali na jego bazie stworzyć piosenkę - czy jest aż tak piękny i tak oryginalny i czy piosenka była dobrym pomysłem i jak ostatecznie wyszła - jest kwestią dyskusyjną, ale jest to motyw główny i kropka. Najlepiej widać podział motywu głównego na melodię A i B w utworze Dreamsand Miracles - od 0:03 do 0:32 mamy część A używaną znacznie rzadziej i w bardziej subtelnych, trudnych do wyłapania aranżacjach oraz dalej temat B używany też kilka(naście) razy, a nawet jeśli rzadziej, to w bardzo wyrazisty sposób i da się ten motyw bardzo dobrze wyłapać. Znów nie będę wymieniać utworów w tym momencie, bo mi się zwyczajnie nie chce.
Jeśli już mówimy o bazie tematycznej, mamy też temat Jacka, który co prawda pojawia się rzadko, ale jest w kilku utworach, motyw Pitcha, motyw Królika Wielkanocnego.
Kilka uwag technicznych: Wawrzyniec - ja niczego nie daję Ci w celu wywołania u Ciebie satysfakcji seksualnej; ja się domyślam, że muzykę filmową odbierasz bardzo na serio, ale czasami trzeba wiedzieć gdzie są granice ;)
Wojtek: chciałeś statystyk i procentów, masz mniej więcej odpowiedź na swoją prośbę, jak będę miał czas to usiądę i Ci kurna stary to policzę dokładnie. Choć nie wiem czy inny fanboj by się dla Ciebie tak poświęcał. I najśmieszniejsze jest to, że wcale mi nie zależy na tym, żebyście mi tu ćwierkali i chwalili Desplata, bo jakbym potrzebował wazeliny, to bym sobie poszedł po nią do apteki czy do jakiegoś sklepu. Poziom dyskusji na tym forum spadł fatalnie i czasami zastanawiam się co ja jeszcze tutaj robię.
Jak się nie podoba, to się mówi dlaczego, a nie narzeka że "noooo nie sformułuję swojego zdania, żeby komuś nie zrobić przykrości" (Wawrzyniec). Jak się podoba, to się podaje argumenty, a nie się odsyła do innych kompozytorów (Templar).
Siedemdziesięcioletnie babcie na rynku są mniej marudne i bardziej konkretne niż wielu z Was :P Więc proszę uszanować między innymi mój czas spędzany na tym forum i przestać (przynajmniej w tym wątku) pierdzielić bez sensu.
Pozamiatałem :mrgreen:
Jakieś pytania?

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#254 Post autor: hp_gof » ndz lis 11, 2012 13:40 pm

Adam pisze:oo, HP'k - lista crew z książeczki, czekamy. mi jeszcze mtj nei wysłał. od 13stego dopiero.
Bo chyba nie zauważyłeś:
hp_gof pisze:Macie parę fotek :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9395
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#255 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lis 11, 2012 13:45 pm

Ale jaja. Pope wziął do dodatkowych orkiestracji żonę :mrgreen:

ODPOWIEDZ