Templar czekamy.Adam pisze:Pomijam fakt że ten score śmierdzi zżynami. Ryan, Amistad, Munich nawet - ot, typowy patriotyczny, bardzo wyciszony, stonowany i wolno płynący amerykański Dżon. I można zadać proste pytanie - co jest nowością w tej pracy? czego nie było wcześniej? nawet ta kolędą śpiewana przez chór brzmi jak z Kevina, tylko że nie jest o tematyce świątecznejaranż ludowego tematu sprzed 200 lat? ok, jedna nowość, ale ile to trwa?
JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
nie bo powie że ja mam mózg przeżarty pumpinem i się nie znamKoper pisze:Czy Łachu da 1 za oryginalność?

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
Akurat ja się obawiam, że przy "Lincolnie" Marek może być wyjątkowo surowy. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
Jemu się podobały klipy - on lubi takie smęcenie.Wawrzyniec pisze:Akurat ja się obawiam, że przy "Lincolnie" Marek może być wyjątkowo surowy.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
smęcenie samo w sobie nie jest złe co pokazuje Desplat. tylko że Dżon tu pojechał po starych pracach po prostu. ten najdłuższy trak to w zasadzie to samo co na reszcie płyty mamy, tylko bez ludowego traka i tej wojskowej przyśpiewki.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
No dobrze, ale coś czuję, że jednak przy Filmmuzach postawi na młodszą krew, czyli Dario. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
Marnynelli to w ogóle w tym roku ruskiego fejla walnął. Babuszki go uratowały bo by nie było czego słuchać, a tak mamy kultoroznawczą ciekawostkę 

#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... KqU#t=504s
A ten temat to jest oryginalny ? Bo melodia brzmi znajomo...
A ten temat to jest oryginalny ? Bo melodia brzmi znajomo...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
Szaleju się najadłeś, czy ktoś Ci zhakował konto?Adam pisze:smęcenie samo w sobie nie jest złe co pokazuje Desplat.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
ok ale zrozum że mozna krytykować bo się nie lubi takiego stylu, ale nie oznacza to że się taką pracę uważa za feila. np. ja sie nie wypowiadam o nowym Silent Hillu - napisałem ino że muza nie dla mnie tyle i tyle, ale doceniam że to może być ciekawe i w filmie działać. więc rozróżnij dwie rzeczy.Wawrzyniec pisze:Toż mnie zawsze zdawało, że właśnie za smęcenie i plumkanie krytykowałeś Desplat (bez "a" na końcu).
#FUCKVINYL
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
tam dużo rzeczy brzmi znajomo, ale dawno nie słuchałem Ryana i Amistad - tutaj Myster by pomógł pewnieKoper pisze:http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... KqU#t=504s
A ten temat to jest oryginalny ? Bo melodia brzmi znajomo...

Myster, czekamy.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)
Kolejny z nowomową?Wawrzyniec pisze: Toż mnie zawsze zdawało, że właśnie za smęcenie i plumkanie krytykowałeś Desplat (bez "a" na końcu).

Masz tu zasady ze zeskanowanego słownika:
http://www.nazwiska.pawlowice.pl/menu/zasady1.pdf
Cytuję:
Nazwiska (przede wszystkim francuskie), w których po ostatniej głosce znajduje się nie wymawiana spółgłoska -b, -p, -s, -t, -d, -n, -r, -z, lub spółgłoski -lt, -ld, -st odmieniają się również jak polskie imiona i nazwiska lub rzeczowniki pospolite.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński