Alexandre Desplat - The Ghost Writer (Varese 2010)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
bladerunner

#31 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 19:38 pm

no właśnie o tym mówię kilka utworów nic ponadto, cieszę się, że wam się podoba !!:!)

bladerunner

#32 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:34 pm

spokojnie niedługo dziekan idę na film i pewnie się przekonam, że mieliście rację w końcu to wy macie gust muzyczny a nie ja:)

bladerunner

#33 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:39 pm

Rozumiem, że kupiliście już płytki z muzyką z ghost writer'a :D

bladerunner

#34 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:41 pm

O czym ty mówisz?Nie wkręcaj sobie,że nie masz gustu tylko uszanuj to co akurat tobie podchodzi i tyle...
Nikt cie nożem nie dźgnie za to,że lubisz np.Island Jablonsky'ego.
To,że nie którzy z nas lubią sie drażnic o to co dobre a co złe to o niczym nie swiadczy....
Nic sobie nie wkręcam broń Boże ja mówię tylko, że wy macie większe doświadczenie i wiecie który score należy chwalić , a który ganić.

bladerunner

#35 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:44 pm

czy cena 65zł jest ceną normalną ?:) kupuję często w empiku, ale niektóre ceny są ostro zawyżone, dlatego pytam :)

bladerunner

#36 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:52 pm

może zadam głupiutkie pytanie, ale czy przez te wszystkie lata forma tłoczenia płyty uległa jakieś poprawie iż płytki CD są mnie podatne na zarysowania ?:) rysy na płycie za 70zł o nie 8)

Z doświadczenia wiem np , że płytki blu-ray są znacznie bardziej odporne na zarysowania niż DVD I CD. Od czego to zależy?

bladerunner

#37 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:57 pm

niby tak , ale ryski zawsze pojawiały mi się na CD prawie nigdy na DVD a w ogóle na Blu-ray a na prawdę dbam o płyty na prawdę :)

Nie wiem czy Blu-ray nie ma cienszej :)
Ostatnio zmieniony wt lut 23, 2010 20:57 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59904
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#38 Post autor: Adam » wt lut 23, 2010 20:57 pm

od grubości nośnika, od tłoczenia i od matrycy. to samo jest ze zwykłymi cd-r - im tańszy chłam tym gorsze, droższe (varbatimy np.) są o niebo lepsze..
#FUCKVINYL

bladerunner

#39 Post autor: bladerunner » wt lut 23, 2010 20:59 pm

to teraz pytanie która wytwórnia najlepiej tłoczy?i czy cena za płytę z muzyką ( oryginalną :) zależy w ogóle od tłoczenia ?
Ostatnio zmieniony wt lut 23, 2010 21:02 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59904
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#40 Post autor: Adam » wt lut 23, 2010 21:01 pm

Nie ma znaczenia. Mam kilka polskich płyt które mają 20 lat i są jak nowe, a mam też jakieś scory milanu które mają lat 10 i zużycie widać, mimo że szanuję tak samo.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59904
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#41 Post autor: Adam » wt lut 23, 2010 21:04 pm

to nie tylko Milan. z tym cd-r chodzi o to że cześć płyt wychodzi w stanach tylko jako mp3 lub na cdr ale z poligrafią "jak ze sklepów". A ta sama płta w europiej est normlanie tłoczona. Czemu się tak dzieje to nie wiem - pewnie polityka w usa.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#42 Post autor: Althazan » wt lut 23, 2010 21:19 pm

bladerunner20 pisze:to teraz pytanie która wytwórnia najlepiej tłoczy?i czy cena za płytę z muzyką ( oryginalną :) zależy w ogóle od tłoczenia ?
Tłoczy nie wytwórnia tylko tłocznia. Różne wytwórnie używają różnych tłoczni (fabryk). Najlepiej tłoczą oczywiście w Japonii :D - porównajcie sobie nową płytę (warstwa zapisana) wydaną przed Intradę/FSM/Varese a dowolną nową płytę japońską (np. Avatar) - na pierwszy rzut oka warstwa japońska jest bardziej błyszcząca, lepszy plastik czy co? Tego nie wiem, ale różnica jest widoczna bez mikroskopu... Ostatnie przypadki porysowanych NOWYCH zafoliowanych płyt Intrady, czy FSM także wskazują, że firmy goniąc za zyskiem obniżają koszty zlecając tłoczenie najtańszym firmom. A propos - dopiero ostatnia płyta Intrady ma wytłoczone IFPI, czyli wiadomo gdzie była tłoczona. Poprzednie nie mają IFPI, czyli mogli to tłoczyć np. w Bułgarii... ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59904
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#43 Post autor: Adam » wt lut 23, 2010 21:20 pm

Althazan pisze:A propos - dopiero ostatnia płyta Intrady ma wytłoczone IFPI, czyli wiadomo gdzie była tłoczona. Poprzednie nie mają IFPI, czyli mogli to tłoczyć np. w Bułgarii... ;)
Też to zauważyłem na poprzednich płtach które mam - jak pirat to wyglądało bez tego ifpi :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#44 Post autor: Bucholc Krok » wt lut 23, 2010 21:34 pm

Althazan pisze:Najlepiej tłoczą oczywiście w Japonii :D - porównajcie sobie nową płytę (warstwa zapisana) wydaną przed Intradę/FSM/Varese a dowolną nową płytę japońską (np. Avatar) - na pierwszy rzut oka warstwa japońska jest bardziej błyszcząca, lepszy plastik czy co? Tego nie wiem, ale różnica jest widoczna bez mikroskopu...
Właśnie porównałem. Miałem na stole inną płytę włoską, czyli od partaczy. Nie zauważyłem specjalnej różnicy. Jeśli chodzi o grubość to jakby była grubsza nieco, ale w błysku nic nie widzę.
A propos - dopiero ostatnia płyta Intrady ma wytłoczone IFPI,


Która ostatnia?
czyli wiadomo gdzie była tłoczona. Poprzednie nie mają IFPI, czyli mogli to tłoczyć np. w Bułgarii... ;)
No a gdzie była ta ostatnia tłoczona? :)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#45 Post autor: Althazan » wt lut 23, 2010 21:44 pm

Bucholc Krok pisze:Właśnie porównałem. Miałem na stole inną płytę włoską, czyli od partaczy. Nie zauważyłem specjalnej różnicy. Jeśli chodzi o grubość to jakby była grubsza nieco, ale w błysku nic nie widzę.
Może lepsze okulary trzeba kupić...? ;)
Która ostatnia?
Podobno Barry. Jeszcze nie odstałem to nie wiem. A ściślej - to większość płyt Intrady nie ma IFPI, bo kilka ma, np. Capricorn One, Monsignor.
No a gdzie była ta ostatnia tłoczona? :)
http://www.redbrick.dcu.ie/~griffin/ifpi.html

ODPOWIEDZ