THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34990
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Muszę przeprosić Newmana, gdyż byłem bardzo sceptyczny wobec jego udziału przy Bondzie. A od dłuższego czasu słucham sobie "Skyfall" i po za chaotycznym montażem nie mam do czego się przyczepić. Akcja jest dobra, ostra brutalna. Mamy ciekawą nienachalną elektronikę i odpowiednią dozę klimatu. Dziwie się też tym, którzy twierdzą, że w tym nie słychać Bonda. To, że na każdym kroku nie pojawia się motyw Bonda nie świadczy, że ta muzyka nie jest bondowska.
Ja jestem jak najbardziej na tak ze "Skyfall" i za całość łącznie za oddziaływanie w filmie jestem gotowy dać mocną czwórkę.
Ja jestem jak najbardziej na tak ze "Skyfall" i za całość łącznie za oddziaływanie w filmie jestem gotowy dać mocną czwórkę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Wawrzyniec - kazdy ma swoje gusta. Z tym Skyfall Newmana jest tak, jakby do Star Wars zamiast Williamsa dali Hornera, a do Batmanow Nolana zamiast Zimmera dali...Djawadiego
takze juz rozumiesz o co tutaj nam chodzi z Adamem

takze juz rozumiesz o co tutaj nam chodzi z Adamem

Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
helołAgent pisze:takze juz rozumiesz o co tutaj nam chodzi z Adamem

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34990
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Według mnie po prostu Newmanowi należą się przeprosiny, gdyż był wyśmiewany, że przyjedzie Toyotą Prius, zagra na rozstrojonym banjo i trochę pomplumka fail it.d A prawda jest taka, że Newman ubrany w skórę pewny siebie wparował na błyszczącym Harley'u z sexy laską u boku i zaserwował bardzo męski i drapieżny score.
Takie kawałki jak: "Grand Bazaar, Istanbul", "New Digs", "Jellyfish", "Tennyson", "The Moors" to kawał porządnego, cool grania. I nie mówcie mi, że scena jak Bond wpływa do klubu w Maccao, z tym podkładem muzycznym nie miała klasy i stylu.
Soundtrack nie jest idealny i czekam aż Mystery zrobi z nim porządek. Ale co do samego materiału muzycznego nie mam zastrzeżeń, a więcej podoba mi się.
I też bym nie podgrzewał atmosfery, że fani serii piszą do Arnolda listy, aby ten wrócił, gdyż znam wielu fanów Bonda, którzy o muzyce mówią, że była pewnym powiewem świeżości.

Takie kawałki jak: "Grand Bazaar, Istanbul", "New Digs", "Jellyfish", "Tennyson", "The Moors" to kawał porządnego, cool grania. I nie mówcie mi, że scena jak Bond wpływa do klubu w Maccao, z tym podkładem muzycznym nie miała klasy i stylu.
Soundtrack nie jest idealny i czekam aż Mystery zrobi z nim porządek. Ale co do samego materiału muzycznego nie mam zastrzeżeń, a więcej podoba mi się.
I też bym nie podgrzewał atmosfery, że fani serii piszą do Arnolda listy, aby ten wrócił, gdyż znam wielu fanów Bonda, którzy o muzyce mówią, że była pewnym powiewem świeżości.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
ehh jak zawsze ze skrajności w skrajnośćWawrzyniec pisze:i zaserwował bardzo męski i drapieżny score.

#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Bo trzeba rozróżnić fanów serii jako takiej i fanów serii w wykonaniu Arnolda.
10 lat arnoldowskich rządów sprawiły, że niektórzy zapomnieli chyba, jak brzmiał prawdziwy Bond a la John Barry. A te płacze pod adresem Newmana to przede wszystkim żal za brzmieniem Arnolda, a nie za prawdziwym, tradycyjnym brzmieniem Jamesa Bonda. 


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Adam nazwał score generic. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
chyba 15 chciałeś napisaćMarek Łach pisze:10 lat arnoldowskich rządów sprawiły,



#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34990
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Zauważyłem.DanielosVK pisze:Adam nazwał score generic.


Nie ma żadnych wielkich płaczów, rozmawiałem z paroma osobami co uwielbiają tę serię podobnie jak Adam z Agentem i score Newmana im się podoba.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
No dobra, 11!!!
Liczy się od premiery do premiery!! 


Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Pierwszy Arnold w Tomorrow Never Dies - 1997, ostatni w QoS - 2008, 2008-1997 to nie jest 15Adam pisze:chyba 15 chciałeś napisaćMarek Łach pisze:10 lat arnoldowskich rządów sprawiły,takiego okresu nie miał nawet Barry
ale jak po Barrym ludzie przezywali jego pojedyncze skoki w bok wymuszone rajem podatkowym, tak i Arnoldowi wybaczą

- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Adam pewnie dolicza okres gdy Arnold wyrażał się twórczo na twitterze. 

Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
ja powiem tak, już to chyba pisałem? , jak Newman dołoży do Skyfall więcej bondowego tematu (a nie zalążkowych pierdzeń) to może scory pisać. tylko niech potem da mi za wczasu materiał żebym mu master zrobił. bo płytę spartolił i tego milion fanbojów Newmana nie obroni. a muzykę zrobił w filmie ok. ale oskara za to nie będzie, i obawiam się że poza Komodo Dragon za rok czy dwa za wiele z tej pracy się nie będzie pamiętać. A Arnold zrobił kilka ikonicznych kawałków, choć prawda że miał ku temu więcej okazji.
#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
Poczekamy, zobaczymy. Score Newmana jest tylko połowicznym sukcesem - za dużo ma słabostek, żebym się miał nim zachwycać. Ale myślę, że wprowadził muzycznie serię na dobre tory i jeśli Newman dostanie jeszcze szansę (Mendes, wróć!) to będzie lepiej.
Re: THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50
to też mówiłem, że aby hejterom i fanbojom stało się za dość, Tom powinien dostać kolejny angaż żeby pełnoprawniej już można go było rozliczyć. Liczę że Mendesa skuszą, Broccole się z kasą nie liczą, a wtedy z automatu wróci Newman. Oczywiście może też być tak że Newmana sami Broccole zaproszą tylko nie wiem czy on bez Mendesa by chciał w takie coś iść - miał 20 lat na eksplorowanie takich filmów i skoro nie chciał to czemu nagle ma chcieć?
no i jakby nie patrzeć, pierwszy score Arnolda, a pierwszy score Newmana do Bondów jakie zrobili, to przepaść na niekorzyść Toma. wiem, chamski jestem ale cóż
no i jakby nie patrzeć, pierwszy score Arnolda, a pierwszy score Newmana do Bondów jakie zrobili, to przepaść na niekorzyść Toma. wiem, chamski jestem ale cóż

#FUCKVINYL